Top hardkor - dziwne, odjechane, oryginalne piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tristan_tzara
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2007.12
    • 1038

    #16
    Obecnie najbardziej chciałbym spróbować To Øl Sort Mælk lub Sur Mælk. Pierwsze to imperialny milk stout, drugie to ten sam stout tylko z bakteriami kwasu mlekowego. Tylko gdzie to kupić
    Last edited by tristan_tzara; 2014-02-27, 10:17.

    Comment

    • kony
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.08
      • 1701

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
      ... bo pan Marian Wilk ...
      Edward Wilk. Chyba że Marian to jakaś nowa postać w rodzinie, odpowiedzialna za (nie)mycie kegów

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #18
        Skoro są niepasteryzatory, to może niemyjki też.

        Chmielnicki, Smokey George'a próbowałeś?

        Comment

        • Marcin_wc
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.09
          • 2115

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony Wyświetlenie odpowiedzi
          Edward Wilk. Chyba że Marian to jakaś nowa postać w rodzinie, odpowiedzialna za (nie)mycie kegów
          Dawno z jegomościem nie rozmaiwałem. Może być i Stanisław.

          Comment

          • kony
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2005.08
            • 1701

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
            Skoro są niepasteryzatory, to może niemyjki też.
            Telefon alarmowy do serwisanta: Panie! Przyjeżdżaj pan szybko, niemyjka się zepsuła i kegi myje, przestoje mamy w browarze...

            Comment

            • kony
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2005.08
              • 1701

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
              Dawno z jegomościem nie rozmaiwałem. Może być i Stanisław.
              To musiałby być Browar Stan a nie Edi

              Comment

              • Seta
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 6964

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
                , a każdy mój kontakt z browarem Jabłonowo był niezapomniany.
                A Alt czy Belfast też?

                Comment

                • Marcin_wc
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.09
                  • 2115

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony Wyświetlenie odpowiedzi
                  To musiałby być Browar Stan a nie Edi
                  Już wiem o co chodzi. Marię z Marianem pomyliłem.

                  Comment

                  • Marcin_wc
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.09
                    • 2115

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                    A Alt czy Belfast też?
                    Alt to nie prawdziwe jabłonowo, a Belfast był kiedyś wyjątkowym piwem.

                    Comment

                    • tristan_tzara
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2007.12
                      • 1038

                      #25
                      Belfast był wtedy imperial stoutem bo miał chyba kolo 10% alk

                      Comment

                      • Marcin_wc
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.09
                        • 2115

                        #26
                        Ok. 7% miał. 10% miało Ogniste Polskie Podwójnie Palone, prawdziwy rarytas z PETa.

                        Comment

                        • tristan_tzara
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2007.12
                          • 1038

                          #27
                          Był mocny Belfast z 10% alk. Pierwsi zrobili tez imperatora. Można powiedzieć ze jablonowo przetarło drogę kraftowi
                          Była też wersja 8,1%
                          http://gryzli.piweczko.org/piwa/panstwa/1/polska/126/jablonowo-wolka-kosowska/
                          Last edited by tristan_tzara; 2014-02-27, 10:49.

                          Comment

                          • Seta
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.10
                            • 6964

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
                            Alt to nie prawdziwe jabłonowo,
                            Jak to? A gdzie jest warzone? Tak samo można napisać, że Grand Prix to nie prawdziwy Ciechan...
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marcin_wc Wyświetlenie odpowiedzi
                            a Belfast był kiedyś wyjątkowym piwem.
                            Nie twierdzę, że jest jakiś wyjątkowy. Zresztą dawno nie piłem, dziś zamierzam ocenić. Ale chyba nie jest też szczególnie "hardkorowy".

                            Po krótce chodzi mi o to, że wrzucanie Jabłonowa do jednego worka z Edim jest krzywdzące. Mają mózgotrzepy, ale mają też niezłe piwa i przynajmniej jedno bardzo dobre.

                            Comment

                            • tristan_tzara
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2007.12
                              • 1038

                              #29
                              Chodzi o to że dawniej robili wyłącznie mózgotrzepy które miały aromat menela. W tym Belfast którego receptura(ok 2007r?) została zupełnie zmieniona. Dawniej jabłonowo było synonimem taniego szczocha. Później na fali browarów regionalnych zaczęli coś kombinować.

                              Comment

                              • Seta
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.10
                                • 6964

                                #30
                                Recka z 2002:
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum Wyświetlenie odpowiedzi
                                Pite z beczki w Rybitwie to po prostu jedno z najlepszych piw na świecie4, piękny czarny ale z refleksami kolor, nieokreślony przyjemny zapach , gęsta długo trzymająca się piana i cudowny smak ciemnego piwa. Wielka 5.
                                Z butelki ocena nieco niższa ale i tak jedno z lepszych piw.

                                Moja ocena: [4.875]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X