Najgorsze piwo jakie piłem...

[kloss]

Piwo pachniało, jak siano. Taki koncentrat siana (suchego). Smakowało też sianem, miało kolor siana

Dla mnie zapach siana jest akurat przyjemny(może wspomnienie dzieciństwa), Smaku siana nie kojarzę-nawet jako dziecko nie kosztowałem. Na marginesie-nie ma siana nie suchego-nie suche siano to po prostu trawa.

[żąleną]

Hm, to by znaczyło, że pryzmy mokrego siana, jakie widziałem ostatnio podczas spaceru po Wyścigach, przechodziły właśnie proces wtórnego przeistoczenia się w trawę.

[Sigi]

Raz kiedyś kupiłem, z czystej ciekawości takie jedno - Faxe Strong się zwało. 10% alkoholu, a dalej piwo jasne. Smakowało przerażająco paskudnie, coś na wzór połączenia spirytusu zmieszanego z innym zagrzanym lagerem. Wypiłem całe (puszka litrowa) tylko dlatego, że zrobiło mi się szkoda 10zł, które na to przeznaczyłem.

[dlugas]

Ja FAXE STRONG nie dałem rady. Po ponad połowie (a męczyłem je dość długo) zasiliło zlew.


O przepraszam. Wypiłem więcej niż myślałem (głupek byłem/jestem)


11-10-2012, 10:12

- FAXE EXTRA STRONG 10%
ledwo zmogłem, sam spir, musiałem dolać wody żeby wypić prawie całe :]

Jeśli dobrze pamiętam to chyba nie była "litra"

[tristan_tzara]

Jakieś 2 lata temu kupiłem harnasia tak dla jaj. Powachalem i wziąłem łyka. W pobliżu nie było żadnego nurka żeby mu przekazać resztę, wiec odlozylem delikatnie do śmietnika. Nigdy więcej.

[Petitpierre]

Jak FAXE był produkowany i sprowadzany z Danii, to był bardzo dobry, zarówno biały, czarny, jak i Scandia. Bywał też czasem FAXE Amber, też bardzo dobry.

[modzel]

Nazywało się "warszawiak" browar chyba jabłonowo.
Utylizacja po pierwszym łyku

[Patryk86]

W Suwałach był kiedyś browar niestety już nie istnieje. Ale browar ten miał piwo o nazwie Wigry i to było najgorsze piwo jakie kiedykolwiek piłem, jeden łyk ledwo przeszedł reszta w krzaki poszła. Co dziwne ten sam browar miał też i jedno bardzo dobre piwo "Suwalska 13" Było rewelacyjne.

[zgoda]

Oj, Wigry... A toś kolego przypomniał

[Lhunbleidd]

Wczoraj próbowałem wypić "Dunkel lager" z Sulimaru (?). No kur... nigdy więcej. Nie dość, że zalatywało czymś paskudnym to jeszcze taki dominujący słodki smak, który odruch wymiotny przywoływał. Wypiłem 3-4 dobre łyki i kanał. Nie wiem czy piwo było zepsute czy też jest to produkt o takich cechach ale nie odważę się tego pić już nigdy. A zdarzyło mi się nawet kiedyś wypić dwa Harnasie.

[Areh]

Doctor Brew Xmas Rye (nie piłem tego teraz, ale chwilę po pojawieniu się na rynku) - wersja chmielona na zimno - popsuta, bez chmielenia - niby ok. Rozlana na dwie osoby i nawet tej połowy nie dałem rady wypić. To nawet nie przypominało w smaku piwa. Nigdy z czymś tak niesmacznym się nie spotkałem.

[dlugas]

Doctor Brew Xmas Rye To nawet nie przypominało w smaku piwa.

a jest jeden konkretny smak piwa?
są piwa, które ani jednym bąbelkiem nie przypominają smaku piwa (lagera/pilsa itp.)

Skoro Ci nie smakowało, napisz co była tam takie niedobre?
Bo Tobie smak piernika czy kardamonu może bardzo nie podejść, a ktoś inny aż się ślini, aby to w piwie znaleźć :]

pozdrawiam

[Areh]

Szczerze - nie wiem co to było co mnie tak odrzuciło. Większość piw świątecznych jakie piłem mniej lub bardziej, ale mi wchodziły, bo smakowały "świątecznie" (czyli ten piernik, cynamon, wanilia itp.). W tym piwie jednak było coś, co ten smak skutecznie zabiło i nie wyczułem praktycznie nic z tych świąt.

[Rowing_Jack]

Szczerze - nie wiem co to było co mnie tak odrzuciło. Większość piw świątecznych jakie piłem mniej lub bardziej, ale mi wchodziły, bo smakowały "świątecznie" (czyli ten piernik, cynamon, wanilia itp.). W tym piwie jednak było coś, co ten smak skutecznie zabiło i nie wyczułem praktycznie nic z tych świąt.

Może właśnie dlatego, że ten Xmas Rye miał być odskocznią od słodkich ulepków jakie serwowane są pod nazwą piwa świątecznego...

Btw, jeśli to na prawdę było najgorsze piwo jakie piłeś, to pozazdrościć, serio, pozazdrościć...

[Patryk86]

Wczoraj próbowałem wypić "Dunkel lager" z Sulimaru (?).

Kiedyś mi smakowało, ale po wypiciu kilku dobrych IPA i poznaniu smaku dobrego piwa ten cały Dunkel jest słodki jak bym cukier łyżkami wcinał.