Lager ponad wszystko

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika franekf Wyświetlenie odpowiedzi
    - "rzemieślnicy" 'mogom, ale nie chcom' warzyć pilsów,
    Kłamstwo, zarówno Podgórz i Pracownia zrobiły takowe, widzisz, tak bardzo lubisz te piwa, że ich nawet nie zauważyłeś.
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • tristan_tzara
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2007.12
      • 1038

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
      To nic nie znaczy. Tym bardziej jakieś manieryczne "mega". Megahipsterstowo jest, jak rozumiem czymś większym niż kilohipsterstwo. Jak to wymierzyłeś?
      A walić można młotem.
      Juz nie udawaj głupiego. Dobrze rozumiesz co napisałem. Nie bawmy się w semantyke.

      Comment

      • pioterb4
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.05
        • 4322

        #18
        Jasny lager to zapewne pierwsze piwo z którym zetknęliśmy się na naszej piwnej drodze. Wciąż przez wielu utożsamiany jako "prawdziwe piwo", jasny lager to też nasze pierwsze zagraniczne wojaże piwne do Czech, Niemiec, w mniejszym stopniu Słowacji i Austrii. I nic w tym dziwnego ze dla wielu wciąż pozostanie style ulubionym ( ewentualnie jego podkategoria pilzner), ja sam bardzo lubię wychylić sobie Krakonosa albo inną Polickę po rowerze, albo gdy po prostu chcę się szybko napoić. I chętnie też widziałbym lokale oferujące dobre lagery o ekst 10-12%, ale niestety rynek piwny w Polsce rządzi się swoimi prawami.

        To, że w multitapie jest deficyt pilsa na kranie to głownie sprawa tego, że browary które go warzą (tudzież jasnego lagera nie pilsa) nie oferują swoich piw w beczkach lub otrzymanie takowej jest problematyczne bardzo. Pamiętam jak Mason opisywał proces zamówienia takiej beczki gdy jeszcze pracował w Chmielarni i okazało się, ze łatwiej mieć RISa z Californii, kwacha z Cantillion czy jednorazowe piwa BrewDoga niż dostać beczkę od niektórych browarów zza województwa.

        Comment

        • Prusak
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 4485

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
          Juz nie udawaj głupiego. Dobrze rozumiesz co napisałem. Nie bawmy się w semantyke.
          No jasne, żeby sprawę zamknąć, nie bawmy się w semantykę. Piszmy żargonem, byle co i byle jak. Pozdrawiam.

          Comment

          • franekf
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2004.06
            • 944

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
            Kłamstwo, zarówno Podgórz i Pracownia zrobiły takowe, widzisz, tak bardzo lubisz te piwa, że ich nawet nie zauważyłeś.
            Ja tam się ostatnio na wódę na myszach przerzuciłem, szybciej po niej szumi
            Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
            http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
            Piwny Janusz bez Teku

            Comment

            • jacer
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2006.03
              • 9875

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
              To, że w multitapie jest deficyt pilsa na kranie to głownie sprawa tego, że browary które go warzą (tudzież jasnego lagera nie pilsa) nie oferują swoich piw w beczkach lub otrzymanie takowej jest problematyczne bardzo. Pamiętam jak Mason opisywał proces zamówienia takiej beczki gdy jeszcze pracował w Chmielarni i okazało się, ze łatwiej mieć RISa z Californii, kwacha z Cantillion czy jednorazowe piwa BrewDoga niż dostać beczkę od niektórych browarów zza województwa.
              Dokładnie, niestety ludzie nie chcą pamiętać, nie mogą, nie umieją zapamiętać pewnych rzeczy.
              Milicki Browar Rynkowy
              Grupa STYRIAN

              (1+sqrt5)/2
              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
              No Hops, no Glory :)

              Comment

              • Pendragon
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2006.03
                • 13952

                #22
                Podobno teraz w USA zaczął się boom na pilsy, więc jako lizodupcy tej nacji można spodziewać się u nas rzemieślniczej kontrrewolucji. Tylko co z morale - udajemy, że zapomnieliśmy nad jakimi piwami jeszcze przed chwilą cmokaliśmy? Ponieważ amerykańce wykupią wszystkie zapasy chmieli czeskich i niemieckich, to dla odmiany my pewnie do pilsów będziemy sypać ich perfumy
                Last edited by Pendragon; 2015-02-12, 12:57.

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • Petitpierre
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2014.01
                  • 2570

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                  a nie włoskiego risa z cytronellą.
                  Ktoś warzy risa z melisą? Masakra.

                  Urquell'a można się napić, ale są raczej jednak lepsze piwa niż pils'y, lager'y czy inne w ten deseń. Osobiście piję wszystko, co jest ciekawe i zawiera w sobie jakąś tajemnicę.

                  przy okazji chciałbym się dowiedzieć, dlaczego Podkarpacie jest kojarzone z jakimś "Januszem z wąsem" i o co chodzi z inkryminowanym. Zaczyna mnie powoli wk..denerwować, że traktujecie nasz region jakbyśmy byli Polską B-my przynajmniej jesteśmy ziemiami rdzennie polskimi, oraz że u nas niewiadomo co się dzieje, prawie jak niedźwiedzie chodzące po ulicach. Lager'y itd są przecież dostępne na rynku, więc nie ma co nagle za nimi płakać, a to że ŚWIADOMOŚĆ piwna się rozwija, należy się tylko cieszyć, czas ajpów-zrajpów i witów-sritów minie i wrócimy do starych dobrych szkół piwowarstwa.
                  Mały porterek-przyjaciel nerek

                  Comment

                  • rohozecky
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2008.11
                    • 1840

                    #24
                    Dokładnie. I to dopiero wtedy picie pilsa stanie się "megahipsterką"

                    PS. To odpowiedź na post Pendragona dwa piętra wyżej
                    Last edited by rohozecky; 2015-02-12, 12:59.
                    ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                    Comment

                    • Petitpierre
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2014.01
                      • 2570

                      #25
                      Ano, ano. Przechodziłem ostatnio na Rynku u nas koło jakiegoś przybytku i zobaczyłem pindolety z hipsterami w tych ich pierd...ch brylach (bo nie można tego bezguścia nazwać okularami, sam noszę i wiem i płaciłem za to, bo okulary nosi się ze względu na wady wzroku, a nie żeby wyglądać jak niewiadomo co, w dodatku z dobrym wzrokiem), szalikach i tym śmiesznym zarościku i po prostu było mi wstyd wejść tamże. I 300 razy wolę pójść do mordowni, zobaczyć, nawet i Janusza-bo tak ma na imię, niekoniecznie z wąsami, ale być wśród jakiejś normalnej ludzkiej zbiorowości, ze swoimi problemami, marzeniami, a nie z jakąś hipsterską hordą; bo tak hipsterzy to są nowi barbarzyńcy.
                      Mały porterek-przyjaciel nerek

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19269

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                        To, że w multitapie jest deficyt pilsa na kranie to głownie sprawa tego, że browary które go warzą (tudzież jasnego lagera nie pilsa) nie oferują swoich piw w beczkach lub otrzymanie takowej jest problematyczne bardzo. Pamiętam jak Mason opisywał proces zamówienia takiej beczki gdy jeszcze pracował w Chmielarni i okazało się, ze łatwiej mieć RISa z Californii, kwacha z Cantillion czy jednorazowe piwa BrewDoga niż dostać beczkę od niektórych browarów zza województwa.
                        I wcale mnie nie dziwi, że czeskie, nawet średnie piwa znajdują nabywców w kręgu knajp spoza klucza kraft. Dlatego, że są firmy, które je sprowadzają.

                        Comment

                        • Mason
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2010.02
                          • 3280

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rohozecky Wyświetlenie odpowiedzi
                          Lager jest typowym stylem dla naszej okolicy i klimatu, podobnie jak typowe dla naszej okolicy i klimatu są jabłka, a nie mandarynki.
                          Taaa, typowy styl dla naszej okolicy, warzony masowo na całym świecie od stu lat z haczykiem.

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                          okazało się, ze łatwiej mieć RISa z Californii, kwacha z Cantillion czy jednorazowe piwa BrewDoga niż dostać beczkę od niektórych browarów zza województwa.
                          Akurat Cantillona nie tak łatwo dostać, lokal który może mieć możliwość serwowania ich piw musi być zatwierdzony przez browar.
                          Polepszyło się też nieco w kwestii polskich browarów, choć wciąż gastronomia jest przez nich traktowana po macoszemu.
                          JEDNO PIVKO NEVADI!

                          Comment

                          • tristan_tzara
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2007.12
                            • 1038

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
                            No jasne, żeby sprawę zamknąć, nie bawmy się w semantykę. Piszmy żargonem, byle co i byle jak. Pozdrawiam.
                            Skoro kwestia slangu na publicznych forach tak cię nurtuje, to zapraszam na pw. Jest to kwestia niezwiązana z tematem dyskusji.

                            Jestem przeciwny takim podziałom jakie wynikają z rodzaju piwa. Nie lubię tekstów "tylko lager!" szczególnie z ust ludzi którzy siedzą w piwie 2 lata i twierdzą że nowofalowe chmiele już im się znudziły. To tworzy podziały, wojny frakcji. A przecież świat piwa to nie żadne kibolstwo, chodzi o to aby cieszyć się piwem. Czasem jeden styl mi bardziej pasuje, kolejnym razem inny. Wszystko zależy od czasu, miejsca, ochoty. W lato lekki pils będzie fajny, w zimowe wieczory będzie to Imperialny stout a na wyjątkowe okazje drogi lambik itd itp w zależności od tego co komu pasuje. Często chodzę do baru z kumplem który nie siedzi w piwie, lubi jak łatwo się pije i już. On zazwyczaj znajdzie w karcie z 2 lagery, ja kilka ipow sripow. Każdy jest ucieszony.
                            BTW. Wygląd nie determinuje tak mocno osoby. Mam brodę, wąskie gacie, dziary na łapach a hipsterem nie jestem i lubię normalnie z ludźmi pogadać. Więc wiecie, bez przesady

                            Comment

                            • franekf
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2004.06
                              • 944

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                              Nie lubię tekstów "tylko lager!" szczególnie z ust ludzi którzy siedzą w piwie 2 lata i twierdzą że nowofalowe chmiele już im się znudziły.
                              A co sądzisz o tych, którzy siedzą od dwóch lat, i dla nich istnieje tylko IPA i pochodne?
                              Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
                              http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
                              Piwny Janusz bez Teku

                              Comment

                              • Pendragon
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛
                                • 2006.03
                                • 13952

                                #30
                                Przed 3 laty, to mało kto wiedział cokolwiek o nowofalowych chmielach. Wszyscy niemal startowaliśmy z tego samego poziomu 2 lata temu.

                                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X