Rewolucja piwna w Wlk. Brytanii

[Pub_Browariat]

Craft brewing z UK

Witam,

Gdybyście akurat byli w Katowicach, to zapraszam do Browariatu, gdzie od dziś serwujemy piwa z The Kernel, Partizan i Meantime Brewery. Poza tym jeszcze w stałej ofercie Camba Bavaria, Schonram i Jopen.

Jakby co, to do zobaczenia za barem
Robert

https://www.browariat.com

[purc]

Kernel z beczki?

[Pub_Browariat]

Kernel z beczki?

To nie takie proste Kernel niechętnie dzieli się czymkolwiek, a beczkami zwłaszcza. Niewątpliwie sukcesem było uzyskanie chociaż jednego kega z Partizana - Black IPA 20l. Poza tym w kegach nowe sezonowe Californian Pale Ale z Meantime. Lista wszystkich dostępnych piw na naszym fb:

https://pl-pl.facebook.com/pages/Browariat/679007458791363

[fidoangel]

Macie pompy do ales?

[Pub_Browariat]

Macie pompy do ales?

Żaden z browarów brytyjskich, które mamy w ofercie nie używa pomp, stąd i my ich nie mamy. Pozdrawiam

[Pub_Browariat]

Partizan Black IPA

Witam,

Jeśli akurat będziecie w pobliżu, to na finałowy weekend podpinamy na kran Partizan Black IPA. Jedyna okazja w Polsce napić się tego wybornego piwa w wersji beczkowej! Poza tym jeszcze spory zapas piw w butelkach z Partizana, Kernel już tylko APA i IPA.

Zapraszam,
Robert

https://www.browariat.com

[purc]

Witam,

Jeśli akurat będziecie w pobliżu, to na finałowy weekend podpinamy na kran Partizan Black IPA. Jedyna okazja w Polsce napić się tego wybornego piwa w wersji beczkowej! Poza tym jeszcze spory zapas piw w butelkach z Partizana, Kernel już tylko APA i IPA.

Zapraszam,
Robert
www.browariat.com

Przeterminowane o pół roku? Ale nazwa ta sama ...

[Pub_Browariat]

Przeterminowane o pół roku? Ale nazwa ta sama ...

Zdjęcie z netu. Piwo świeże.

[purc]

Partizan jest niezły, ale nie na tyle żeby jechać z Warszawy. Jak będziecie mieli jakieś PA albo IPA z kega z Kernela , to dajcie znać. Nic lepszego nie ma po tej stronie oceanu.

[Pub_Browariat]

Partizan jest niezły, ale nie na tyle żeby jechać z Warszawy. Jak będziecie mieli jakieś PA albo IPA z kega z Kernela , to dajcie znać. Nic lepszego nie ma po tej stronie oceanu.

Jasne. Zapowiada się, że i to zdobędziemy już wkrótce, więc niewątpliwie poinformuję o tym w swoim czasie.

[szczawik]

Jakby ktoś był chętny mogę zrelacjonować sytuacje w West Yorkshire. Nie piszę od razu, bo nie chcę się produkować, jeśli nikt nie będzie tego czytać. Ale jeśli ktoś jest ciekaw jak wygląda sytuacja piwna w okolicach Bradford i Leeds, to dajcie znać, i odpiszę. W skrócie mogę tylko powiedzieć, że jest całkiem dobrze.

[pioterb4]

Pisz, pisz, na pewno więcej osób chętnie poczyta.

[szczawik]

Dobra, to po kolei.

Browarów w West Yorkshire jest od cholery i jeszcze trochę. W sumie w każdym mieście czy miasteczku jest browar, przy czym są takie miasta jak Keighley, w którym są 4 browary czy nawet więcej. Teren jest cholernie zurbanizowany, więc tych browarów jest naprawdę mnóstwo.

Większość to małe browary, w sumie nie znam ich przepustowości, ale myślę, że to coś jak nasz Artezan mniej więcej, albo i mniejsze, obsadzają kilkanaście lokalnych pubów i cośtam leją w butelki. Asortyment tych browarów to zazwyczaj klasyczne angielskie bittery, goldeny, pale, rzadziej mildy, jednak większość z tych browarów ma też piwa sezonowe, każdego miesiąca inne, do tego niektóre browary na bieżąco wypuszczają coś nowego (np. kapitalny Wharfe Bank). Te sezonowe piwa to ez często bitery czy pale, ale np. na innych chmielach, etc. Amerykańskie chmiele są tu już raczej dość popularne i większość browarów ma w stałej ofercie jakiegoś bittera/pale z dodatkiej amerykańskiego chmielu, przy czym piwa te to faktycznie english pale z US chmielem, a nie apa, tzn nie są jakoś super wytrawne i przechmielone.

Inne style, tzn mildy, stouty, portery, nie mówiąc już o niebrytyjskich stylach zdarzają się znacznie rzadziej. Tzn niby browary mają je w ofertach, ale rzadziej można je spotkać. Natomiast ja nie narzekam, ponieważ mnogość piw i browarów jest taka, że i tak nie dubluje tu piw, i tak jest ciekawie. Dość często można spotkać coś określanego jako ruby ale - taka lżejsza, wytrawniejsza, bardziej gorzka wersja koźlaka na górniakach czy dark ale, po prostu ciemniejszy, bardziej przypalany bitter. Zdarzają się też piwa, które mimo że określane są jako bitter czy pale, nachmielone są naprawde solidnie i przypominają amerykańskie piwa.

W pubach, oprócz eurolagerów dominują caski. Są niemal wszędzie, niemal wszędzie są też lokalne piwa. Co ciekawe, lokalne cask ale są zazwyczaj tańsze niż Carlsbergi, etc. Dobrze sprawuje się sieć pubów JD Weatherspoon, o której już było w tym wątku. Mają niezły wybór okolicznych ale, przy czym niestety wybór to zazwyczaj kilka bitterów/pale. W zasadzie głównie na JDW opieram swoje refleksje bo mam blisko od domu i ma dobre ceny. pinta piwa to wydatek 2,05 funta, bodaj w poniedzałki 1,75 funta , więc cena dobra. Można też dostać u nich czasami piwa warzone przez jankeskich piwowarów w brytyjskich browarach, kontraktowo, na potrzeby JDW. Ostatnio piłem bdb black ipa z takiej kooperacji. Cena: 2,35/pintę. Świetne jest to, że zawsze można zamówić pół pinty i cena połowy pinty=1/2 ceny całej pinty. Żadnego zdzierania na mniejszej ilości. Dzięki temu można popróbować większej ilości piw.
W innych pubach ceny to zazwyczaj 2,30-2,80 w Bradford, w Leeds jest już drożej i trzeba liczyć te 3-3,50 funta za pintę.

Sklepów piwnych w Leeds i Bradford nie znalazłem, ale też nie szukałem. Nie miałem potrzeby, mając taki wybór piwa w pubach za rogiem. W marketach wybór przyzwoity, ale ceny to zazwyczaj ok 2 funtów za 0,5l butelkę. Z uwagi na ceny w pubach JDW i fakt, że w pubach leją piwo z pompy, wybór dla mnie jest oczywisty.

Z fajnych browarów w okolicy można wymienić Wharfe Bank, Leeds, Acorn, Ilkley, Naylors, Rat (brewpub), Great Heck i pewnie jeszcze dziesiątki innych.

To tak skrótowo. Jakby ktoś miał jakieś konkretne pytania, pytać śmiało, postaram się odpowiedzieć.

pzdr z West Yorkshire.

[zgoda]

Większość z nich ma 6 bbl, czyli niecałe 8,5 hl wybicia. Tyle też wynosi jednorazowy wypust, bo tam nie maw zwyczaju gotować 2 warek do jednego fermentora.

[VanPurRz]

No i proszę. Kolejny raz pada mit, że piwo w Polsce musi być drogie bo gdzie indziej z małych browarów też jest drogie. A tu relatywnie piwo jest dużo tańsze niż w Polsce. Kosztuje tyle samo 10-12 zł w przeliczeniu tyle, że w Polsce zarabia się przeciętnie 2000 zł, a w Anglii wielokrotnie więcej.