AntyTyskie - Zapraszamy

[atys]

Zapraszamy na nasza strone www.antytyskie.prv.pl

Powstala troche "dla jaj" a troche z powodu pewnego artyk. znalezionego w piwosz.com.pl

Dobrej zabawy.

Wszelkie uwagi mile widziane!

ps. Jak ktos ma czas, ochote itd. to moze nam cos podeslac.


ps2. Nie jestesmy konkurencja, wiec mam nadzieje ze Art nie skasuje tego tematu.

[Faltarn]

Artykuł sprowadza sie do stwierdzenia, że reklama kłamie. A która nie?!

[ART]

myślę że trochę za mocno się oparliście na tym jednym artykule z Piwosza, ale galeria iście zachęcająca do spożywania

[atys]

Art! Wielkie dzieki za wyrozumialosc i poczucie humoru!

[pieczarek]

Zdumiewające ile emocji potrafiła w atysie wywołać jedna głupiutka reklama.
Szkoda Twoich nerwów na takie drobnostki. Reklamy z pewnością będą coraz głupsze. Nie starczy Wam zdrowia na ich równie ekspresyjny komentarz.
Gdyby tego typu materiały znalazły się np. w prasie cała sprawa na pewno by się skończyła na sali sądowej. Wydaje się, że atys schował się za wątpliwą anonimowością internetu.
Poczekajmy może na komentarz Marusi. Ona jako prawnik (choć pewnie nie specjalista w tych sprawach) powie czy pewne komentarze atysa nie są jednocześnie nieprawdziwe i obraźliwe. Np. te, że piwo tyskie robi się z moczu lub odchodów słoni. Jakie mogą być dla autora sądowe konsekwencje takich kłamstw?

[ART]

ach Pieczarku zaraz takie poważne przejęcie inicjatywy

nie chodzi tu o samą reklamę, tylko o to że dla wielu osób dużo znaczy to że ich ulubione piwo zyskało na konkursach miedzynarodowych najwyzszą nagrodę - nie na każdego to wpływa ale dla niektórych jest to przyjemne myślę.

na pewno taka drobna nieszczerość może zepsuć atmosferę, szczególnie u tych najwierniejszych konsumentów.

[pieczarek]

Art, reklama tyskiego nie była kłamliwa. Dostali jakiś tam medal.
A, że jak się okazuje, jest on g.... wart to inna sprawa.
Ale sugestie atysa co do sposobów produkcji tego piwa są na pewno kłamliwe. Niech je spróbuje opublikować w prasie. Zobaczy jak to się skończy. Te wszystkie rysunki, animki to takie rąbanie siekierą na odlew. Brak jakiejkolwiek finezji.

[ART]

ależ napisałem że ta reklama jest nieszczera a nie kłamliwa.

[atys]

Panie Pieczarek !!!

1. Jeżeli chodzi o emocje to jesteś bezkonkurencyjny.

2. Sugerowanie że żart (tyskie produkowane z łajna itd) jest kłamstwem powoduje jedynie że zastanawiam sie czy:

- brak Ci poczucia humoru. O gustach nie dyskutujemy - jedynie o podstawowym wyczuciu, co jest takim czy innym dowcipem, inaczej nie rozmawiałbyś z blondynkami, niemcy byliby... - a rosjanie jeszcze gorzej itd.
chyba że masz jakieś informacje o produkcji piwa Tyskie związane ze wspomnianym krowim łajnem i niechcący ujawniłem tajemnice produkcji - wtedy sorry!

- jesteś skrajnym fanem tego piwa, a wtedy Twoje postrzeganie sprowadza się do pewnej formy dewocjonalizmu z którą nic nie może konkurować

- pracujesz w Kompanii Piwowarskiej

3. Propozycja - jest taki film "Skandalista Larry Flynt". Jeżeli chodzi o Twoje sugestie sądowe odnośnie mojej strony to warto go obejrzeć. Jak ktoś nie ma czasu to wystarczy zobaczyć scenę w sądzie. Nie analizuję podobieństw polskiego i amerykańskiego prawa jedynie zwracam uwage na odrobinę zdrowego rozsądku potrzebną do wyczucia czy coś jest kłamstwem czy żartem (niezależnie od tego czy żart ten podoba nam się czy nie).

To chyba wszystko.

Nie chciałem nikogo (czyli Pieczarka) urazić ale coś na uspokojenie nie byłoby nieporozumieniem.

Dobranoc!

[pieczarek]

Oj, przyjacielu - nic z rzeczy powyżej mnie nie dotyczy. Ani emocje, ani gusta, ani miejsce zatrudnienia, ani tajne wiadomości na temat technologii produkcji piwa tyskiego.
Jeśli uważasz, że masz rację spróbuj rozpowszechniać swoje dowcipy w sposób nieanonimowy.

[sensor]

atys - nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ilu ludzi obrażasz swoja niesmaczną stroną. Ludzi którzy dbają żeby to piwo takie jakie jest i przede wszystkim ludzi którzy piją to piwo.Żarty żartami, medali było dużo i owszem. Ale jak wspomniał pieczarek na pęczki jest kłamliwych reklam w których faktycznie jest co krytykować. Proponuję żebyś zrobił objazd po terenie śląska i głosił tam bzdury które zawarłeś na swojej g....... wartej stronie. Może ci rodowici Ślązacy wytłumaczą co to znaczy poczucie humoru.


sensor

[Krzysiu]

Trochę spóźniłem sie na dyskusję, ale dorzucę swoje trzy grosze do tego.

1. Dlaczego kolega atys nie wyraził swojego świetego oburzenia reklamą piwa "Okocim", w której facet mając dość gadającej żony przylepił do ściany czarne kółko, przez które przeleciał do knajpy. Proponuję, żeby atys namalował sobie kółko na ścianie, rozpędził się i próbował przedostać dalej, a potem zrobił stronę o konsekwencjach nurkowania w czarnych dziurach.

2. Jako człowiek w średnim wieku nie podniecam się obrazkami przedstawiającymi czynności fizjologiczne. Publikowanie takich rzeczy jest po prostu niesmaczne i sprzeczne z pewnymi zasadami zachowania, które ciągle jeszcze obowiązują.
Atys zdaje się jest przedstawicielem młodego pokolenia wyznającym zasadę, że nie obowiązują go żadne normy, bo po co sobie utrudniać życie. Bardzo proszę, ale pamiętaj, że wasze dzieci zrobią wam jeszcze większe kuku, bardzo się wtedy zdziwisz.

3. Co do aspektów prawnych zgadzam się z Pieczarkiem. Mam wrażenie, że zasięg tej strony jest zerowy, o czym świadczy nieumieszczenie licznika, więc Kompania Piwowarska nie będzie sobie zawracać tym głowy. Gdyby jednak zechciała sobie głowę zawrócić, autor miałby poważne kłopoty. Ale to właśnie odzywa się brak odpowiedzialnosci za swoje czyny.

4. Co do poczucia humoru - pochlebiam sobie, że nie śmieszą mnie teksty o gównach, rzygach itp. Wolę bardziej finezyjny dowcip.

5. Na podsumowanie - niestety sieć jest bardzo demokratyczna i każdy może tam zamieścić co mu się podoba - a szkoda.

[Krzysiu]

PS. Na pewno nie dodam tej strony do ulubionych.

[maryhh]

kolega atys korzysta chyba z wakacji (mam nadzieję iż zdałeś do następnej klasy?) i wyraźnie się nudzi.
Napewno masz juz wielki krąg wielbicieli
Ja np. nie piję piwa bo reklamują i myśle iż większość z nas tak myśli. Często jest tak, że dana marka nam smakuje, ale reklama jest..... (no cóż).
Mam pytanie: czy przed reklamą piłeś Tyskie???

[Simon]

Koledzy !!! Spokojnie...
Oburzacie się na teksty, opinie... Cholera, Larry Flynt się faktycznie uśmiecha.
Można nie zgadzać się z treścią, formą... ale nie wolno zabraniać !
Do tej pory zgadzałem się z prowadzeniem Forum i z jego regułami. Jeśli jednak zmienię zdanie to po prostu znajdę inne Forum.
Dlaczego aż tak oburzacie się na coś do czego nie zostaliście zmuszeni ? Czy ktoś Wam kazał to czytać ? Czy opublikowali to na stronach Forum Browaru ?
A sami zastanawiacie się nad cenzurą , czyli formą zniewalania...

A feeeee.....

P.S.
Nawet nie będę recenzować tego co przeczytałem. Pomyje...
Ale nie ma nic przeciwko umieszczaniu tego w internecie !