Keg 5l. Sama piana, bez gazu

[blowalek]

Witam, jestem nowy na forum. Załozyłem konto na na forum gdyz mam taki problem. Napoczalem wlasnie keg 5l pewnego znanego piwo na H ( ) i leci z niego sama piana, a gdy piana troszke opadnie to piwo jest w ogole bez gazu. i tu moje pytania:
da sie jakos temu zapobiec?
czy jesli juz napoczalem te beczułkę ro moge wsdzic do lodowki?
czy aby piwo trzymalo swoje wlasciowsci przez te obiecane 30 dni trzeba wyjąć ten nalewak? jesli tak to jak to zrobic?

Przepraszam za pytania, KTORE MOZE SĄ I GŁUPIE ALE TO MOJE PIERWSZE DOSWIDCZENIE Z TAKĄ BECZUŁKĄ KTÓRA DOSTALEM NA URODZINY

pozdrawiam i licze na odpowiedz

[patricco]

Wydaje mi sie ze ono wlasnie takie jest bo tez kilka razy mialem watpliwa przyjemnosc pic tego heinekena i zawsze pierwsza szklanka to sama piana a pozniej slabo nagazowane nawet jak dosyc mocno schlodzilem piwo

[patricco]

a ty chlodziles go kilka godzin czy bez chlodzenia? bo jak schłodzisz to jest troche lepiej

[blowalek]

No nie chłodziłem, szczerze mowiac, ale czytalem wypowiedzi na roznych forach to niewiele to daje.
piany jest tak duzo ze nie idzie pelnego kufla latac tylko poł.

a jesli nie wypijemy 5 litrow na raz to jak zabezpieczyc tą beczke by to "piwo" calkiem nie zwodniało ?

[patricco]

ja nic z nim nie robilem (tzn. nie zabezpieczalem jakos specjalnie) i jak kilka dni pozniej nalalem to nie stracilo nic. To piwo jest fajne na raz jak masz pomysł co zrobić z samym kegiem ja na przyklad zrobilem z niego kubełek.

[blowalek]

nawet tej rurki od nalewaka nie wyjmowałes? po prostu po wlaniu piwa zostawiles?