W ogóle smuci mała ilość kwasów robionych w polsce. Hiszpanie, włosi(prawie umarłem przy zetknięciu z zajebistoscią La Luna Rossa z Birrificio del Ducato!), Niemcy itd już dawno robią kwasy, dzikusy, BA itp. U nas ma jednej ręce można policzyć próby. Pinta z To Øl chyba zrobiła teraz coś na samych lactobacillusach w stylu berlinera? Czekam z niecierpliwością

Comment