Tweet
A może by tak po prostu "przelecieć" najciekawsze style z ich przyzwoitymi reprezentantami?
Z Polski przychodzi mi do głowy porter plus może miodowe (gryczane z manufaktury).
Potem Niemcy, czyli pszenica jasna i ciemna, plus koźlak, weizenbock, może jakaś wędzonka i alt? (każdy z tych stylów ma jakiegoś reprezentanta w lepszych delikatesach).
Potem coś z Belgii/Holandii - blonde, brune, tripel, quadrupel/mocny abbey - tu też pewnie nie będzie większego problemu ze znalezieniem dobrych piw w PiP czy almie. Może do tego nawet jakiś lambic/geuze i old bruin.
Potem jakieś "angole" - nawet w marketach da się trafić kilka różnych rodzajów, przy odrobinie szczęścia da się trafić o'harę.
Plus kilka "amerykańskich" stylów w oryginale lub w wykonaniu naszych kontraktowców.
Poza tym termin "kultowe" piwa jest dość niejednoznaczny, dla niektórych może to być np. Imperator z Jabłonowa
Z Polski przychodzi mi do głowy porter plus może miodowe (gryczane z manufaktury).
Potem Niemcy, czyli pszenica jasna i ciemna, plus koźlak, weizenbock, może jakaś wędzonka i alt? (każdy z tych stylów ma jakiegoś reprezentanta w lepszych delikatesach).
Potem coś z Belgii/Holandii - blonde, brune, tripel, quadrupel/mocny abbey - tu też pewnie nie będzie większego problemu ze znalezieniem dobrych piw w PiP czy almie. Może do tego nawet jakiś lambic/geuze i old bruin.
Potem jakieś "angole" - nawet w marketach da się trafić kilka różnych rodzajów, przy odrobinie szczęścia da się trafić o'harę.
Plus kilka "amerykańskich" stylów w oryginale lub w wykonaniu naszych kontraktowców.
Poza tym termin "kultowe" piwa jest dość niejednoznaczny, dla niektórych może to być np. Imperator z Jabłonowa
Comment