Bankrutujący kontraktowiec

[telek]

W sumie Bytów to ich "macierzysty", więc jakby na swoim.

[becik]

W sumie Bytów to ich "macierzysty", więc jakby na swoim.

Albo jakby albo na swoim
Browar w Bytowie nazywa się Bytów Browar Kaszubski, a nie Browar Olimp.

Dla mnie Olimp to nadal cyganie

[telek]

Albo jakby albo na swoim
Browar w Bytowie nazywa się Bytów Browar Kaszubski, a nie Browar Olimp.

Dla mnie Olimp to nadal cyganie

Ten sam współwłaściciel i prezes obu podmiotów.

[e-prezes]

Do piachu w tym roku poszły Bulkers i Pavlacz. Ostatnie piwa w I poł. roku. Aktywność na FB żadna. No chyba, że powstaną jak feniks z popiołów. JAP też mało aktywny. Czyżby koniec?

Bulkers powrócił to może i tamte wrócą. BTW, Pavlacz zarówno na Untappd i RateBeer oraz w naszej bazie ma tylko trzy piwa. Nie ma widniejącego na stronie WWW browaru APA Oranzada, na której zakończył się wpis na Facebooku. Czyżby piwo poszło w kanał, że w żadnym z tych serwisów nikt nie zgłosił? Podane są też rozbieżne dane Wg. strony firmowej APA ma 13 blg, 5,5% alk. i 35 IBU, ale na FB podali 13,5 blg, 5% alk. i 53 IBU !!
Ktoś coś wie? Na Untappd pojawiły się świeże oceny ich piw, ale bardzo nisko ocenione. Chyba nie wygrzebane z lochów jakiegoś sklepu?!

[e-prezes]

Nie minęło jeszcze 2-3 lata, a kilku już przeszło na swoje "gary", by wspomnieć Bazyliszka i Olimpa. W drodze Perun, AleBrowar, Gzub, Waszczukowe, Sandomierz, na Pincie kończąc. Także nie jest tak źle

Zapomniałbym o bardzo zamierzchłych kontraktowcach, czyli Browar Stary Kraków, który postawił własny browar w 2016 roku i Jako, który postawi już niedługo własną warzelnię.
Natomiast zakup istniejącego, starego czy na granicy bankructwa browaru fizycznego przez kontraktowców to jednak zbyt duża skala i zbyt duża inwestycja. Samodzielnie niewykonalna lub nieekonomiczna. Dla przypomnienia kilka małych browarów założonych w latach 90-tych poszło za bezcen (sam sprzęt) lub na złom.

[grzeber]

Nie minęło jeszcze 2-3 lata, a kilku już przeszło na swoje "gary", by wspomnieć Bazyliszka i Olimpa. W drodze Perun, AleBrowar, Gzub, Waszczukowe, Sandomierz, na Pincie kończąc. Także nie jest tak źle

Perun już ruszył z warzeniem u siebie.

[Pendragon]

Dla mnie Olimp to nadal cyganie

Łukasz Kojro mimo otwarcia Palatum nie zrezygnował z marki Faktoria.
Czy on też cygani?

[becik]

Łukasz Kojro mimo otwarcia Palatum nie zrezygnował z marki Faktoria.
Czy on też cygani?

W Wawrze jest browar Palatum, a nie Faktoria. Dla mnie browar to budynki, warzelnia, fermentownia etc. Piwowar jest tam gdzie browar.

Czyżby Faktoria jako miejsce produkcji podawała uwarzone w browarze Faktoria/uwarzone przez br. Faktoria w browarze Palatum/uwarzone w Zodiak?

Pendi, please, nie komplikuj i nie wydziwiaj, to że ktoś z kimś współpracuje nie znaczy, że ma dwa browary w jednym, bo tak nie jest. Palatum to browar, Faktoria to cyganie.

PS. A jak wsiada na wozy i pędzi z tabunem w świat to tak, wtedy jest cyganem

[darekd]

Faktoria to cyganie.

PS. A jak wsiada na wozy i pędzi z tabunem w świat to tak, wtedy jest cyganem

Co to jest "cygan"? Mógłbyś przybliżyć co masz na myśli pod tym pojęciem?

[becik]

Co to jest "cygan"? Mógłbyś przybliżyć co masz na myśli pod tym pojęciem?

Wzięło mi się to z określeń kontraktowców poza granicami: "Gypsy Brewery....", czyli "browar cygański" czyli taki bez własnego domu/miejsca.
No, że Ty się o to pytasz to mnie dziwi bo określenie "gypsy" funkcjonuje już naprawdę od dość dawna...

[e-prezes]

Wzięło mi się to z określeń kontraktowców poza granicami: "Gypsy Brewery....", czyli "browar cygański" czyli taki bez własnego domu/miejsca.
No, że Ty się o to pytasz to mnie dziwi bo określenie "gypsy" funkcjonuje już naprawdę od dość dawna...

Miejsca tu domyślnie browaru ze sprzętem do warzenia. Tak?

[darekd]

Wzięło mi się to z określeń kontraktowców poza granicami: "Gypsy Brewery....", czyli "browar cygański" czyli taki bez własnego domu/miejsca.
No, że Ty się o to pytasz to mnie dziwi bo określenie "gypsy" funkcjonuje już naprawdę od dość dawna...

Oczywiście, że wiem co to gypsy brewery. Czyli browarcygański ok, kontraktowy nie ok?

[Pendragon]

Można by je też nazwać kukułczymi
W końcu zwą takie za granicą nie tylko gyspy, ale i cuckoo.

[darekd]

Można by je też nazwać kukułczymi
W końcu zwą takie za granicą nie tylko gyspy, ale i cuckoo.

A w Czechach używa się też określenia "latający" i żeby trzymać się tematu wątku mamy
cygańską kukułkę lecącą ku bankructwu. To chyba różowa wizja rady kontestatorów

[becik]

Oczywiście, że wiem co to gypsy brewery. Czyli browarcygański ok, kontraktowy nie ok?

To jest rzecz, o której trąbie od lat, to, że na zachodzie kontraktowcy są określani browarami to ich sprawa. My nie musimy, przynajmniej ja, tak jak razi mnie słowo "browar" w przypadku rodzimych kontraktowców tak samo razi mnie "brewery" w przypadku zagranicznych.
Nie pisałem więc "browar cygański" tylko cyganie.