Znalazłem w Kasztelanie kawałek zwiniętego drutu

[darekd]

Wg mnie ewidentnie wina browaru. Teraz dzięki naszym browarbizowym kryptologom po kodzie na kontrze możemy ustalić którego.

No może obok osoby, która wcisnęła drut Nie masz co tam pić, to Ty w nagrodę powinieneś dostać takiego bonusa

[żąleną]

Jeśli drut jest w środku, to trzeba ciągnąć druta. Czy jakoś tak.

[Promil03]

A nie przyszło wam do głowy, że tak ma być? Nie widzieliście nigdy tequili z robakiem?

[kali2000]

Zgadzam się!

Pewnie w ramach tej ideologii idealności Czesi zamordowali blisko 40 osób alkoholem metylowym.

[beerek62]

A nie przyszło wam do głowy, że tak ma być? Nie widzieliście nigdy tequili z robakiem?

Kasztelan Druciany nieodrdzewiony

albo Kasztelan Rdzawy

[emes]

Dla odmiany następne warki mogłyby być z drutem prostym.

[HokusProkus]

Może Fortuna pójdzie za ciosem i wypuści piwo z żelaznymi gwoździami

[Gringo]

To jest piwo z podgrzewaczem indukcyjnym. Nie doceniacie innowacji.

[fidoangel]

A jestem taki niedowiarek, że nie ufam rewelacjom jednopostowców, właśnie wczoraj zarejestrowanym na forum

[almin]

To nie drut, to "żywe kultury bakterii". W końcu to piwo niepasteryzowane.

[emes]

Gdyby nie drut, to piwo byłoby jałowe.

[kris__]

ze dwa lata temu nabyłem butelkę czerwonego bosmana zalanego w butelkę po żywcu. Napisałem do CP o tej ciekawostce to nawet kuriera wysłali żebym im to cudo oddał. W zamian przyszedł także kurierem intrygujący pakunek, w którym znajdowały się... dwie puszki bosmana czerwonego
jakby nie było wymiana na moją korzyść

[Pankracy]

Jak postąpić w takiej sytuacji ?

Piszesz list z reklamacją do Carlsberg Polska z załączonym zdjęciem lub dzwonisz (kontakt jest na stronie http://www.carlsbergpolska.pl/). Butelkę oczywiście cały czas zachowujesz w stanie nienaruszonym.

Czekasz na reakcje CP. Zwykle firmy odpowiadają pozytywnie i zajmują stanowisko w sprawie (czasem są prezenty w ramach rekompensaty).

P.S.
Z łaski swojej podaj na forum kod z butelki (ten obok daty na kontretykiecie).
Ciekaw jestem, który browar popełnił ten wsad.

[a1410]

Nie ma chyba znaczenia jaka butelka trafi do skupu. Wydaje mi się że o to by nie miała "wkładki" dba jakiś skaner już na linii produkcyjnej w browarze. Przed rozlewem piwa albo po nim. Wg mnie ewidentnie wina browaru.

No chyba jednak ma znaczenie. Urządzenia na liniach nie są idealne i mają prawo "coś" przepuścić. Nawet na promach kosmicznych najdroższe i najprecyzyjniejsze urządzenia potrafiły różne rzeczy "przepuszczać", więc nie wymagaj cudów od zwykłych linii rozlewniczych.
Winny nie jest więc browar, lecz "ludzisk", który potraktował butelkę zwrotną jak śmietniczkę. Bo jak mówi przysłowie, są ludzie i ludziska...
Takie zdarzenia dotykają pewnie wszystkie browary i dlatego udział butelek zwrotnych będzie malał i w końcu znikną, tak jak poznikały butelki zwrotne od mleka, win, soków, napojów, czy wódek.
A że u Niemców i ich czeskojęzycznych braci są...no cóż, jak by to nazwać, żeby nikogo nie obrazić...różnica kulturowa . Pewnie z powodu tej "różnicy" na wschód od Polski to już nawet szklane butelki zanikają i zastępuje je plastik...

[ppns]

[..]
A że u Niemców i ich czeskojęzycznych braci są...no cóż, jak by to nazwać, żeby nikogo nie obrazić...różnica kulturowa . Pewnie z powodu tej "różnicy" na wschód od Polski to już nawet szklane butelki zanikają i zastępuje je plastik...

W Niemczech, szczególnie w discountach, spotyka się piwo w plastykowych
butelkach !!!!!!