Dzięki, nie jestem wybredny i akceptuję różne rodzaje przyznania się adwersarza do porażki w dyskusji. Nawet twoje.
Nowe browary, nowe piwa i co z tego?
Collapse
X
-
Last edited by chemmobile; 2014-01-13, 14:49.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gobong Wyświetlenie odpowiedziFajnie , ja to jacer. Ludzie opanujcie się.
Wiedziałem, że ta dyskusja się tak skończy. Tylko czekać, aż ktoś gdzieś to nazwie hejtem w czystej postaci...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedziDzięki, nie jestem wybredny i akceptuję różne rodzaje przyznania się adwersarza do porażki w dyskusji. Nawet twoje.
Acha i jeszcze nigdy (NIGDY) nikogo na tym forum nie obraziłeś...
Comment
-
-
Świetny temat. Jeszcze rok temu Becik nie wiedział co to jest IPA, a jak się dowiedział, to nagle widzi same IPY. Może Grodziskie, Gose, czy wędzonki nie docierają do Warszawy?
Podoba mi się nowy mit: "IPY warzą Ci, którzy nie potrafią warzyć piwa". Mamy nową "byczą żółć". Skoro to takie proste, to dlaczego mamy tak mało wybitnych AIPA? Ile Beciku uważyłeś piwa, że wiesz które jest łatwe, a które trudne?
Czy naprawdę mamy tak mało czeskich dziesiątek i niemieckich koźlaków, że potrzeba nam nowych?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedziŚwietny temat. Jeszcze rok temu Becik nie wiedział co to jest IPA, a jak się dowiedział, to nagle widzi same IPY.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
@Marcin_wc
A becik rozpowszechnia jakieś nowe mity? Z moich obserwacji to najczęściej dostępnym asortymentem rzemieślniczym jest coś "IPOwatego" lub zamerykanizowanego. Oczywiście mógłbym jechać pół Wrocławia do sklepu specjalistycznego i trafiając na świeżą dostawę ustrzelić coś innego, np. stouta AleBrowaru. Nie zmienia to ogólnego obrazu, że "rewolucja" jest dość jednostronna, choć ja wolę określenie monotonna. Jak sam zauważyłeś sytuację ratuje import
@tomolek
Przecież powszechnie wiadomo, że WSZYSCY moi adwersarzy ZAWSZE dyskutują ze mną merytorycznie, kulturalnie i bez personalnych przytyków, a administracja mnie toleruje, bo mam na nią haki i teczki.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedziPodoba mi się nowy mit: "IPY warzą Ci, którzy nie potrafią warzyć piwa". Mamy nową "byczą żółć". Skoro to takie proste, to dlaczego mamy tak mało wybitnych AIPA? Ile Beciku uważyłeś piwa, że wiesz które jest łatwe, a które trudne?Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedziDzięki, nie jestem wybredny i akceptuję różne rodzaje przyznania się adwersarza do porażki w dyskusji. Nawet twoje.
Dla przypomnienia. Postawiłeś taką tezę.
Fani gorzkich IPA są w mniejszości. Mówiąc, że ludzie chcą takich piw macie chyba na myśli, że w waszym gronie piwnych hipsterów wszyscy chcą.
Później dałem przykład, że Primator Stout w knajpie się nie sprzedawał, tygodniami. Stout z Primatora, gdybyś nie wiedział, jest piwem ciemnym, i NIE JEST chmielony amerykańcami. Następnie napisałem o Cracku z Pracowni Piwa, który też jest Stoutem ale chmielony amerykańcem. Jak zauważyłem schodził jak ciepłe bułki.
Jaki stąd wniosek? Ludzie nie są znudzeni.
99% ludzi chodzących do tej knajpy nie są moimi znajomymi, nie są piwnymi hipsterami, nie wiedzą co to jest browar.biz, piwo.org, nie wiele wiedzą o piwnej rewolucji a zapewne w ogóle nie znają się na stylach piwa. Część już może rozpoznawać Pintę, Pracownię, AleBrowar i Rowinga (ten też idzie jak woda). Dla nich piwo jest dobre albo nie, ciemne, jasne i tyle.
Tak więc twoja tez jest całkowicie wyssana z palca.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedziŚmieszny jesteś jak Mr. T. IPY to ja znam i piję od ok 20 lat, kiedy to pierwszą przywiózł mi znajomy. Skoro dla Ciebie IPA istnieje od momentu warzenia jej w Polsce (ok 3 lat) to nie określaj wszystkich swoją miarą, żeś palnął.....
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
Zarzuć mi jeszcze, że o polskiej IPIE (PIPA) wiem od kilku miesięcy bo przyznaję, tego gatunku ani smaku nie znałem. Ale ja przy Tobie pikuś, Ty pewnie angielską IPĘ i PIPĘ znałeś już i piłeś jak w sejmie Moczulski przemawiałLast edited by becik; 2014-01-13, 18:26.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi@Marcin_wc
A becik rozpowszechnia jakieś nowe mity? Z moich obserwacji to najczęściej dostępnym asortymentem rzemieślniczym jest coś "IPOwatego" lub zamerykanizowanego. Oczywiście mógłbym jechać pół Wrocławia do sklepu specjalistycznego i trafiając na świeżą dostawę ustrzelić coś innego, np. stouta AleBrowaru. Nie zmienia to ogólnego obrazu, że "rewolucja" jest dość jednostronna, choć ja wolę określenie monotonna. Jak sam zauważyłeś sytuację ratuje import
W niedzielę miałem ochotę na coś na hamerykańskim chmielu, pojechałem do mojego nowego ulubionego sklepu i skucha... Nie miałem wielkich wymagań, zadowoliłbym się Atakiem Chmielu, i co? I nic. Musiałem szarpnąć się na Jaipura. Ale Browaru ani śladu, IPY z Kormorana brak, za to z Pinty bez problemu Dziura, Dobry Wieczór i chyba Jak w Dym i Alt. Dla jasności, żeby nie było, że jestę tylko pifnym hipsterę to kupiłem sobie powyższego stoucika :]
Taka sytuacja powtarza się w kółko. Jako, że w moim pięknym mieście dostawy rewolucji są nieregularne, to kiedy rzucą wszyscy rzucają się na perfumę, która znika w parę dni a klasyka stoi i czeka na zmiłowanie.
Podobnie w naszym miejskim multitapie (wg. ostrych sekciarskich kryteriów nie godnego tego miana...) żywica, grejpfrut i mango schodzą aż miło, a ortodoksy się kiszą...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chemmobile Wyświetlenie odpowiedzi@tomolek
a administracja mnie toleruje, bo mam na nią haki i teczki.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedziCzy o to masz do mnie żal, że nie jestem w knajpie na tyle często aby trafić na coś o czym napisałeś?
Nie chcę piw w lokalach do których często nie chodzę tylko na sklepowych półkach.
Chcesz klasyki to uderzaj tu: http://www.browaryregionalne.pl/JEDNO PIVKO NEVADI!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedziCzy naprawdę mamy tak mało czeskich dziesiątek i niemieckich koźlaków, że potrzeba nam nowych?... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.
Comment
-
Comment