Sklepy piwne - temperatura przechowywania piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ergie
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.05
    • 1041

    Sklepy piwne - temperatura przechowywania piwa

    Mam pytanie, bo mam wątpliwości, bo mam wrażenie, że ktoś mnie tutaj robi w konia.

    Udałem się dzisiaj do jednego z sklepów piwnych (takich co co oferują te nowofalowe dziwactwa ) prowadzonego przez człowieka, który twierdzi, że sam warzy piwo. Chciałem kupić piwo, ale każda z podawanych butelek była wyczuwalnie ciepła, nie "niezimna" ale ciepła jak szklanka średnio przestudzonej herbaty na ten przykład. A przecież na etykiecie pisze "przechowywać w chłodzie".

    I teraz pytanie czy to ja jestem przewrażliwiony, czy jednak temperatura przechowywania piw w tym (i jeszcze kilku innych które znam i jak na razie omijam szerokim łukiem) sklepie jest nieodpowiednia.

    Tak generalnie mam teorię, że przy tej całej piwnej rewolucja, jaką co poniektórzy chcą widzieć u nas w kraju, brak jest choćby normalności w traktowaniu nas klientów. I to nie tylko w w wyspecjalizowanych piwnych sklepach ale i w wyspecjalizowanych pubach, nawet tym najbardziej okrzykniętych za cooltowe (też takie takie ostanie doświadczenie)

    Proszę więc wytłumaczcie mi jak to jest. Można używać wulgaryzmów, epitetów itp itd pod moim adresem
    Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
    ------------------------------------------------------------------
    Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10785

    #2
    Olej sklep i kraftowe piwa w złodziejskich cenach
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • ergie
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.05
      • 1041

      #3
      Sklep mogę olać, kraftowych piw nie. A co do cen, to akurat dla mnie nie stanowi problemu. Chciałbym jednak kupować piwo dobrej jakości.
      Last edited by ergie; 2014-11-20, 20:49.
      Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
      ------------------------------------------------------------------
      Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

      Comment

      • anteks
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2003.08
        • 10785

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ergie Wyświetlenie odpowiedzi
        Sklep mogę olać, kraftowych piw nie. A co do cen, to akurat dla mnie nie stanowi problemu. Chciałbym jednak kupować piwo dobrej jakości.
        To powiedz właścicielowi że dasz dwie dychy za butelczynę byle było zimne
        ps lu zacznij warzyć własne krafty
        Mniej książków więcej piwa

        Comment

        • oberzine
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2012.02
          • 228

          #5
          lodówka to podstawa nawet dla piwa pasteryzowanego

          Comment

          • ergie
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.05
            • 1041

            #6
            Kupiłem dziś Portera Warmińskiego w sklepie w którym wszystkie piwa stoją w szafach chłodniczych. I już znam odpowiedź. To piwo smakowało inaczej niż te ostatnio kupowane. Tak więc by, by sklepikarze co to trzymacie piwo na regałach, w temperaturze jak się trafi akurat.

            A swoją drogą zastanawia mnie brak odzewu z Waszej strony. Czyżby strach Was obleciał, że nie daj boże przyłożycie znajomkowi co to handluje piwem jak baba jajami na straganie?
            Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
            ------------------------------------------------------------------
            Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

            Comment

            • Jasiek77
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2014.03
              • 107

              #7
              Nie ma tu żadnej kwestii czy pytania. Jeśli piwo ma na etykiecie: przechowywać w temp. X stopni, to tak ma być przechowywane. Jakie tu pytanie i o co? Bo jeśli to to, dlaczego tak się nie dzieje, to szkoda czasu na traktaty o ludzkiej naturze, zbyt wiele ich napisano.
              Johnny Bonnano

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19274

                #8
                Ergie, żaden z użytkowników, którzy są tu zarejestrowani a mają sklepy nie odpowiedzą, bo niby co tu komentować, jak to oczywista oczywistość. Ale jak to często bywa rzeczywistość swoje. Lodówki trzeba kupić, nie zawsze ma się kasę na to, a lokal często jest pozbawiony 'klimy' lub naturalnie zbyt gorący.

                Comment

                • ergie
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.05
                  • 1041

                  #9
                  Panowie to nie tak. Co z tego, że mamy wysyp nowych piw, że niektóre sa ciekawe, jak nie można ich kupić w dużym mieście, tak aby były dobrej jakości?
                  Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
                  ------------------------------------------------------------------
                  Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

                  Comment

                  • e-prezes
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2002.05
                    • 19274

                    #10
                    Rada już padła. Omijać!
                    Nie wszystkie piwa zmieszczą się w lodówkach, więc zdrowy rozsądek przyda się obu stronom. Jak chcesz możesz stworzyć akcję i zbierać podpisy

                    Comment

                    • ErgoBibamus
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2014.10
                      • 203

                      #11
                      OK, zakładamy że sklep ma na zapleczu nawet i komorę chłodniczą i WSZYSTKO co ma na stanie chłodzi.
                      Co to jednak zmienia, jak ani jedna znana mi hurtownia nie ma chłodzonej pełnej powierzchni magazynowej?
                      Ani jedna znana mi hurtownia nie używa do rozwożenia zamówień aut z agregatem, część wysyła towar paletowo kurierem, oczywiście także zwykłym autem.
                      Nie wiem czy same browary mają chłodzone powierzchnie w których piwo czeka na wysyłkę.
                      Peniw część ma, ale czy wszystkie? I ciekawe ile z piw wysyłanych z browaru jedzie do hurtowni autem z kontrolowaną temp.

                      Czepianie się zatem "sklepikarza" ma tyle sensu, co pisanie do huty szkła że szyba w oknie się ubrudziła.


                      U siebie pilnuję żeby było w sklepie stabilne 20 stopni nie wiecej, a piwo niepasteryzowane o ile tylko jest miejsce w lodówkach, stoi w lodówkach. Stany magazynowe staramy się mieć takie, żeby zapewniać ciągłą sprzedaż i max rotację. Co można jeszcze zrobić ponadto?
                      Zapraszamy: poniedziałek - sobota od 14:00 do 2:00, niedziela 16:00 - 2:00

                      Comment

                      • Jimmy_jb
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.11
                        • 911

                        #12
                        Można brać po łyku z każdej butelki żeby sprawdzić czy nie zepsute.
                        Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

                        Comment

                        • emes
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 4275

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jimmy_jb Wyświetlenie odpowiedzi
                          Można brać po łyku z każdej butelki żeby sprawdzić czy nie zepsute.
                          A potem dolać wodę, zakapslować i sprzedać

                          Comment

                          • ergie
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.05
                            • 1041

                            #14
                            widzę, że co poniektórych dobry humor nie opuszcza. Ja jednak dalej drażę temat. Po pierwsze w takiej sytuacji jak opisana powyżej nie ma szans na to aby krafty były naprawdę lepsze od koncerniaków. No co mi z tego że piwo wychodzi z warki dobre, jak potem jest psute na drodze do klienta. Po drugie zrobiłem eksperyment po tych ciepłych butelkach z piwem co to je dostałem w sklepie. wyciągnąłem piwo przechowywane w temperaturze ok. 5-6 stopni i postawiłem w kuchni nagrzanej przez gotowanie tak, że wysiedzieć się w niej nie dało. Pod trzech godzinach butelka z piwem stojąca w pomieszczeniu w którym temperatura była grubo ponad 20 stopni nadal była wyczuwalnie chłodna. Tyle. A wy mi pewnie znowu będziecie sadzić głodne kawałki na nutę "Polacy nic się nie stało".
                            Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
                            ------------------------------------------------------------------
                            Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19274

                              #15
                              A widzisz jakieś rozwiązanie?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X