Mini Browar "EDI"

[jacer]

Sokół trza było brać beczkę, chętni by się znaleźli do wypicia.

Cieszę się, że dostałeś nagrodę.

[k_k_s]

Niestety piwo przechowywane 3 tygodnie w piwniczce zrobiło się kwaśnawe. Szkoda.

Kupiłem wczoraj Dworskie, przejechałem z nim trasę Wschowa-Lubin-Poznań i od razu włożyłem do lodówki. Otworzyłem dziś do obiadu i efekt ten sam co u Ciebie - kwaśne. Może to właścicielowi coś nie wyszło? Moi znajomi kupili jeszcze dwie butelki, zobaczymy co powiedzą.
Szkoda.

[jacer]

Kupiłem wczoraj Dworskie, przejechałem z nim trasę Wschowa-Lubin-Poznań i od razu włożyłem do lodówki. Otworzyłem dziś do obiadu i efekt ten sam co u Ciebie - kwaśne. Może to właścicielowi coś nie wyszło? Moi znajomi kupili jeszcze dwie butelki, zobaczymy co powiedzą.
Szkoda.

Dworskie kwaśne?

ojoj, to coś nie wyszło.

Mnie zkwaśniało zwykłe jasne ale ono było w PETcie

[k_k_s]

Mam nadzieje, że to jednostkowy przypadek ale na doznania moich kolegów będzie trzeba chwile poczekać.

[grzes_ch]

Ja kupiłem Dworskie w piątek wieczorem - w sobotę odbyła się degustacja i u mnie wszystko ok - wspaniałe piwo wracając na pewno kupię jeszcze kilka - choć cena nie jest zachęcająca.

[piokl13]

...
Na piwku sie jednak trochę zawiodłem, taki kwaskowy posmak ma.

Zmieniłem zdanie. W ostatnich dniach degustowałem różne rodzaje Ediego. Zupełnie inne piwo niż poprzednio. Bardzo smaczne, wręcz bomba.
Bardzo przypomina piwko z browaru Novosad w Harrachovie. Nie wiem, czy to przypadek, czy właściciel był tam na pogawędce i degustacji. Daleko nie ma.

[piotrrat]

Tak piwko dobre i lekkie, przedwczoraj wypiłem peta 5l od 18.00 do 22.00 ,rano o 7.30 w wydychanym powietrzu 0.00 prom.
A ile mieliśmy po harrachowskim to nie będę pisał

[slawekkazek]

Zachęcony ciekawymi recenzjami zahaczyłem w końcu o browar Ediego. Informacja pierwsza: zeszło piwo niefiltrowane i z uwagi na kończący się sezon trochę potrwa, nim doczekamy się kolejnej warki. W ofercie jasne pełne, jasne mocne i ciemne. Jak dla mnie piwo ciemne - absolutna bomba. Piwna ekstraklasa. O jasnym też nie powiem złego słowa, żałowałem tylko, że przywiozłem tak mały zapas do Krakowa (więcej po prostu nie weszło do samochodu). Miałem też okazję porozmawiać z właścicielami. Wbrew pewnym opiniom są b. przystępni i niezwykle sympatyczni. Pomimo gorączki dożynkowej to ja musiałem dyskretnie przerwać rozmowę z miłymi gospodarzami, bo czas naglił. Jeśli więc ktoś będzie miał okazję pojawić się u Ediego. niech nie przegapi tej szansy, bo naprawdę warto.

[jacer]

Uważaj z tym zapasem, po jakims czasie kwaśnieje. Zalecam szybkie wypicie.

[slawekkazek]

Nie ma z czym uważać. "Zapas" to pojęcie względne. Zresztą czym jest 3 x 5 ltr Ediego ?
Pozostało piękne wspomnienie, a i Edi ma kilku nowych fanów w Krakowie.

[dzidek1960]

Zeszły również piwa aromatyzowane.

[anteks]

czyli nie ma już niczego

[slawekkazek]

Bez przesady: są jasne i jasne mocne, no i ciemne. Do tego w ubiegłym tygodniu browar "był w ruchu", więc niewątpliwie doczekamy się efektów.

[anteks]

Bez przesady: są jasne i jasne mocne, no i ciemne. Do tego w ubiegłym tygodniu browar "był w ruchu", więc niewątpliwie doczekamy się efektów.

coś tam p.Edward jeszcze znalazł ,a i 13.09.07 warzył jasną 12

[anteks]

a oto i plon wizyty