Pomocy, problem z drożdżami

[antiself]

Wczoraj uważyłem Portera Bałtyckiego, ale omyłkowo nie kupiłem drożdży, wiec zdobyłem jedyne jakie były w lokalnym sklepie brewgo 01 do dolnej fermentacji.

Zrobiłem tak jak zawsze sterylizacja odpowiednia temperatura i do lodówki, po parudziesięciu minutach wszystkie leża martwe na dnie . Dziś wybrałem się do innego sklepu a tam to samo i znów ta sama sytuacja, co robie nie tak, czy to wina tego produktu ?

Jeszcze jedno czy brzeczka może leżeć bez drożdży pare dni ? Czy już po moim piwie ?

[jacer]

wysterylizowałeś drożdże?

[antiself]

sterylizowałem jedynie szklankę i łyżkę, a o sterylizacji drożdży nie słyszałem, możesz napisać coś więcej bo google nic nie znajduję.

[jacer]

No tak napisałeś

Znaczy uwodniłeś je i co dalej? Dałeś je do lodówki?

[antiself]

wstawiłem do lodówki na 10 min. i wszystkie leżały na dnie. Próbowałem z 4 paczkami i wszystkie nie wypał nawet dodawałem cukru. Warzyłem wczesniej 2 warki i nie było problemu z tym nawet pierwszym razem nie sterylizowałem niczego.

Jutro pojade jeszcze do jednego sklepu może mają coś innego, tylko teraz pytanie czy piwo bez drożdży się nie zepsuję ?

[jacer]

Wsyp je do wody, poczekaj 15 min aż się zrobi krem. Zamieszaj wyparzoną łyżeczką i wlej do brzeczki. Nic nie wkładaj do lodówki.

Nie wiemy czy się zepsuje, dobrze jest aby drożdże jak najszybciej opanowały całą brzeczkę wtedy ryzyko infekcji spada radykalnie.

Na przyszłośc pamiętaj, że piwa mocne zaszczepiamy zdrową gęstwą.

[antiself]

Pamiętam tylko niestety przeoczyłem drożdże w zamówieniu i odkryłem to dopiero jak dorzucałem ciemne słody do gara.

[jacer]

A tak w ogóle to skąd wiesz, że te wcześniejsze drożdże są martwe?

[antiself]

Zazwyczaj to mi aż podnosiły sreberko po 10 minm, a tak to na dnie osadza się 1 albo 2 cm warstwa z drożdży, w akcie desperacji dolalem do brzeczki 2 szklanki tego, ale od wczoraj fermentacja nie ruszyła ;/

[jacer]

No to normalne zachowanie drożdży.

[anteks]

Gdzie jest taki wybór sklepów stacjonarnych?

[antiself]

W Rzeszowie, głownie to sklepy piwno/winiarskie jak znalazłem 4 takie, do tego jeden z znanym sklepem internetowym, jutro jade własnie go odwiedźić ostatnia szansa ;/

[jacer]

a tamte wylałeś? Wedle mnie to one dobre były.

[antiself]

Dolałem do brzeczki, ale mineło juz pare godzin i nic raczej nie pracuję temperatura to coś poniżej 20 stopni. Pamiętam jak robiłem lager'a i nie chciało mi sie wynieść fermentatora do piwnicy to już w nocy obudziło mnie bulgotanie.

[jacer]

Parę godzin to jest nic, przecież masz pow. 20Blg, to może potrwać kilka dni.