Déjà vu Tyskie Gronie

[Remo69]

Kilka nurtujących mnie pytań:

1. Dlaczego Tyskie zmieniło nagle logo ? (stare - korona bez wypełnienia, nowe – z wypełnieniem)
2. Dlaczego stare dobre Tyskie Gronie, które wygrało m.in. dwie prestiżowe nagrody jako w 2005 roku w Monachium (podczas Drink Tec) piwo Tyskie powtórnie otrzymało Grand Prix (tytuł Champion Beer) oraz w 2011 roku Tyskie zdobyło złoty medal podczas Monde Selection 2011 w Brukseli a które zawiera obecnie (nie zawierało wcześniej podczas konkursu) „innowacji substytutowych” (określenie wł.) w postaci:
- lekkich nut jabłkowo-bananowych,
- nut słodowo-karmelowych,
- chmielowo-cytrusowych,
nadal jest sprzedawane pod tą samą mylącą dla klienta nazwą.
3. Dlaczego stare dobre Tyskie Gronie jest już coraz mniej dostępne w sklepach i wypierane jest przez nowe „podrobione”.

Pomijam już kwestię fundamentalną jaką jest inny smak co z pewnością wielu z Was zdołało zauważyć oraz nazewnictwo „Klasyczne” które znaczy (wg mnie) „Nie takie klasyczne jak myślisz”. Czy w obecnych czasach wszechobecnej i odchudzania składu w celu podmiany droższych składników na tańsze (jabłko, banan, cytrusy) będzie można się napić starego dobrego piwa ?

Proszę Was forumowiczów o wypowiedzenie się. Dziękuję z góry. Pozdrawiam.

[yoreck]

sorry,ale czy to nie Ty urwałeś się wczoraj z choinki?Czego oczekujesz od piwa koncernowego?
Odpowiem zbiorczo na wszystkie pytania- bo mamy rok 2013 ,a nie lata 50-80 czy 90 .Amen

[dadek]

Nie sądzę by Twoje pytania jakoś szczególnie zainteresowały browarbizowych forumowiczów, tak jak mało oni interesują się (kilku twardzieli jest co jednak próbują) piwopodobymi wyrobami KP typu tyskacz.

[VanPurRz]

Próba marketingu sieciowego ale słaba bo adres nie ten. wyroby tyskacze bo piwem to nie jest i nie było już conajmniej od lat 15 tu nikogo nie interesują.

[Szakali]

1.Bo tak im się ubzdurało .
2.A czy te piwo było kiedykolwiek dobre? Za mojego żywota zapewne nie A fakt te 3 podpunkty na butelce/puszcze odnośne doznań doprowadzają mnie do śmiechu ;D Aczkolwiek pamiętam,że w jakiejś tam partii kiedyś wyczułem te nuty bananowe xD
Jak jest wypierane ?Po prostu w sklepach były jeszcze butelki ze starymi etykietami,zaczeli produkować nowe i takie też trafiają do sklepów...
Powiem jedno ,nie kupujcie tego badziewia,ja je czasem wypije bo dostane zgrzewkę w prezencie ot tyle .

[Mikko]

Ad 1. Jezu, faktycznie
Ad 2. Może to błąd w drukarni. Chłopaki na dtp się walnęli
Ad 3. Też miałem chwile zwątpienia jak zlikwidowali po 89tym słodycz o nazwie 'Blok turystyczny'

„Klasyczne” które znaczy (wg mnie) „Nie takie klasyczne jak myślisz”.

Ja to rozumiem, jak dowiedziałem się że w Coca Coli nie ma już kokainy byłem smutny.

Czy w obecnych czasach wszechobecnej i odchudzania składu w celu podmiany droższych składników na tańsze (jabłko, banan, cytrusy) będzie można się napić starego dobrego piwa ?

Chwila, banany i cytryny nie są tanie.

Deja vu,
Mikko

[e-prezes]

Te medale są guzik warte. Większość piw startujących na tych konkursach dostawała jakiś medal, jeśli produkt był bez wad. To żadne osiągnięcie.
A reszta wywodu również od czapy...

[Szakali]

otóż to,te medale to tylko zachęta dla klienteli ,zresztą jak też bogato reklamowana .
Przeciętny polak to kupuje i trzymając w ręku tyskie twierdzi.że "TO COŚ " A tak naprawdę ot zwykłe pranie mózgu .

[Kolesław]

Czy w obecnych czasach wszechobecnej i odchudzania składu w celu podmiany droższych składników na tańsze (jabłko, banan, cytrusy) będzie można się napić starego dobrego piwa ?

Z tego wynika, że kolega Remo69 zupełnie serio uważa, że do produkcji Tyskiego Gronia używa się ww. owoców! Przecież to nawet nie jest bzdura o żółci zamiast chmielu! Bo ta bzdura to powielanie idiotycznej legendy miejskiej, a kolega Remo69 ma ewidentnie problemy na poziomie czytania ze zrozumieniem. (A wydawałoby się, że teksty marketingowe zamieszczane na ulotkach, kontretykietach et. nie są kierowane do elit.)

[Rogerson]

Te nagrody niestety działają na wyobraźnie, bo atakują Cię reklamą nagle i jedyne co zostaje w głowie, to to że Tyskie zdobyło jakieś tam medale, to przecież musi być dobre.

To prawie tak jakby w wiadomosciach powiedzieli, że sportowiec zajął 3 miejsce i zdobył brązowy medal w jakiejś tam konkurencji i że jest to najlepszy wynik Polaka w historii tej dyscypliny. A potem patrzysz na necie na wyniki, a startujących było...trzech