Nowe browary, nowe piwa i co z tego?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 6964

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
    Ja mam w lodówce Pintę i Tyskie. I właśnie, że zrecenzuję najpierw Tyskie. O!
    Matko, jak mi się nie chce, wypiłbym coś dobrego. Ale słowo to słowo. Ech.

    Comment

    • WojciechT
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2012.09
      • 2546

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
      Matko, jak mi się nie chce, wypiłbym coś dobrego. Ale słowo to słowo. Ech.
      Ale o co chodzi, przegrałeś jakiś zakład, masz pokutę czy co?

      Comment

      • Seta
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.10
        • 6964

        No napisałem po pijaku, że tak zrobię...
        I stało się. Tyskie z Dojlid ocenione wyżej niż np. warzywne Angielskie śniadanie Pinty!

        Comment

        • Jimmy_jb
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.11
          • 911

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
          No. To teraz jestem trendsetterem. Chyba trzeba będzie bloga założyć...
          Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie jesteś snobem, dla którego lager to wyrób niegodny przełyku snoba. Bo lager to teraz synonim słodzonej koncernówy dla piwnie nieoświeconych.
            Znowu malujesz obraz impresjonistyczny i przedstawiasz go jako zdjęcie. Nie zauważyłem na forum jakiejś pogardy dla koźlaków, porterów bałtyckich, cernych/tmavych, marcowych, dunkli, kellerów czy wreszcie porządnych, treściwych jasnych lagerów. Co tam treściwych - przecież dobrze się pisze o czeskich "desitkach" i słychać narzekania na brak polskiej propozycji tego typu.

            Bardzo lubię porządne, treściwe jasne lagery. "Desitki" też. Ale ich w Polsce prawie nie ma! Jeśli dodasz do tego kastrację piw z goryczki w ostatnich latach, to nie ma co się dziwić, że byle górniak z porządnym nachmieleniem urzeka ludzi. Dla mnie obecna sytuacja na rynku jest daleka od nudy, choć oczywiście rozumiem irytację na chmielenie "amerykanami" wszystkiego, co się rusza. Ale to się wyrówna.

            Comment

            • Mason
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼
              • 2010.02
              • 3280

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
              Wtedy to były portery, to były koźlaki, to były pilsy, marcowe, ciemne. Doskonałe piwa od których obecnie się odchodzi na rzecz chmielu zza oceanu. Czemu nikt z nowych rzemieślników nie rzuci się na takie piwo?
              Bo:
              1. Klienci takich browarów nie tego od nich oczekują. Jeśli podpinam beczkę wybitnego marcowego w cenie 8 złotych za duże i obok średnie IPA za 10 złotych, to które zejdzie szybciej, jak myślisz? Jeśli chwilowo nie mieliśmy żadnej IPY na kranach, to kilka razy dziennie klienci dopytywali się o takie piwo. O koźlaki zapytań w sumie było kilka, od początku działalności lokalu, z ciemnymi lagerami jeszcze gorzej. Jak już się pojawią, to od biedy zejdą, ale w iście żółwim tempie.
              2. Bo jeśli już coś takiego uwarzą, to podniesie się lament, że za drogo, że pils powinien kosztować tyle co czeski. A już dziesiątki jak nie setki razy było wałkowane, że rzemieślnicy nie są w stanie produkować piwa w takiej cenie. Nie rozumiem, dlaczego ten argument jest tak chętnie ignorowany. Pamiętasz co się stało z Pierwszą Pomocą z Pinty? Fajne piwo, przyjemnie nachmielone i klapa totalna. Bo za drogie jak na piwo na co dzień. Czy masz pretensje do Ferrari, że nie produkuje małych samochodów miejskich, a do Opla, że nie produkuje supersamochodów?

              I powiedz mi mości beciku, gdzie byłeś kiedy w Chmielarni lało się Marcowe z Ciechana? Wiedeńskie z Lwówka? Ciemne z Majera? Dawne z Konstancina? Maciejowe z Ciechana? Czy myślisz, że wylewanie swoich żali na forum cokolwiek zmieni? Nie, jeśli jako konsument chcesz coś wymóc na producentach, to zrobisz to portfelem.
              JEDNO PIVKO NEVADI!

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                I powiedz mi mości beciku, gdzie byłeś kiedy w Chmielarni lało się Marcowe z Ciechana? Wiedeńskie z Lwówka? Ciemne z Majera? Dawne z Konstancina? Maciejowe z Ciechana? Czy myślisz, że wylewanie swoich żali na forum cokolwiek zmieni? Nie, jeśli jako konsument chcesz coś wymóc na producentach, to zrobisz to portfelem.
                Ostatnio jak byłem w Chmielarni to wyobraż sobie, 80% piw jakie zamawiałem wraz z lepsza połową to były portery. Brałem je zawsze mimo obecności IPA.
                Pytasz się gdzie byłem? Pewnie w domu. Nie chodzę do knajp co drugi dzień kupując kilka piw. Jak idę to z żoną gdzie oprócz piwa bierzemy jeszcze konkretną konsumpcję. Nie każdego stać na stałe bywanie w lokalach. Ja tego typu wyjścia celebruję, więc rzadziej, ale konkretniej. Na Marcowe u Was nie trafiłem, na Majera też nie, na Wiedeńskie też nie. Konstancin pijałem w barze Warszawa więc u Was go nie brałem. Czy o to masz do mnie żal, że nie jestem w knajpie na tyle często aby trafić na coś o czym napisałeś? Nie chcę piw w lokalach do których często nie chodzę tylko na sklepowych półkach. Chmielarnia ze swoimi dobrymi, rzadkimi piwami jest na równi z Bierhalle gdzie dobre piwo w danym gatunku (przykład doppelbock) bywa okazjonalnie. No chyba, że piwa o których piszesz macie w stałej ofercie beczkowej.
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • pioterb4
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2006.05
                  • 4322

                  Nie chcę piw w lokalach do których często nie chodzę tylko na sklepowych półkach.
                  CZyli nawet jak kontraktowcy zrobią piwa o których mowa to i tak jest źle bo będą w lokalach do których nie chodzi Becik

                  Masonowi chodziło o to, że portfolio browarów czy oferta knajp nie będzie zależała od wątku "nowe browary i co z tego?" na forum browar.biz tylko od potrzeb konsumentów, którzy odwiedzają Chmielarnię, zaopatrują się w te wszystkie piwne nowości. A na razie widać, że wolą wity-srity.

                  Przykład PIerwszej Pomocy na którą powołał się Mason to ja sam w różnych wątkach przywoływałem już niejeden raz. Ale przecież tu nie chodzi o dyskusję tylko o pomarudzenie dla sportu. Nawet jak powstanie 10 pilsów za 3 zł od kontraktowców to i tak malkontenci tego nie zauważą, bo:

                  - będą w lokalu a nie w sklepie
                  -będą w sklepie który nie odwiedzają albo którego właściciela nie lubią
                  -będą w butelce 0,33l a powinna być 0,5. A jak będą w 0,5l to powiedzą że wolą piwo z PETa.
                  - będą miały brzydkie etykiety albo krzywo naklejone krawatki. Ewentualnie będą pasteryzowane, a nie powinny

                  Comment

                  • bayern71
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.06
                    • 1004

                    Póki co rzemieślnicy i tzw. kontraktowcy to pewnie 0,1% rynku piwnego. Tymczasem wymaga się od nich pełnej różnorodności. Browary i firmy starają się zapełnić lukę ale'ową na polskim rynku. Od solidnych pilsów, tradycyjnych pszenic itd. są inne browary.

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayern71 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Póki co rzemieślnicy i tzw. kontraktowcy to pewnie 0,1% rynku piwnego. Tymczasem wymaga się od nich pełnej różnorodności.
                      No ale czy właśnie nie na tym polega wykorzystywanie rynkowej niszy? Czy jeśli robiliby to samo co wielka trójka mieliby szansę? Nisza to różnorodność. Mamy prawo chyba o tym mówić? Zwracamy tylko uwagę, że IPA i/lub amerykański chmiel to JUŻ za mało, żeby się wyróżniać. Może wśród średniaków, którzy zaczynają warzyć bardzo dobre IPAy i sprzedawać 20% taniej niż crafty. I to może być gwoźdź do trumny...

                      Ja niczego nie wymagam. Wcale nawet nie nastaję na dolniaki. Gatunków jest ponad 200. Piwny świat nie kończy się na pilsie, koźlaku, marcowym i (A)IPA.

                      Myślę, że Pinta powinna być tu być drogowskazem. Jako największy, najstarszy i najpopularniejszy z rzemieślników udowadnia, że sukces można zbudować nie tylko na IPAie, a nawet dostrzega to samo co my autoironicznie nazywając piwo "nie kolejną IPAą"...

                      Comment

                      • bayern71
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2006.06
                        • 1004

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                        No ale czy właśnie nie na tym polega wykorzystywanie rynkowej niszy? Czy jeśli robiliby to samo co wielka trójka mieliby szansę? Nisza to różnorodność. Mamy prawo chyba o tym mówić? Zwracamy tylko uwagę, że IPA i/lub amerykański chmiel to JUŻ za mało, żeby się wyróżniać. Może wśród średniaków, którzy zaczynają warzyć bardzo dobre IPAy i sprzedawać 20% taniej niż crafty. I to może być gwoźdź do trumny...

                        Ja niczego nie wymagam. Wcale nawet nie nastaję na dolniaki. Gatunków jest ponad 200. Piwny świat nie kończy się na pilsie, koźlaku, marcowym i (A)IPA.

                        Myślę, że Pinta powinna być tu być drogowskazem. Jako największy, najstarszy i najpopularniejszy z rzemieślników udowadnia, że sukces można zbudować nie tylko na IPAie, a nawet dostrzega to samo co my autoironicznie nazywając piwo "nie kolejną IPAą"...
                        Pinta to browar kontraktowy a nie rzemieślniczy (nakrywający zresztą wszystkie rzemieślnicze czapką jeśli chodzi o obroty). Ten browar nie specjalizuje się w obszarze AIPA/IPA. Atak Chmielu poza debiutem zbierał średnie recenzje. Może stąd ich ironia.
                        Na świecie jest kilkaset gatunków a ludzie (jak słusznie zauważył Mason) pytają o piwa mocno nachmielone. I nic im nie zrobisz. Jak się moda skończy będą warzyć inne piwa. Na tym polega przewaga konkurencyjna małych przedsiębiorstw.
                        Zresztą o ile pamiętam wszyscy mieli ambicje warzyć inne piwa ale rynek chyba zweryfikował plany. I tak chwała Artezanowi za piwa typu Chateau, RIS-a, Brown Portera, Pracowni Piwa za stouty.

                        Comment

                        • PiwowarekC-K
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2003.07
                          • 21

                          Nowy minibrowar w Zielonej Górze??

                          Witam
                          Wiecie coś więcej na temat nowo powstającego mnibrowaru w Zielonej Górze??
                          Od połowy grudnia wisi ogłoszenie Pani Małgorzaty na zatrudnienie całego zespołu....

                          tutaj link
                          OLX.pl to darmowe ogłoszenia lokalne w kategoriach: Praca, Dom i Ogród, Elektronika, Moda, Rolnictwo, Zwierzęta. Dla Dzieci, Sport i Hobby, Muzyka i Edukacja, Usługi i Firmy. Szybko znajdziesz tu ciekawe ogłoszenia i łatwo skontaktujesz się z ogłoszeniodawcą. Na OLX.pl czeka na Ciebie m.in. praca biurowa, mieszkania, pokoje, samochody. Jeśli chcesz coś sprzedać - w prosty sposób dodasz ogłoszenia. Chcesz coś kupić - tutaj znajdziesz ciekawe okazje, taniej niż w sklepie. A wszystkie te ogłoszenia bez konieczności zakładania konta. Sprzedawaj po sąsiedzku na OLX.pl

                          Comment

                          • leona
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2009.07
                            • 5853

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika PiwowarekC-K Wyświetlenie odpowiedzi
                            Witam
                            Wiecie coś więcej na temat nowo powstającego mnibrowaru w Zielonej Górze??
                            Od połowy grudnia wisi ogłoszenie Pani Małgorzaty na zatrudnienie całego zespołu....

                            tutaj link
                            http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/1fSxl/
                            Złóż cv, może cie zaproszą i powiesz nam o co chodzi?

                            Comment

                            • becik
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍼🍼
                              • 2002.07
                              • 14999

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bayern71 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Pinta to browar kontraktowy a nie rzemieślniczy
                              Jest to browar kontraktowy i rzemieślniczy.
                              Czy wg Ciebie kontraktowy nie moze być rzemieślniczym i na odwrót?

                              Dlaczego Pinta osiągnęła duże obroty i nakrywa inne browary czapką? Właśnie dlatego, że robi róznorodne piwa i co najważniejsze rob bardzo dobre piwa jakościowo. Przy zakupie ich piwa ryzyko trafienia bubla jest niewielkie, czego nie można powiedzieć o innych browarach kontraktowych/rzemieślniczych
                              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                              Comment

                              • gwzd
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2012.01
                                • 622

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                                Dlaczego Pinta osiągnęła duże obroty i nakrywa inne browary czapką? Właśnie dlatego, że robi róznorodne piwa i co najważniejsze rob bardzo dobre piwa jakościowo. Przy zakupie ich piwa ryzyko trafienia bubla jest niewielkie, czego nie można powiedzieć o innych browarach kontraktowych/rzemieślniczych
                                Pasteryzacja robi swoje.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X