Trzeba było zostawić to sobie... jako trutkę na szczury...
Najgorsze piwo jakie piłem...
Collapse
X
-
Warka jak warka, ale co w ostatnich latach stało się z Żywcem? Nie jestem miłośnikiem zimnego piwa, ale Żywca białego teraz najlepiej pić zmrożonego - temperatura zamraża kubki smakowe i nie czuć tej ohydy.
Kolejnym nieporozumieniem jest Lech zielony. I jeszcze mają czelność pisać na etykiecie, że to jest piwo. Wiem, nasi górale próbowali kiedyś zastrzec nazwę "oscypek" dla tylko jednego, specyficznego gatunku wędzonego sera. To samo było z wódką, którą to nazwę kraje "wódczane" (Słowiańszczyzna i Skandynawia) usiłowały zastrzec dla alkoholu wyrabianego z określonych półproduktów.
Nie można by tego samego spróbować z piwem? Żubr kiedyś był tani i dobry, a teraz jest tylko tani. Pamiętacie, jaki kiedyś był szał na punkcie "Dębowego Mocnego"? Teraz Dębowe stanowi zbrodnię na rzemiośle browarniczym.
Echhh, długo by pisać.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Radical Wyświetlenie odpowiedziPoznałeś smak menelskiego wytworu z Jabłonowa. Jak byś był mega hardkorem to byś złapał jeszcze ze 2 łyki
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Michaell Wyświetlenie odpowiedziŻubr kiedyś był tani i dobry...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Michaell Wyświetlenie odpowiedziPamiętacie, jaki kiedyś był szał na punkcie "Dębowego Mocnego"? Teraz Dębowe stanowi zbrodnię na rzemiośle browarniczym.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Michaell Wyświetlenie odpowiedziSmakowało jak zapach...
Comment
-
-
Romper Strong
Ostatnio miałem nieprzyjemność smakować i oceniać żabkowy Romper Strong, czyli parafrazując Kormorana "Spiryt w Piwie", chociaż piwa to tam za wiele chyba nie było...ehCzy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Pewnie nikogo nie zdziwi mój wybór. Najgorsze piwa jakie piłem, to te pochodzące z browaru Głubczyce produkowane dla sieci marketów Biedronka. Z "wielkiej trójcy" jedynie V.I.P nie wykazywał tak intensywnego żelaznego posmaku, który praktycznie dominował całe piwo. paskuda. . od tamtej pory dałem sobie na jakiś czas spokój z degustacją piw z dolnej półki.
Comment
-
Comment