Po forumowej zachęcie, zakupiłem Szotowe- APA, mega piana, nie nachalna, spora i przyjemna goryczka, jestem za. Drugie to Cumowe-Dry Stout, no i faktycznie przyjemny dry, czarny diabeł w kolorze, lekko jakiś czekoladowo-kawowy smak w stylu Mokate Capucino. Nie mnie jednak oceniać, po prostu chciałem podziękować, że komuś się chce robić dobre piwo, a innym ,że chcą informować o tym, takich zwykłych zjadaczy pianki
Ps. W trochę odstałym piwku pojawiają się inne posmaki, ale kto by zapomniał o kuflu na ok.godzinę
Ps. W trochę odstałym piwku pojawiają się inne posmaki, ale kto by zapomniał o kuflu na ok.godzinę
Comment