Kormoran, nowa butelka

[ginger]

Jakiś czas temu browar Kormoran przestał przyjmować butelki. Nie spodobało mi się to, bo w mojej opinii to objaw skrajnego skąpstwa. Liczyłem jednak, że przy okazji wypuszczenia nowej butelki browar ten ponownie zacznie dbać o ekologię. Niestety nowej butelki nadal nie można zwrócić.

Uważam, że to wstyd dla porządnego browaru, żeby nie odbierać własnych opakowań. Może liczą na to, że porzucone w lasach butelki z logo Kormorana zadziałają jak darmowa reklama?

Ciekawe, czy na jakości też tak oszczędzają?

Jestem bardzo rozczarowany, bo kupując piwa "z wyższej półki" spodziewam się, że ich producent nie maksymalizuje zysków kosztem jakości lub ekologii.

Na koniec cytat z ich strony www:

"Chwilę po przelaniu złocistych efektów naszej pracy z leżaków do butelek ruszają one w drogę do swoich odbiorców (zgodnie z przyjętą przez nasz browar ekologiczną formą procesu produkcji i dystrybucji, preferujemy stosowanie szklanych opakowań zwrotnych)."

[kopyr]

"Chwilę po przelaniu złocistych efektów naszej pracy z leżaków do butelek ruszają one w drogę do swoich odbiorców (zgodnie z przyjętą przez nasz browar ekologiczną formą procesu produkcji i dystrybucji, preferujemy stosowanie szklanych opakowań zwrotnych)."

Jeśli butelki trafią do worków/kontenerów z napisem SZKŁO, to jak najbardziej jest ekologicznie. To nie jest wina Kormorana, jeśli ktoś wyrzuca butelkę w lesie. W UK nie znają butelek zwrotnych i żyją.

[Rafus87]

Uważam, że to wstyd dla porządnego browaru, żeby nie odbierać własnych opakowań. Może liczą na to, że porzucone w lasach butelki z logo Kormorana zadziałają jak darmowa reklama?

Jakich lasach? Chodząc na spacer po lesie to i tak spotykam wyroby koncernowe Spotkać porzuconą butelkę np. Kormorana to jak cud

[zgoda]

Rachunek ekonomiczny. To się po prostu nie opłaca.

[ksy]

Jeśli butelki trafią do worków/kontenerów z napisem SZKŁO, to jak najbardziej jest ekologicznie. To nie jest wina Kormorana, jeśli ktoś wyrzuca butelkę w lesie. W UK nie znają butelek zwrotnych i żyją.

Oczywiście kopur jako lejący swoje piwo w butelki w bezzwrotene wie co mówi. I ufając jego osądowi rozumiem, że jako opakowania ekologiczne uważamy od dziś także butelki PET i plastikowe reklamówki (a ja głupi z wielorazową biegam) Wystarczy wrzucić do odpowiedniego worka/kontenera

A do kolegi gingera. Rachunek jest prosty: droższe piwo = mniej kupujących = mniejszy zysk. Koszty zawsze ponosi konsument, nic dziwnego że producenci drogich piw nie chcą by ich piwa były jeszcze droższe.

[zgoda]

Dopiero od pewnego poziomu produkcji pojawia się zysk na wielokrotnym używaniu opakowań. Poniżej to jest tylko koszt dodatkowy, którym również zostanie obciążony nabywca, bo przecież producent tego nie weźmie na siebie.

[żąleną]

Dopiero od pewnego poziomu produkcji pojawia się zysk na wielokrotnym używaniu opakowań.

Od jakiego? Kormoran się nie łapie?

[zgoda]

Od jakiego? Kormoran się nie łapie?

Gdyby się łapał, to by im się opłacało lać w zwrotne. Trochę zaufania do umiejętności matematycznych księgowych proszę.

[żąleną]

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że większość browarów z tej listy traci na butelkach zwrotnych i mimo to je stosuje: http://www.browar.biz/browary.php?kr...wlk&wlk=3#gid3

[Maciass]

bezzwrotne opakowanie to wygoda, sprzedać i zapomnieć, nie ma dopraszania się o zwrot, nie ma selekcji butelek nie ma "inwestycji" opakowań w nowe rynki zbytu itd. a, że konsument zapłaci za łatwiejszą pracę browaru, no co robić

[zgoda]

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że większość browarów z tej listy traci na butelkach zwrotnych i mimo to je stosuje: http://www.browar.biz/browary.php?kr...wlk&wlk=3#gid3

Albo nie tracą, albo mają księgowych, którzy nie umieją liczyć. Jest jeszcze jedna możliwość - ktoś działając na szkodę firmy forsuje działania przynoszące straty.

A co do samej listy - na oko połowa używa butelek bezzwrotnych. Do dokładniejszego policzenia.

[kopyr]

Oczywiście kopur jako lejący swoje piwo w butelki w bezzwrotene wie co mówi. I ufając jego osądowi rozumiem, że jako opakowania ekologiczne uważamy od dziś także butelki PET i plastikowe reklamówki (a ja głupi z wielorazową biegam) Wystarczy wrzucić do odpowiedniego worka/kontenera

Kopyr przede wszystkim wie jak wygląda system opakowań zwrotnych - od klienta, przez sklep, hurtownię na browarze kończąc. Niektórzy nie mając takiej wiedzy i zatrzymując się na perspektywie tylko i wyłącznie klienta roją sobie, że są mądrzejsi niż taki Kormoran. Czemu nie masz pretensji do o wiele większego Ambera, że sprzedaje piwo w bezzwrotnych. Czemu nie masz pretensji do największego detalisty czyli Jeronimo Martins, że nawet koncerniaka nie kupisz tam w zwrotnej butelce.

Butelki PET jeśli są segregowane, są bardzo ekologiczne. Równie bardzo, co aluminiowa puszka, ale żeby to dopuścić do mózgu, trzeba mieć pojęcie o przetwarzaniu odpadów, a nie epatować frazesami - zwrotne jest ekologiczne.

[RapTom]

Kopyr przede wszystkim wie jak wygląda system opakowań zwrotnych - od klienta, przez sklep, hurtownię na browarze kończąc. Niektórzy nie mając takiej wiedzy i zatrzymując się na perspektywie tylko i wyłącznie klienta roją sobie, że są mądrzejsi niż taki Kormoran. Czemu nie masz pretensji do o wiele większego Ambera, że sprzedaje piwo w bezzwrotnych. Czemu nie masz pretensji do największego detalisty czyli Jeronimo Martins, że nawet koncerniaka nie kupisz tam w zwrotnej butelce.

Butelki PET jeśli są segregowane, są bardzo ekologiczne. Równie bardzo, co aluminiowa puszka, ale żeby to dopuścić do mózgu, trzeba mieć pojęcie o przetwarzaniu odpadów, a nie epatować frazesami - zwrotne jest ekologiczne.

Święta prawda

[żąleną]

Butelki PET jeśli są segregowane, są bardzo ekologiczne. Równie bardzo, co aluminiowa puszka, ale żeby to dopuścić do mózgu, trzeba mieć pojęcie o przetwarzaniu odpadów, a nie epatować frazesami - zwrotne jest ekologiczne.

Problem w tym, że po ustawie śmieciowej przetwarzanie odpadów wygląda często tak, że urzędnicy wybierają najtańszego oferenta, który nie ma szans (i zapewne nie zamierza) za zaproponowaną cenę tych śmieci ekologicznie zutylizować.

[Krzysiu]

Chyba nie znasz ustawy.