Módlmy się o konkurencję. Dzisiejszy oligopol, choć nierówno podzielony, źle wpływa również na oligopolistów...
Koszt piwa beczkowego w porównaniu do butelkowego
Collapse
X
-
Ja używam kegów bezzwrotnych po przeliczeniu na jednostkę 0,5l sama się dziwie dlaczego sprzedaje piwo beczkowe/butelkowe w tej samej cenie, w kegu wychodzi ciut drożej.
Temat cen wraca na forum jak bumerang, zawsze z delikatnym podtekstem, że się niemiłosiernie na Was dorabiamy. Uprzedzę wasze mogły i utyskiwania taniej nie będzie, nawet jeśli przybędzie jeszcze 20 mikrobrowarów. Jeśli ktoś cenę obniży, to tylko w celach dumpingowych, zysku z tego mieć nie będzie.Last edited by bobza; 2013-02-26, 20:51.Comment
-
Ja używam kegów bezzwrotnych po przeliczeniu na jednostkę 0,5l sama się dziwie dlaczego sprzedaje piwo beczkowe/butelkowe w tej samej cenie, w kegu wychodzi ciut drożej.
Temat cen wraca na forum jak bumerang, zawsze z delikatnym podtekstem, że się niemiłosiernie na Was dorabiamy. Uprzedzę wasze mogły i utyskiwania taniej nie będzie, nawet jeśli przybędzie jeszcze 20 mikrobrowarów. Jeśli ktoś cenę obniży, to tylko w celach dumpingowych, zysku z tego mieć nie będzie.Comment
-
Comment
-
Ja używam kegów bezzwrotnych po przeliczeniu na jednostkę 0,5l sama się dziwie dlaczego sprzedaje piwo beczkowe/butelkowe w tej samej cenie, w kegu wychodzi ciut drożej.
Temat cen wraca na forum jak bumerang, zawsze z delikatnym podtekstem, że się niemiłosiernie na Was dorabiamy. Uprzedzę wasze mogły i utyskiwania taniej nie będzie, nawet jeśli przybędzie jeszcze 20 mikrobrowarów. Jeśli ktoś cenę obniży, to tylko w celach dumpingowych, zysku z tego mieć nie będzie.
Ja na ten przykład po prostu się dziwię bo całe życie cena jednostkowa piw beczkowych była dużo niższa od butelkowej i dopiero teraz nagle jest inaczej. Staram się zrozumieć dlaczego w dzisiejszych czasach tak zmieniły się relacje, że jeszcze kilka lat temu piwo w beczce ze względu na to, że sprzedają się jednorazowo więcej (czyli ala hurtowo) było tańsze niż butelkowe. Dlaczego dzisiaj miałoby by być inaczej? Co się zmieniło? To są chyba normalne pytania.
A Wasze podejście czy innych "zasadzających w dupę" do Klientów którzy nie padają przed Wami na twarze jest zastanawiające - gdybym uogólniam to powiedziałbym - coś musi być w tej dyskusji co Was tak denerwuje - może na zasadzie uderz w stół a nożyce się odezwą?
Ale nie chcę tak robić tylko zadaję pytania przez które chcę zrozumieć tą zmianę (zawsze beczkowe było tańsze, a nagle dzisiaj się okazuje, że jest wręcz inaczej?)"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Grzegorz, zlituj się! Chcesz nam wmówić, że w Czechach beczki są jednorazowe? Tak samo są zwrotne, tak samo trzeba płacić za sprzęt i serwis, sprzęt się psuje, trzeba go wozić i myć, a jakoś taniej wychodzi. Dopłacają do interesu?
Zaczynają być irytujące te wasze nieustające tłumaczenia o gigantycznych kosztach rewolucji, jakie ponosicie. Tak, jakby inni nie musieli ich płacić.
To nie jest złośliwość jak chciałby przedstawiclel AleBrowaru. To próba zrozumienia zjawiska."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Ale, o czym tu w ogóle jest paplanina. Że jak niby piwo będzie o 5, czy nawet 50 groszy tańsze na półlitrze w kegu to nagle będzie tańsze w knajpie? No bez jaj. Marudzą chyba tylko właściciele knajp, bo chcieliby zarabiać jeszcze więcej - bo ceny przecież nie obniżą, skoro i tak się sprzedaje. Kolejna ekonomiczna żenada browarbizuLubię plackiComment
-
Ja? Nie sądzę. Co miesiąc wydaję kilkaset złotych na wasze (i innych oligopolistów) piwa z beczki, jedne chwalę, inne mniej, kolejne wcale. Nie roszczę sobie pretensji do bycia kierunkowskazem, nie mam bloga, nie kręcę filmów. Zgłaszam tylko swoje zastrzeżenia na forum miłośników piwa.
Jeśli się nie boisz kolejnych dwudziestu artezanów i pint to szacunek, tak trzymaj.Comment
-
Ale, stwierdzam fakty w 0,5 litra naszego piwa w kegu 82 grosze to koszty opakowani i logistyki. To bardzo dużo, czy innym uda sie zejść niżej, mam wątpliwości.Comment
-
Zaczynając dyskusję odnosiłem się do klasycznych KEGów, wiem że jednorazowe Petainery z których korzysta AleBrowar i Widawa to koszt dochodzący do 50 pln/szt. Darko z Artezana w równoległej dyskusji toczącej się na FB napisał, że w ramach zachęty dla lokali nie pobierają kaucji za KEGi. Oni również nie różnicują cenowo swoich piw (tyle, że w ogóle startowali z zamiarem wyłącznego serwowania beczki). Odnośnie braku pobierania kaucji za KEGa to dla mnie nowość i może krok w dobrą stronę w celu propagowania piwa lanego bo o to przecież w tej dyskusji chodzi.Last edited by docent; 2013-02-26, 21:39.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!Comment
-
W Polsce w przeciwieństwie do Czech piwo ma być jednocześnie: niepasteryzowane, niefiltrowane, w ciekawym stylu, regionalne, dostępne w całym kraju za czypińdziesiąt. Jeśli ktoś jest w stanie przebrnąć przez ten absurd to potem dochodzą znawcy piwa, który potrafią je oceniać bez picia.
Krzysiu czytam codziennie Twoje głodne kawałki o "rewolucji". Czekam aż wskażesz nam słuszną drogę, najlepiej własnym browarem.Comment
-
A ja tylko przypomnę, że problem wcale nie dotyczy wyłącznie "rzemieślniczych". Swego czasu mozna było usłyszeć o beczkowym Ciechanie Wybornym, którego cena po przeliczeniu na pół litra piwa była wyższa niż wersji butelkowej. Nic dziwnego, że lanego Ciechana przez wiele lat w Wawie nie uświadczyliśmy...Last edited by docent; 2013-02-26, 21:47.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!Comment
-
Napisane przez Ciebie dwa posty świadczą tylko o tym, że nie zrozumiałeś tematu.
A już ten jest kwintesencją Twojego rozumienia - tak jakby butelek nie trzeba było wozić? No chyba, że kegi są zrobione z benzyny
Podobnie Marcinwc użył może i dobrych argumentów ale nie w temacie. Co ma piernik do wiatraka.
Zadaję proste pytanie - dlaczego w Czechach cena jednostkowa piwa z beczki jest tańsza od butelkowego? A u nas nie może być?
Padły argumenty Petainerów - OK ale butelki też kosztują. Może to się nie równoważy.
Natomiast ja też dyskusję rozumiałem jak docent - chodzi o kegi. Proste pytanie - dlaczego w latach 80/90/00 piwo w beczkach a potem kegach było tańsze jednostkowo, a nagle po 2010 stało się droższe?"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
A jaki procent z całej warki jest kegowane? 5-10%?Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
Comment