Najgorsze piwo jakie piłem...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • strzelczyk76
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.11
    • 823

    Warka "Strączek"!!! Kiedyś w knajpie zamówiłem Żywca (nic lepszego tam nie mieli), a kelnerka rodem z czasów komuny - nie dość że przyniosła ową Warke - to jeszcze nic nie powiedziała i zabiera się do odejścia. Jako że kolor płynu w kuflu był dziwny, to zapytana - co to jest - odpowiedziała że Warka, bo Żywiec właśnie się skończył. Totalna załamka i to w XXI wieku, w dosyć dużym mieście i nie w mordowni ;-(((
    NORMALNOŚĆ



    Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

    Comment

    • arcy
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.07
      • 7538

      Tab z Rybnika. Byłem akurat na urlopie w Puławach, chciałem się zaprzyjaźnić z Perłą i Zwierzyńcem, ale w Championie skusiłem się na Taba. 3 dni nie mogłem na piwo patrzeć nawet, w knajpie kupiłem Perłę i oddałem znajomym (w normalnych okolicznościach przyrody broniłbym się do ostatniej kropelki).
      Będąc ostatnio w Wawie zajrzałem do CH Reduta. Pokazałem Taba koledze i powiedziałem mu: Jak jeszcze kiedyś to zobaczysz, uciekaj!

      Comment

      • piecyk_gazowy
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2004.05
        • 124

        faxe 10% i tyle
        !!!! Fuck you prototypy!!!!

        Comment

        • zgrredek
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.10
          • 315

          MegaVat z Jabłonowa. Nie spodziewałem się po nim niczego dobrego, ale chciałem mieć puszkę. Jedyne piwo, które wylałem do zlewu.
          www.collections.pl
          Forum Kolekcjonerów Rzeczy Najróżniejszych

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            Lahvac z browaru Hanusovice, straszny metaliczny posmak pomimo, że piwo było z butelki - zrezygnowałem po dwóch pierwszych łykach, ale fakt koszt też niewielki ok. 60 groszy.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • bury_wilk
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 2655

              Do piw, o których pisałem już tu wcześniej dorzucam "Beer Premium" z Bossa. Ohyda!

              Last edited by bury_wilk; 2004-09-09, 07:23.
              Lubię kiedy się zieleni
              Lubię jak się piwo pieni...

              ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

              Comment

              • mordaty
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2004.10
                • 19

                Lat temu może z dziesięć po raz pierwszy ujrzałem piwo o fantazyjnej nazwie KIPER. Nawet wypiłem, bo upał był nieznośny. No i skończyło się w szpitalu. Do dziś jak widzę tego obleśnego kolesia z kuflem w łapie robi mi się niedobrze.

                Comment

                • TomX
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.09
                  • 1035

                  Mi przez gardło Heineken z Żywca nie przechodzi. Wolę już tanie sikacze z delikatesów na osiedlu niż to, przez wielu cenione piwo. Nie wiem czemy, ale mimo, że nie czuję w nim większej różnicy od innych piw, to mam do niego jakiś uraz. Wolę Carlsberg z Oocimia

                  Comment

                  • cielak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.03
                    • 2890

                    TomX napisał(a)
                    ...z Oocimia [/B]

                    Jeżeli to po Heńku, to co będzie po Carlsbergu!!!
                    zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                    Comment

                    • peter_1000
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2003.05
                      • 583

                      cielak napisał(a)
                      Jeżeli to po Heńku, to co będzie po Carlsbergu!!!
                      Pewnie Heniek z Yywca
                      Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                      Comment

                      • remfire
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.03
                        • 1334

                        Trzeba chyba zamknąć ten temat . Jeszcze chwila i zostaną tu wymienione wszystkie piwa dostępne w naszym kraju. Wiem że każdy ma swój gust , ale w ten sposób to można wogóle zaprzestać pić piwo , bo każde jest dla kogoś strasznie niedobre. Chyba nie o to chodziło autorowi tematu ?
                        Sądzę żę miały tu być wymieniane naprawdę niedobre piwa , czyli te które odbiegają od ogólnie przyjętych norm , a nie te które komuś nie " pasują " z różnych względów.

                        Comment

                        • peter_1000
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2003.05
                          • 583

                          Bo to taka polska natura. Jakbyś założył temat "Najlepsze piwo jakie piłem", to pewnie świeciłby pustkami
                          Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                          Comment

                          • ZIOMEK2
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2004.09
                            • 2523

                            Ostatnio - " Tyskie Gronie " z nową etykietą ( temp. odpowiednia i nalane odpowiednio ).

                            Comment

                            • Fala
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2004.07
                              • 671

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
                              Tab z Rybnika. Byłem akurat na urlopie w Puławach, chciałem się zaprzyjaźnić z Perłą i Zwierzyńcem, ale w Championie skusiłem się na Taba. 3 dni nie mogłem na piwo patrzeć nawet, w knajpie kupiłem Perłę i oddałem znajomym (w normalnych okolicznościach przyrody broniłbym się do ostatniej kropelki).
                              Będąc ostatnio w Wawie zajrzałem do CH Reduta. Pokazałem Taba koledze i powiedziałem mu: Jak jeszcze kiedyś to zobaczysz, uciekaj!
                              Mam nadzieję ARCY, że nie czujesz przez to urazy do Puław, ani się specjalnie nie uprzedziłeś
                              Nie wiem co w tym jest, ale była kiedyś (bardzo dawno w 1992 r.) u mnie rodzina z Czech i chcieli się napić piwka ,jak to Czesi . Idziemy do knajpy, a tam suuuper piwo "Jeleń" z browaru Lublin. Bufetowa podała oczywiście ciepłe, a moi krewni ledwo to przeżyli . Jakiś rok temu piłem "Czrny koń" z browaru Krajan. To był rzeczywiście "czarny koń" - zdecydowanie odradzam
                              Napis: "ściągnięto 99%" cieszy tylko przez pierwsze pół godziny.
                              Admin ma zawsze rację

                              PIWOSZE WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ

                              Comment

                              • zythum
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.08
                                • 8305

                                Ja zgadzam się ze zdaniem remfire bo np.: mnie zawsze piwo Jeleń smakowało, a Czarny Koń smakuje dzisiaj. Co prawda podanie piwa ciepłego (w przypadku jasnego lagera) to dyskwalifikacja.
                                To inaczej miało być, przyjaciele,
                                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                                Rządzący światem samowładnie
                                Królowie banków, fabryk, hut
                                Tym mocni są, że każdy kradnie
                                Bogactwa, które stwarza lud.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X