Najgorsze piwo jakie piłem...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • murarzyna
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2011.07
    • 5

    Ale konsumenta kupującego piwo marki własnej sieci handlowej nie interesuje jaki browar dostarcza to piwo, tylko jego "jakość" i browar nie może mieć na to wpływu bo w tym przypadku za jakość odpowiada sieć handlowa nie producent piwa i bez względu na to gdzie zostało uwożone powinno smakować tak samo.

    Comment

    • CyboRKg
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2010.04
      • 594

      Masz racje. To sie kupuje na wage Ale absolutnie nie mozna tego czegos nazywac piwem!
      "Jedno pivo ne vadi!"
      "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

      Comment

      • Czapayew
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.10
        • 1966

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
        Ale wiadomo że ci na H. skasowali resztki dobrego wrażenia...
        Browar Saris nie należy do Heinekena, tylko do SAB Miller.
        "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

        www.zamkoszlaki.com
        www.piwnekapsle.net

        Comment

        • wrednyhawran
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2010.07
          • 1784

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika murarzyna Wyświetlenie odpowiedzi
          Ale konsumenta kupującego piwo marki własnej sieci handlowej nie interesuje jaki browar dostarcza to piwo, tylko jego "jakość" i browar nie może mieć na to wpływu bo w tym przypadku za jakość odpowiada sieć handlowa nie producent piwa i bez względu na to gdzie zostało uwożone powinno smakować tak samo.
          hehe, browar nie może mieć wpływu na jakość piwa, a to dobre
          Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
          Małe Piwko Blog
          Małe Piwko Blog na facebooku
          Domowy Browar Demon

          Comment

          • wrednyhawran
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2010.07
            • 1784

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czapayew Wyświetlenie odpowiedzi
            Browar Saris nie należy do Heinekena, tylko do SAB Miller.
            Dla mnie piwo Saris kiedyś było ukochanym piwem ze Słowacji, (szczególnie desitka) i do dziś mam do niego ogromny sentyment, ale ostatnie moje doświadczenia z tym piwem są koszmarne. Zepsuli je tak jak, nasze Tyskie.
            Last edited by wrednyhawran; 2012-03-18, 13:22.
            Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
            Małe Piwko Blog
            Małe Piwko Blog na facebooku
            Domowy Browar Demon

            Comment

            • lzkamil
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.01
              • 3611

              Nic nie ujmując obecnym piwom z Zawiercia które wysoko cenię, pamiętam z lat 90-tych piwo wykręcające gębę z nalewaka z napisem Boner, w jednej z knajp na Jurze, gdzie często "degustowaliśmy" na wyjazdach wspinaczkowych. Zapach myszy, smak stęchlizny. A może odwrotnie.
              Lepszy jabol pod okapem
              niż GŻ, CP i KP !


              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

              Comment

              • murarzyna
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2011.07
                • 5

                Dawno nie było mnie na tym jakże wspaniałym forum. Owszem przyznaje się do niezbyt fortunnego sformułowania wypowiedzi, ( chociaż czytam posty przed ich wysłaniem). Chodziło mi oczywiście o to, że za jakość piw "marketowych" odpowiadają sklepy i do nich należy kierować wszelkie uwagi, bo to one niejako są "producentem" tego piwa. A browary jakiś wpływ na jakość piwa mają
                Last edited by murarzyna; 2012-07-22, 01:11. Powód: poprawa tekstu

                Comment

                • Promil03
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2007.10
                  • 2833

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika murarzyna Wyświetlenie odpowiedzi
                  Dawno nie było mnie na tym jakże wspaniałym forum. Owszem przyznaje się do niezbyt fortunnego sformułowania wypowiedzi, ( chociaż czytam posty przed ich wysłaniem). Chodziło mi oczywiście o to, że za jakość piw "marketowych" odpowiadają sklepy i do nich należy kierować wszelkie uwagi, bo to one niejako są "producentem" tego piwa. A browary jakiś wpływ na jakość piwa mają
                  Coś w tym jest. Pracowałem kiedyś w firmie produkującej kawę. Robiliśmy markę własną dla dużej sieci hipermarketów. 250g kawy kosztowało na sklepie 2,79 zł. Po jakimś czasie właściciele sieci powiedzieli: zróbcie tak, żeby kawa kosztowała 2,49 zł. My na to, że odbije się to na i tak wątpliwej już jakości kawy. Otrzymaliśmy odpowiedź: możecie tam nawet ziemi dosypać, ale kawa na sklepie ma kosztować 2,49 zł. Koniec kropka.

                  Comment

                  • Rzeszowiak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2009.04
                    • 1597

                    Identyczna sytuacja była z ketchupami pewnej małopolskiej firmy. Ich produkty są i tak wątpliwej jakości, ale przedstawiciele hipermarketu zażyczyli sobie produktu po wyjątkowo niskiej cenie. W zasadzie w skład takiego ketchupu nie wchodzą już pomidory nawet w 1 %. Pytanie brzmiało - "da się zrobić? ". Oczywiście, że się dało.

                    Comment

                    • dlugas
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2006.04
                      • 4014

                      Tak samo jest z wędlinami, parówkami po 5zł/kg, serami itp.

                      Nic nowego, a ceny piw są takie same lub niektóre nawet niższe jak pamiętam 5 czy nawet więcej lat temu, więc coś chyba o tym świadczy.
                      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                      Comment

                      • CyboRKg
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2010.04
                        • 594

                        Jestem pewien, ze obecni tu forumowicze potrafia doskonale odroznic prawdziwe piwa od wyrobow piwopodobnych i te sama zasade stosowac w odniesieniu do innych produktow w czasie zakupow
                        "Jedno pivo ne vadi!"
                        "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                        Comment

                        • GRNDpa
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2012.02
                          • 197

                          Amsterdam Maximator

                          Zdecydowanie najgorszym piwem jakie piłem (choć to może za dużo powiedziane, bo nie dałem rady więcej niż dwóm łykom) był Amsterdam Maximator... "piwo" ma zdaje się koło 11% abv i jest koszmarne. Coś jakby do jabłonowskiego mocnego (mój drugi faworyt) dodać wódki parkowej, albo arktiki. Jestem pełen podziwu dla kumpli z liceum, którzy potrafili opróżnić całą puszkę
                          Lubię placki

                          Comment

                          • a1410
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2003.08
                            • 613

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CyboRKg Wyświetlenie odpowiedzi
                            Jestem pewien, ze obecni tu forumowicze potrafia doskonale odroznic prawdziwe piwa od wyrobow piwopodobnych i te sama zasade stosowac w odniesieniu do innych produktow w czasie zakupow
                            Dlatego proponuję moderatorowi zmianę tematu tego wątku na: najgorszy produkt piwopodobny jaki piłem...wtedy czytający od razu będzie miał jasność o czym mowa.

                            Comment

                            • gwzd
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2012.01
                              • 622

                              Bitburger w puszce z niemieckiej stacji benzynowej - mój koszmar piwny.

                              Comment

                              • dlugas
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2006.04
                                • 4014

                                Ten BITBURGER z LIDLA był bez szału, ale bez problemu puszka została opróżniona
                                Last edited by dlugas; 2012-07-22, 20:51.
                                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X