Ja kiedyś w jednym ze sklepów specjalistycznych w Warszawie zwróciłem sprzedawczyni uwagę, że butelki z piwem stojące powyżej rozgrzanego kaloryfera są wyczuwalnie ciepłe.
Otrzymałem odpowiedź, że to piwo tak szybko schodzi, że nie ma czasu się zepsuć(!).
Opisałem fakt na forum, bo właściciel sklepu się tu intensywnie reklamuje, ale on się nie ustosunkował, natomiast ze strony "stałych klientów" spotkały mnie zarzuty o oszczerstwo i czarny PR.
W tej sytuacji nie sposób się nie zgodzić z e-prezesem i omijać szerokim łukiem, co też czynię.
Otrzymałem odpowiedź, że to piwo tak szybko schodzi, że nie ma czasu się zepsuć(!).
Opisałem fakt na forum, bo właściciel sklepu się tu intensywnie reklamuje, ale on się nie ustosunkował, natomiast ze strony "stałych klientów" spotkały mnie zarzuty o oszczerstwo i czarny PR.
W tej sytuacji nie sposób się nie zgodzić z e-prezesem i omijać szerokim łukiem, co też czynię.
Comment