Hm, ciekawe wnioski. Nie o to dokładnie mi chodziło, ale nie będę się spierał o subiektywne odczucie
No cóż, tylko pogratulować sukcesu Pincie. Odwalili kawał bardzo dobrej mrówczej roboty, wychowali rzeszę konsumentów, a do tego ryzyko było spore. Wcześniej też próbowano warzyć piwo rzemieślnicze oraz górnofermentacyjne - ale jakoś nie udało się przetrwać. Ot, wystarczy wspomnieć Browar Kielce, które teraz może by i miało rację bytu, ale 10 lat temu skończyło się plajtą. O innych projektach, np. piwo Smocza Głowa (?) to może Ci opowiedzieć e-prezes.
Nie wiem, czy sytuacja sprzed 7-8 lat umożliwiłaby odniesienie sukcesu jak Pinta. Czy rynek był gotowy na piwa klasy premium? To dobre pytanie, ale nie do mnie . Pomijam kwestie techniczne, czy Jagiełło ma możliwość warzenia piwa górnej fermentacji, czy podjęłaby się np. zrobienia APA, etc. Ilu było w Polsce piwowarów 8 lat temu, którzy mieli pojęcie o produkcji piwach górnej fermentacji (domowych i zawodowych po zagranicznych stażach)? Nieważne, to dyskusja na inny wątek. Liczy się to, że Pinta i Alebrowar przetarły szlaki, którym zaczęli podążać inni .
No cóż, tylko pogratulować sukcesu Pincie. Odwalili kawał bardzo dobrej mrówczej roboty, wychowali rzeszę konsumentów, a do tego ryzyko było spore. Wcześniej też próbowano warzyć piwo rzemieślnicze oraz górnofermentacyjne - ale jakoś nie udało się przetrwać. Ot, wystarczy wspomnieć Browar Kielce, które teraz może by i miało rację bytu, ale 10 lat temu skończyło się plajtą. O innych projektach, np. piwo Smocza Głowa (?) to może Ci opowiedzieć e-prezes.
Nie wiem, czy sytuacja sprzed 7-8 lat umożliwiłaby odniesienie sukcesu jak Pinta. Czy rynek był gotowy na piwa klasy premium? To dobre pytanie, ale nie do mnie . Pomijam kwestie techniczne, czy Jagiełło ma możliwość warzenia piwa górnej fermentacji, czy podjęłaby się np. zrobienia APA, etc. Ilu było w Polsce piwowarów 8 lat temu, którzy mieli pojęcie o produkcji piwach górnej fermentacji (domowych i zawodowych po zagranicznych stażach)? Nieważne, to dyskusja na inny wątek. Liczy się to, że Pinta i Alebrowar przetarły szlaki, którym zaczęli podążać inni .
Comment