Browary Regionalne Jakubiak

[Petitpierre]

Ludzie! O czym był link? O tym, że Browary Jakubiak pracują nad whisky; to chyba jest bardziej ciekawsze niż jakieś pseudo-naukowe dywagacje, dyskutujcie proszę o whisky. Zwłaszcza, że z polską whisky mieliśmy już do czynienia dawno temu (były to co prawda mieszanki, ale były), koncentraty kupowano w firmie Inver House, Zielona Góra wypuściła wielce udaną Dark Whisky, a rynek jest chłonny i Polacy piją brown spirits coraz więcej, więc jeśli oferta Browarów Jakubiak będzie atrakcyjna, smaczna i tańsza od przeciętnego Glenlivet'a czy Royal Lochnagar'a, to chyba warto się dowiedzieć więcej-mam nadzieję, że Pan Marek napisze parę słów, i czekać.

[tristan_tzara]

Jeśli zrobią torfiaki to aż kupię

[Areh]

Za wódą pędzoną na myszach nie przepadam, ale jak pokaże się na rynku, to z ciekawości kupie.

[Pancernik]

Moim zdaniem Dark Whisky szału nie czyniła, ale może nie pamiętam, dawno temu to było...
Zdecydowanie kupię polską whisky (przynajmniej raz, degustacyjnie), chociaż porterówkę ciężko pić.
Z "rudych na myszach" preferuję zdecydowanie "wyspę mniejszą" i jej łagodniejsze, słodowe destylaty. Ale polską whisky kupię... Bez względu na poglądy i preferencje Marka .

To pisałem ja, Pancernik, z pewnością zawyżający średnią wieku bizonów wielbiciel lagerów, choć nie-janusz i bez wąsów (bez brody tym bardziej! ).

[jacer]

Dwie rzeczy z tej wypowiedzi mnie zdziwiły, że tylko BRJ otwiera, w powojennej historii Polski, nowe browary. I radość z tego, że marnotrawi się wodę w procesie produkcji w ilości 12 litrów na litr piwa.

[Petitpierre]

Moim zdaniem Dark Whisky szału nie czyniła

Szału nie czyniła, ale była ersatz'em dobrym na te czasy i w cenie więcej niż przyzwoitej; w końcu ceny prawdziwych whisky nie były niskie i tak jak teraz np. Jasiu jest na każdą kieszeń i ciągle na promocjach, bo nastąpiła dywersifikacja produktu, wtedy to było dobro luksusowe-najwyższa półka.

[tristan_tzara]

Dark whisky i jakieś niskie jasie są o tyle dobre że serce nie boli jak ktoś miesza z kolą i lodem. Mam nadzieje że ta BRJowa jednak będzie wykonana max pieczołowicie i klasy wysokiej. Skoro japończycy potrafią to czemu nie Polacy

[Petitpierre]

To jest sytuacja współczesna, kiedyś jak Jasiu był albo z Pewex'u, a później ze stref bezcłowych i smakował jak ten najnowszy Export Blend-polecam, to nie wyczyniano takich herezji, a o singl'ach to raczej można było pomarzyć.

Dlatego dobrze byłoby wiedzieć jaki jest mash bill tej whisky, o jakiej mocy weszła do beczki, z jakiego dębu ta beczka, jak mocno wypalona, co było wcześniej w beczce i kiedy możemy się spodziewać pierwszych prób?

[franekf]

Tak wracając nieśmiało do tematu, a konkretniej do whisky - to pytanie (a nawet dwa) do znających się na rzeczy.
Po pierwsze to Ciechan chyba swoją whisky przedestylował w kolumnie a nie w alembiku, bo to co widać na materiale to chyba kolumna do destylacji ciągłej?
No i drugie pytanie - słody na pewno takie same do whisky i piwa? Tzn domyślam się, że są takie używane do piwa i whisky jednocześnie, ale chyba nie warzą Ciechana z Golden Promise?

[chemmobile]

Po pierwsze to Ciechan chyba swoją whisky przedestylował w kolumnie a nie w alembiku, bo to co widać na materiale to chyba kolumna do destylacji ciągłej?

Rudą pijam, ale kompletnie nie znam się na jej produkcji, dlatego zapytam: czy sugerujesz, że kolumny destylacyjne są w jakiś sposób gorsze od alembików? Kolumny destylacyjne i rektyfikacyjne pozwalają na uzyskanie produktu lepszej jakości, z mniejszą zawartością fuzli

[franekf]

Rudą pijam, ale kompletnie nie znam się na jej produkcji, dlatego zapytam: czy sugerujesz, że kolumny destylacyjne są w jakiś sposób gorsze od alembików? Kolumny destylacyjne i rektyfikacyjne pozwalają na uzyskanie produktu lepszej jakości, z mniejszą zawartością fuzli

Ja też nie zagłębiałem się nigdy specjalnie mocno w produkcję, ale w Szkocji whisky słodową destyluje się tylko w tradycyjnych alembikach, zbożową natomiast w kolumnach. Ponoć alembik daje lepszy, bardziej złożony destylat - może to pochodna jego słabszego niż w kolumnie oczyszczenia?

[fidoangel]

A dzisiaj w telewizji kolorowej było o Jacku Danielsie jak go przepuszczają przez kilku metrową warstwę węgla drzewnego aby pozbyć się niepotrzebnych dodatków. Nie widziałem czym to destylują ale tak oczyszczają. Jakby było z kolumny to może nie było by potrzeby? A może inni puszczają na kolumnę i nie muszą doczyszczać na węglu?

[franekf]

A dzisiaj w telewizji kolorowej było o Jacku Danielsie jak go przepuszczają przez kilku metrową warstwę węgla drzewnego aby pozbyć się niepotrzebnych dodatków. Nie widziałem czym to destylują ale tak oczyszczają. Jakby było z kolumny to może nie było by potrzeby? A może inni puszczają na kolumnę i nie muszą doczyszczać na węglu?

Daniels też jest destylowany w kolumnie, nie robiliby tego w takich ilościach w tradycyjnych alembikach. Filtrowanie ma go po prostu jeszcze wygładzić, bo czasu w beczce mało, a i drewno nowe.

[ART]

Użytkownik Koorgan dostał bana. Pewnie i tak wróci tu w kolejnym wcieleniu.

[Petitpierre]

Kolumna odziera produkt z nut wyższych alkoholi, różnych smaczków, typowo aromatycznych. Chcemy mieć alkohol neutralny, używamy kolumny, chcemy mieć alkohol nie pozbawiony smaku i aromatu używamy prostszej, bardziej tradycyjnej aparatury. Aparat od destylacji ciągłej, wynaleziony przez Irlandczyka notabene, Eneasza Coffey'a nie daje produktu lepszego czy gorszego, tylko produkt czystszy, przydaje się np. przy produkcji spirytusu, który będzie stanowił bazę dla dalszych produktów, więc powinien być oczyszczony, czytaj rektyfikowany. Np. destylacja piwa w przypadku alembiku wymaga 2-3 odpędów, w przypadku użycia kolumny jest to jeden raz, zawartość alkoholu jest taka sama, ale już w smaku i aromacie różnice będą bardzo widoczne. Większość wódek jest destylowana kolumnowo, podobnie whiskeys z USA, jest to również dopuszczalne w przypadku calvados'u, ale już w przypadku koniaku prawnie zakazane.