Cześć!
Nigdzie nie mogłem znaleźć tematu "zbiorczego" poświęconemu temu stylowi piwa, a że sam jestem jego wielkim miłośnikiem, ośmieliłem się taki temat założyć. Nie da się bowiem zaprzeczyć, że IPA wdarło się przebojem na polską scenę piwną i wydaje mi się, że rok 2013 również będzie należeć do tego stylu (o czym może świadczyć chociażby liczba IPA do spróbowania na nadchodzących Birofiliach - 72 z 534 piw).
Sam staram się próbować większości IPA oraz Imperial IPA (osobiście wolę nazwę Double IPA), jakie pojawiają się na naszym rynku. Ale zdaję sobie sprawę, jak wiele jeszcze przede mną. I tu chciałbym zwrócić się do Was z prośbą o inspirację - jakich IPA/DIPA koniecznie trzeba spróbować? Które rzucają na kolana? Może jakieś "czarne konie" (nie mam tu na myśli piw dobrze znanych i w miarę powszechnie dostępnych, typu Rowing Jack czy Atak Chmielu)? Niekoniecznie najbardziej gorzkie czy najbardziej cytrusowe - po prostu najpyszniejsze! Innymi słowy - jakie są Wasze ulubione IPA? Ja postawiłbym chyba na: Red AIPA (Haust), Karel (Nomad), Hop Ottin IPA (Anderson Valley) i Hardcore IPA (BrewDog).
Przewertowałem niedawno na wyrywki forum Ratebeer, żeby sprawdzić, które IPA cieszą się największą popularnością w USA i wynotowałem sobie kilka często powtarzających się przykładów. Oto one:
1. Dogfish Head - 90 Minute IPA
2. Bell's - Hopslam
3. Russian River - Pliny the Elder/Younger
4. Three Floyds - Dreadnaught Imperial IPA
5. Stone - Ruination IPA
6. Goose Island - Imperial IPA
7. Marin - White Knuckle DIPA
8. AleSmith - YuleSmith Imperial IPA
9. Great Divide - Hercules DIPA
10. Smuttynose - Big A IPA
Czy spotkaliście się z którymkolwiek z tych piw w Polsce?
Nigdzie nie mogłem znaleźć tematu "zbiorczego" poświęconemu temu stylowi piwa, a że sam jestem jego wielkim miłośnikiem, ośmieliłem się taki temat założyć. Nie da się bowiem zaprzeczyć, że IPA wdarło się przebojem na polską scenę piwną i wydaje mi się, że rok 2013 również będzie należeć do tego stylu (o czym może świadczyć chociażby liczba IPA do spróbowania na nadchodzących Birofiliach - 72 z 534 piw).
Sam staram się próbować większości IPA oraz Imperial IPA (osobiście wolę nazwę Double IPA), jakie pojawiają się na naszym rynku. Ale zdaję sobie sprawę, jak wiele jeszcze przede mną. I tu chciałbym zwrócić się do Was z prośbą o inspirację - jakich IPA/DIPA koniecznie trzeba spróbować? Które rzucają na kolana? Może jakieś "czarne konie" (nie mam tu na myśli piw dobrze znanych i w miarę powszechnie dostępnych, typu Rowing Jack czy Atak Chmielu)? Niekoniecznie najbardziej gorzkie czy najbardziej cytrusowe - po prostu najpyszniejsze! Innymi słowy - jakie są Wasze ulubione IPA? Ja postawiłbym chyba na: Red AIPA (Haust), Karel (Nomad), Hop Ottin IPA (Anderson Valley) i Hardcore IPA (BrewDog).
Przewertowałem niedawno na wyrywki forum Ratebeer, żeby sprawdzić, które IPA cieszą się największą popularnością w USA i wynotowałem sobie kilka często powtarzających się przykładów. Oto one:
1. Dogfish Head - 90 Minute IPA
2. Bell's - Hopslam
3. Russian River - Pliny the Elder/Younger
4. Three Floyds - Dreadnaught Imperial IPA
5. Stone - Ruination IPA
6. Goose Island - Imperial IPA
7. Marin - White Knuckle DIPA
8. AleSmith - YuleSmith Imperial IPA
9. Great Divide - Hercules DIPA
10. Smuttynose - Big A IPA
Czy spotkaliście się z którymkolwiek z tych piw w Polsce?
Comment