Browary Regionalne Jakubiak

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #91
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
    @Krzysiu krótkie spostrzeżenie: Nie znam kraju, w którym do władzy doszli faszyści (czy jak tam chcecie nazywać skrajną prawicę), a ludziom (zwłaszcza mniejszościom) polepszyłyby się warunki.
    To mało wiesz. Włochy Mussoliniego. Tylko tam był prawdziwy faszym, a nie jakaś odmiana marksizmu. Przy czym faszyzm NIGDY nie był prawicą, tym bardziej skrajną.

    Pierwsza autostrada Miediolan -Varese (1922 -24) to właśnie Włochy.

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      #92
      Seta, idioto i zryty frustracie, przestań chamsko obrażać wzorzec rzeczowości tego forum.

      Comment

      • kony
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.08
        • 1701

        #93
        Nie wiem kto jest autorem ani gdzie zostało pierwotnie opublikowane. Ot tak z cyklu "znalezione w internecie" ale że w temacie to wrzucam tutaj. Jedynie na poparcie tezy, że "o tym się mówi". Czyli dobrze dla marki. I Marka

        Każdy prawdziwy smakosz chmielowego trunku łatwo odróżnia tzw. piwa przemysłowe od piw tradycyjnie warzonych zgodnie z regułami sztuki piwowarskiej. Stąd tak duży sukces rynkowy grupy browarów regionalnych, które warzą piwo spokojnie i bez pośpiechu, ale za to z dobrym skutkiem dla podniebienia. Z zamkniętymi oczyma odróżnimy poszczególne piwa z lokalnych browarów od niezmiennie tego samego smaku posiadanego przez prawie wszystkie piwa i napoje piwopodobne z dużych browarów. Warto też zauważyć, że browary przemysłowe to z reguły własność transnarodowych korporacji, zaś browary regionalne mają swoich konkretnych indywidualnych właścicieli. Konkretnych, bo z krwi i kości, noszących imiona i nazwiska - będących solą tej ziemi polskich przedsiębiorców.

        Klasycznym przykładem dobrego smaku i sukcesu rynkowego jest znany wszystkim Ciechan. Znany wszystkim, ale nie z drogich reklam, lecz z podawanej z ust do ust informacji, że mamy dobre polskie piwo. Ten marketing szeptany uczynił z tego piwa markę samą w sobie. Trzeba wiedzieć, że od Ciechana się zaczęło, gdy jego właściciel wykupił podupadający browar w mazowieckim Ciechanowie i zaczął warzyć niezapomniane gatunki z Ciechanem Miodowym na czele, który bodaj jako jedyny w kraju zawiera naturalny miód. Teraz Ciechan to nadal podstawa, ale też i część Browarów Regionalnych Jakubiak składających się także z prastarego browaru w Lwówku Śląskim i właśnie odnowionego w wielkopolskim Bojanowie.

        No właśnie, Jakubiak... Marek Jakubiak to polski lotnik, który został przedsiębiorcą. Osiągnął sukces na trudnym rynku poprzez udaną rywalizację z międzynarodowymi gigantami. Oni szli na masę, a on na jakość i to zostało docenione przez wielu z nas. Jednak bogata osobowość prezesa Jakubiaka prowadzi go od polskiego piwa ku polskiej historii. To on jest inicjatorem i propagatorem ciekawej akcji społecznej "Husaria przed Pałac". Proponuje on, aby przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie stała nie zwykła wojskowa warta, jak na całym świecie, ale warta husarska! Husarska, bo na całym świecie tylko my mieliśmy husarię. Jego ideą jest, aby odwiedzający nasz kraj przysłowiowy Obama czy Putin zapamiętywał Polskę jako kraj jedyny w swoim rodzaju i z chwalebną historią. Fejsbukowy profil akcji "Husaria przed Pałac" cieszy się ogromną popularnością i jest jednocześnie kopalnią wiedzy o polskiej tradycji militarnej i chwale naszego oręża.

        Tenże właściciel Ciechana reklamuje się także na portalu kresy.pl, który ostatnimi czasy stał się najbardziej profesjonalnym źródłem wiedzy o sytuacji politycznej, etnicznej i społecznej na kresach wschodnich dawnej Rzeczypospolitej. Cieszyć powinno, że temu profesjonalizmowi towarzyszy analiza geopolityczna twardo oparta o realia polskiego interesu narodowego i przywracają prawdziwie endecki realizm w spojrzeniu na wschód. Wszystko to wynika z prostego, ale fundamentalnego faktu, iż Marek Jakubiak jest ni mniej ni więcej, ale patriotą! Kto widział jego zdjęcia osobiście kroczącego w husarskiej zbroi, nie może o tym wątpić...

        Nie powinno więc za bardzo dziwić, że obywatel Marek Jakubiak prowadzący polskie przedsiębiorstwo w Ciechanowie wziął udział jako widz w spotkaniu z krajowymi i mazowieckimi liderami Ruchu Narodowego organizowanym przez Narodowy Ciechanów. Wziął udział nie jako członek ruchów społeczno-politycznych, nie jako zadeklarowany sympatyk, nie jako przyszły wyborca, ale po prostu jako zainteresowany obserwator. Spotkanie było ciekawe dla uczestników, a lokalny tygodnik opisał je w następujący sposób: "po spotkaniu zauważano, że wniosło ono do praktyki imprez tego typu w Ciechanowie nową jakość organizacyjną, a głoszone treści wolne były – jak to formułowano – od jakże często spotykanego rozmemłania umysłowego, bajek, urojeń i sennych majaków oraz siania popeliny pod publikę. O sprawach konkretnych mówiono konkretnie". Może było ciekawe także dla mieszkańca Ciechanowa i lokalnego podatnika Marka Jakubiaka, którego obecność zauważono (wspomina o tym relacja Przemka Czyżewskiego: http://narodowcy.net...m-w-ciechanowie), choć tego nie wiemy na pewno, bo podczas dyskusji nie zabierał on głosu i nie zadawał pytań, lecz słuchał uważnie.

        Najlepsze zaczęło się teraz: marginalne środowiska lewackie wezwały do bojkotu Ciechana! Są to jakieś tam Vogule Poland (udający międzynarodowe wydawnictwo Vogue), Lewacka Muzyka, LGBTQ SGH i jeszcze jakieś równie paradne. Nie odniosą sukcesu, bo są groteskowi w swoich odkryciach: ani Ruch Narodowy nie jest "faszystowski", ani Marek Jakubiak nie jest działaczem Ruchu Narodowego. Lewacy są jak w tym przysłowiu, iż słyszeli, że dzwoni, ale nie wiedzą w którym kościele. Cytując portal narodowcy.net o obecności Marka Jakubiaka na spotkaniu narodowców w Ciechanowie, piszą oni na swoich profilach: "zachęcamy do uważnego wybierania piwa - picie Browaru Ciechan na placu Zbawiciela jest zabawną ironią losu - jego właściciel sympatyzuje z obozem narodowym". Trzeba ich wyśmiać tak, jak niektórzy ich czytelnicy: "lol, przypomina mi to bojkot Nutelli i Polskiego Busa przez środowiska LGBT", "a co was interesuje, jakie kto piwo pije?", "straszne! patriota! łolaboga!"...

        Śmiejmy się z lewaków, doceniajmy patriotów i wychylmy kufel Ciechana. Na zdrowie!


        Chłop z Mazowsza

        Comment

        • tristan_tzara
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2007.12
          • 1038

          #94
          Dyskusja idzie w wymyślanie sobie rzeczy o ludziach których się nie zna. Dopowiadanie pod wyobrażenie. A mnie chodzi tylko o to, że jak ktoś gości na takich spędach, może nawet wspiera ideowo i finansowo, to nie będę się do tego dokładał. Nic nie pisałem o tym czy jestem lewakiem, socjalistą, liberałem itp. Poprostu taka zależność: ktoś się buja z szowinistami(a nikt mi nie powie ze RN to hipisy lubiący rzeczowe dyskusje z których wyciągają wnioski) albo nie widzi w tym nic złego, nie będzie wspierany przeze mnie. Proste, zapewne też dużo nie straci bo i tak nie byłem ich targetem, lagerow nie pijam a są lepsze portery jak i IPA(w sumie to nawet nie wiadomo czy GP będzie jeszcze robiony) do dostania. EOT z mojej strony, bo w polityczne przepychanki nie chce mi się bawić.
          Last edited by tristan_tzara; 2014-02-21, 12:35.

          Comment

          • Petitpierre
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2014.01
            • 2566

            #95
            Ale wybierając na swój nick Tristana Tzarę, który był wielkim apolegetą stalinizmu i odrzucał trockizm, jako mało radykalny to jak inaczej można Cię zaszufladkować?

            Faszyzm, jako konglomerat idei z prawa i lewa, ale nie będący ani jednym ani drugim, był w najczystszej formie reprezentowany tylko i wyłącznie przez Włochy. Drugim faszyzmem w tej formie był faszyzm brytyjski Sir Oswald'a Mosley'a. Quasi-faszyzm bardziej prawicowy, a de facto były to grupy konserwatywne, narodowe, monarchistyczne w tym przypadku, z silniejszym zapleczem Kościoła był reprezentowany we Francji (Camelots du roi, Croix de feu czy Action Francaise, nawet bonapartyści), w Irlandii (Blueshirts) czy frankizm w Hiszpanii, odmianami faszyzmu był peronizm, integralizm brazylijski, etc i inne ruchy mniej lub bardziej reprezentujące gniew danego narodu.

            Narodowy socjalizm (jako ruch robotniczy, o czym się stale zapomina), a później lucyferiański hitleryzm (jako pseudoreligijny ruch), to kompletnie inne bajka, ale różnice między poszczególnymi ruchami zostały wypaczone przez pseudo-historyków (głownie lewicowych) i w efekcie mało kto je pamięta, ale z uporem maniaka wrzuca wszystko do jednego worka, któremu jeszcze stara się przypiąć łatkę takiej, a nie innej strony politycznej.
            Last edited by Petitpierre; 2014-02-21, 13:30.
            Mały porterek-przyjaciel nerek

            Comment

            • tristan_tzara
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2007.12
              • 1038

              #96
              Petitpierre, cenie sobie dadaistow i ich bunt przeciwko skostnialym wartościom, przekraczanie ram sztuki, ale że stalinizmem ani komunizmem nie mam nic wspólnego i gdyby jakiś właściciel browaru popierał np polska partie komunistyczna to bojkotowalbym równie chętnie. Poza tym w przypadku dadaistow można zrozumieć postawę bo wredy zbrodnie tego systemu nie były znane szeroko a ich teoretyczne założenia wspolgraly z etosem wolnosciowca w tamtym czasie. Z biegiem czasu jednak te sympatię slably, jedynym oddanym ideii został chyba tylko Andre Breton. Później fascynacja artystów socjalimem wróciła wzraz z francuska nowa falą, ale to już temat na dużą dyskusję Był też zespół Tristan Tzara z niemiec chyba, grali świetne screamo/emo violence z drugiej strony cenie włoskich futurystow którzy później poszli niestety w faszyzm. Ale trudno z perspektywy czasu oceniać, wtedy te idee były nowe i mogły pociagac młodych buntowników

              Comment

              • Petitpierre
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2014.01
                • 2566

                #97
                Czyli najbliżej Ci do praanarchii takiej proudhon'owskiej. Tak, Breton pozostał najbardziej skostniały w temacie. Futuryści też nie wszyscy zaprzyjaźnili się z reżimem (np. Luigi Russolo albo Carlo Carra). Artystów należy też oceniać przez pryzmat ich sztuki, a nie jakie życie prowadzili czy do jakiej partii należali; jakie mieli przekonania. Z browarami powinno być tak samo, czyli aby warzyły dobre piwo.
                Mały porterek-przyjaciel nerek

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #98
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                  Narodowy socjalizm (jako ruch robotniczy, o czym się stale zapomina)
                  Może dlatego, że naziści nie urządzili swojej hekatomby w imię idei robotniczych (czy pseudoreligijnych), tylko nacjonalistycznych.

                  Comment

                  • iron
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.08
                    • 6717

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
                    Iron, gdzie ty kurde politykę zobaczyłeś?

                    Kuźwa, panie Marku, niech Pan bardzo uważa gdzie chodzi na zakupy. Pójście do Tesco czy Biedronki to wspieranie kapitalistów zachodnich. Z drugiej strony wizyta w Almie czy Piotrze i Pawle to nacjonalizm. Chyba najlepiej zamawiać zakupy telefonicznie z osiedlowego spożywczaka. Choć wtedy też trzeba uważać na polityczne podteksty (np. nie kupować produktów bojkotowanych przez łódzkie lokale).
                    No nie było to raczej wydarzenie społeczne czy kulturalne ale raczej polityczne.

                    Mniejsza o to, mi wystarczy jak co roku 11 listopada widzę Pana Zawiszę i resztę tych panów w garniturkach w telewizorze na czele marszu - no a w dalszych rzędach tegoż marszu widać kto za nimi stoi...

                    Ale kazdy wybiera co chce i wolno mu - o tym napisałem juz wcześniej.
                    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                    Rock, Honor, Ojczyzna

                    Comment

                    • tristan_tzara
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2007.12
                      • 1038

                      Trochę trafiłeś, blisko mi to niektórych założeń nurtów anarchistycznych. Ale nie określam się politycznie, tez się tym nie interesuje. Najbardziej lubię Star Trekową technokracje A co do meritum: poglądy niech każdy ma jakie sobie chce. Ja poprostu nie chce ryzykować ze jakaś część pieniędzy która daje na piwo, będzie iść na takie inicjatywy lub ichb romocje osobą właściciela. Przecież bojkot konsumencki jest szanowanym narzędziem wolnego rynku

                      Comment

                      • Petitpierre
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2014.01
                        • 2566

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                        jakaś część pieniędzy która daje na piwo, będzie iść na takie inicjatywy
                        Druga strona medalu: http://www.huffingtonpost.com/2014/0...n_4723435.html Tutaj konkretny przykład na jaką inicjatywę pójdą pieniądze.

                        @żąleną jesteś pewien, że czytałeś dobrze program tej ówczesnej partii robotniczej?

                        "utrzymanie wydajności pracy rolników (...) jest podstawowym punktem programu politycznego narodowych socjalistów"

                        "aktualna polityka fiskalna nadmiernie obciąża rolnictwo i pragnie je zniszczyć, a naród niemiecki, a szczególnie klasę robotniczą"

                        "żądamy nacjonalizacji wszelkich przedsięwzięć"
                        Mały porterek-przyjaciel nerek

                        Comment

                        • bayern71
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2006.06
                          • 1004

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron Wyświetlenie odpowiedzi
                          No nie było to raczej wydarzenie społeczne czy kulturalne ale raczej polityczne.

                          Mniejsza o to, mi wystarczy jak co roku 11 listopada widzę Pana Zawiszę i resztę tych panów w garniturkach w telewizorze na czele marszu - no a w dalszych rzędach tegoż marszu widać kto za nimi stoi...

                          Ale kazdy wybiera co chce i wolno mu - o tym napisałem juz wcześniej.
                          Szczerze Ci się dziwie. Tyle lat (tak jak ja zresztą) przeżyłeś w tym komunistycznym syfie i ich bronisz. Nie chwytam.

                          Comment

                          • tristan_tzara
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2007.12
                            • 1038

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                            Druga strona medalu: http://www.huffingtonpost.com/2014/0...n_4723435.html Tutaj konkretny przykład na jaką inicjatywę pójdą pieniądze
                            Tę inicjatywę akurat w pelni popieram i chętnie kupie jeśli w ogóle gdzieś znajdę. Ale gdyby ktoś na forum bojkotował Brewdoga przed to piwo, to nie sądzę że byłoby tyle płaczu przeciwników bojkotu co w tym temacie

                            Comment

                            • tomolek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.05
                              • 1752

                              Przepraszam czy ja mogę bojkotować, ale bez Grand Prixa???
                              www.ohbeautifulbeer.com

                              www.mateuszdrozdowski.pl

                              „Kwaśny Edi herbu Koreb

                              Comment

                              • WojciechT
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2012.09
                                • 2546

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                                Nazywanie przeciwników "faszystami" jest natomiast stałym repertuarem totalistarystów wszelkiej maści, a zaczęło się w latach trzydziestych - wtedy pierwszymi "faszystami", zasługującymi na wyeliminowanie z źycia publicznego, stali się niemiecccy socjaldemokraci, a rozprawili się z nimi narodowi socjaliści Hitlera do spółki z komunistami Thälmanna, przy pełnym poparciu Kominternu i ku ubawowi Stalina.
                                Słowo „faszyzm” – będące w powszechnym użytku – pozbawione jest niemal zupełnie znaczenia. Słyszałem, jak „faszyzmem” nazwano: rolników, sklepikarzy, Kredyt Społeczny, kary cielesne w szkołach, polowanie na lisa, walki byków, Komitet 1922, Komitet 1941, Kiplinga, Gandhiego, Czang-Kai-Szeka, homoseksualizm, audycje radiowe Priestleya, schroniska młodzieżowe, astrologię, kobiety, psy – i nie pamiętam co jeszcze.


                                Zdanie to pochodzi sprzed 70 lat i - jak widać - jest nadal aktualne.

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                                a) popieranie narodowców równa się popieraniu ich poglądów które niejednokrotnie prowadziły do wojen, zbrodni wojennych, ludobójstwa, obozów zagłady, czystek etnicznych czy w "najlepszym" razie gett ławkowych, rozbijania szyb w "niepolskich" sklepach i dyskryminacji ludzi o poglądach choćby milimetr odstających od ichniejszych
                                Przypominam, że za wszelkie największe hekatomby w dziejach ludzkości odpowiadają komuniści i socjaliści, co nie przeszkadza dalej Ci ich popierać.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X