Pogoda dla bogaczy

[Prusak]

To może opisz swoje wrażenia z degustacji tego piwa tam, gdzie jest na to miejsce. Ja nie biegam i nie szukam tego grodzisza, dopóki nie jestem pewien, że to z Grodziska. Choć, czy to będzie duża różnica? Do produktów z Miłosławia nie mam od jakiegoś czasu zaufania.

[gebruiker]

Cenowo nowy Grodzisz wygląda rzeczywiście dobrze, nie wiem jak z jakością, bo jeszcze nie piłem, żadna żabka którą odwiedziłem nie miała na stanie. Opinie co do jakości na jakie trafiłem w internecie i wśród znajomych są dość podzielone, ale częściej trafiają się ludzie zawiedzeni tym piwem, czasami nawet bardzo zawiedzeni. Kupić pewnie kupię, ale szukać jakoś specjalnie też nie mam zamiaru. Zmieniając trochę temat - piwa z browarów regionalnych w super/hipermarketach mają ceny bardzo przystępne, sam czasami z braku innych możliwości kupuję Ciechana Lagerowego za bodajże 2,80 w Piotrze i Pawle.

[Krzysiu]

Opinie co do jakości na jakie trafiłem w internecie i wśród znajomych są dość podzielone, ale częściej trafiają się ludzie zawiedzeni tym piwem, czasami nawet bardzo zawiedzeni...

No cóż, Grodzisza ciężko było sprzedać nawet w czasach największego kryzysu, gdy innego piwa nie było całymi tygodniami. Klasyczne Grodziskie to piwo bardzo niszowe i oczekiwanie, że lud prosty masowo przestawi się z Harnasia czy Tatry Mocnej na Grodzisza jest w najlepszym razie naiwnością. Ja sam straciłem przekonanie do piw wędzonych, nie smakują mi po prostu i obawiam się, że tak samo będzie z Grodziszem. A tak zwany przeciętny konsument po jednej próbie wywali to piwo z kręgu swoich zainteresowań.

O rewolucji nieco mówi takie wydarzenie - kilka dni temu widziałem w Tesco grupę młodych ludzi, oglądających regał z piwem. Były to głównie Gościszewa i Pinty. Stali dość długo, omawiali poszczególne piwa i widać było, że mają pewną orientację w temacie. Wyglądało, że wybierają się na jakąś imprezę degustacyjną, więc z ciekawością przyglądałem się im aż do końca. A ten był zaskakujący - wzięli kilkanaście butelek jakiejś Łomży. Pewnie dlatego, że była ponad dwukrotnie tańsza.

[fans]

Grodziszcza wyssałem wczoraj podczas prac ogrodniczych.Nie odbiegał jakościowo od interpretacji tego stylu w wykonaniu jeszcze najlepszego w kraju ''Browaru PINTA''. Zrobię sobie zapas,bo jak słusznie zauważył Krzysiu są to piwa dosyć niszowe i nie wiadomo jak długo utrzymają się na rynku...i do tego są w znośnej cenie więc mogę sobie pozwolić.

[GreenFox]

Kupiłem na FDP ich piwo (Dwa misie). Po otwarciu bukiet zapachów gotowanych warzyw wprost powalał.

Heh, ich produktów nie piłem już dłuuuugo, ale jak widać w kwestii DMSu niewiele się zmieniło - nie żeby w każdym piwie, bo trafiały się też dobre, aaale mimo wszystko ciągnie się coś ta wada za tym browarem :/

[Prusak]

Grodziszcza wyssałem wczoraj podczas prac ogrodniczych.Nie odbiegał jakościowo od interpretacji tego stylu w wykonaniu jeszcze najlepszego w kraju ''Browaru PINTA''. Zrobię sobie zapas,bo jak słusznie zauważył Krzysiu są to piwa dosyć niszowe i nie wiadomo jak długo utrzymają się na rynku...i do tego są w znośnej cenie więc mogę sobie pozwolić.

Jak się nie utrzymają na rynku, to ciekawe co Fortuna będzie kombinowała z grodziskim browarem bądź w grodziskim browarze...

[fans]

Jak się nie utrzymają na rynku, to ciekawe co Fortuna będzie kombinowała z grodziskim browarem bądź w grodziskim browarze...

Zapewne zakończą przygodę piwem grodziskim,a zaczną gotowanie bardziej modnych gatunków.Za te zaś będziemy płacić w sklepach minimum 8 pln,tak wracając do tematu wątku.

[pizmak666]

Zapewne zakończą przygodę piwem grodziskim,a zaczną gotowanie bardziej modnych gatunków.Za te zaś będziemy płacić w sklepach minimum 8 pln,tak wracając do tematu wątku.

Grodziskie musi być, bo na tym koniu jadą i z tą myślą kupili browar. Będzie jednak to produkcja marginalna. Widzą co się dzieje na rynku i na czym można zrobić dużo większe pieniądze i to będą robić.

[dlugas]

Zmieniając trochę temat - piwa z browarów regionalnych w super/hipermarketach mają ceny bardzo przystępne, sam czasami z braku innych możliwości kupuję Ciechana Lagerowego za bodajże 2,80 w Piotrze i Pawle.

Dyskusyjna teza

W moim PiP Lagerowe kosztuje już od dłuższego czasu chyba 3,49zł
O tescowych cenach regionalnych piw nawet nie wspominam
Leclerc czasami ma w miarę normalne ceny, ale to zależy co się kupuje. Jeden kraft jest tańszy a inne regionalne jest droższe niż w moim specjalistycznym

Kerfur (market czy jak się o teraz zwie) to u mnie padaka. Szczytem ich możliwości jest Białe z Żywca i Okocim porter

"Mój Oszołom" też nie posiada kraftu, a regionalnych co kot napłakał. Nawet porteru z Żywca nie mają.
Żabki mają mocno wybiórczy asortyment i tylko czasami mają przeciętne ceny przy zakupie2-3sztuk na raz
Real to obecnie kuzyn Oszołoma, dawno tam nie byłem, ale nigdy nie błyszczeli czymś ciekawym. Szczytem możliwości była Witnica i jej cały ogród smaków.

Jedynie PiP coś mi oferuje, ale to i tak mocno okrojony wybór. Przeważnie wybrane Kormorany, BRJoty i kilka Witnic. Od biedy Ambery, których nie kupuje

Niestety, żeby kupić regionalne w dobrej cenie przy sensownym wyborze muszę odwiedzić 3 sklepy.

Dobrze, że mam ich sporą ilość dookoła siebie.

BTW. otworzyli u mnie nie dawno AL CAPONE 24h czy jakoś tak i chwalili się na ulotkach regionalnymi. Muszę się przejść i sprawdzić ceny i zasoby. Chociaż 24h przeważnie ma trunki w niepromocyjnych cenach.

A ten był zaskakujący - wzięli kilkanaście butelek jakiejś Łomży. Pewnie dlatego, że była ponad dwukrotnie tańsza.

Łomża bywa w Techo po 2zł
PINTA jest od 5 do 9zł
Gościszewo 6-7zł

Wybrali opcję pt "najebka" a nie degustacja :]

[Krzysiu]

Nie, wybrali opcję nieambitną, ale rozsądną cenowo. Dwanaście piw na sześć osób to nigdy nie będzie najebka.

W Polo Łomża ostatnio poniżej 2 zł.

[Admirador]

No cóż, Grodzisza ciężko było sprzedać nawet w czasach największego kryzysu, gdy innego piwa nie było całymi tygodniami. Klasyczne Grodziskie to piwo bardzo niszowe i oczekiwanie, że lud prosty masowo przestawi się z Harnasia czy Tatry Mocnej na Grodzisza jest w najlepszym razie naiwnością. Ja sam straciłem przekonanie do piw wędzonych, nie smakują mi po prostu i obawiam się, że tak samo będzie z Grodziszem. A tak zwany przeciętny konsument po jednej próbie wywali to piwo z kręgu swoich zainteresowań....

Oczywiście, "pijacze" Harnasia masowo na Grodziskie się nie przerzucą, to pewne.
Ale czy takie piwo musi być niszowe? Moim zdaniem Grodzisz ma spory potencjał. To przecież piwo bardzo lekkie, świetne na lato (pamiętam moje pierwsze "spotkanie" z Grodziszem, to było A'la Grodziskie z Pinty. Nie spodziewałem się niczego szczególnego, a smakowało wspaniale. Wiem, nie jestem obiektywny, lubię Grodziskie !).
Pierwsze zetknięcie z Grodziskim, dla kogoś nieuprzedzonego, na pewno nie będzie takim szokiem jak z piwem powiedzmy, IBU 90.
Można też próbować Grodzisza wypromować jako nasze tradycyjne, made in Poland itd. Przecież to samograj.
Wiem, słodkie nie jest więc raczej paniom do gustu nie przypadnie
Ale wyobrażam sobie, że Grodziskie nie musi być niszowe. Z jednym zastrzeżeniem - i tu wracamy do zasadniczego wątku - że ktoś będzie w stanie na dłuższym dystansie robić Grodzisza za jakieś 3.50. Bo jeśli takie piwo będzie za 6 czy 7 pln to jak nic nisza.

[tristan_tzara]

Większość piwopijców nie jest kumata, szuka piwa na podstawie stosunku procentów alk do ceny. Grodziskie wypada tutaj blado

[Biniauer]

Niski ekstrakt to pierwsza sprawa. Druga to, że Grodziskie wcale nie jest jakimś super piwem. Od czasu do czasu czemu nie, ale generalnie nie ma się czym zachwycać.
To będzie piwo niszowe, bo to jest niszowy styl. Granie na patriotycznej nucie jest dla mnie słabe. Nie róbmy z czegoś co jest średnie, mistrzostwa świata tylko dlatego, że tradycja warzenia tego piwa pochodzi z polskiego regionu.

Porter bałtycki to jest nasz skarb. Grodziskie - ot taka ciekawostka.

[Admirador]

Niski ekstrakt to pierwsza sprawa. Druga to, że Grodziskie wcale nie jest jakimś super piwem. Od czasu do czasu czemu nie, ale generalnie nie ma się czym zachwycać.
To będzie piwo niszowe, bo to jest niszowy styl. Granie na patriotycznej nucie jest dla mnie słabe. Nie róbmy z czegoś co jest średnie, mistrzostwa świata tylko dlatego, że tradycja warzenia tego piwa pochodzi z polskiego regionu.

Grodziskie jest średnie w zimie. Ale jeśli za oknem 30 stopni jest bardzo dobre. To oczywiście moja subiektywna opinia
A już zupełnie poważnie: nie odwoływać się do tradycji? A dlaczego nie? Czy naprawdę polskie zawsze ma znaczyć gorsze?

[grzeber]

Ciekawe, praktycznie od początku browaru.biz było biadolenie i żal nad brakiem grodziskiego, zamknięciem browaru i ogólnie śmiercią tego gatunku w Polsce. Piwo grodziskie było niemal świętym Graalem polskiego piwowarstwa. Teraz, w zasadzie tydzień po zmartwychwstaniu browaru w Grodzisku i po rozpoczęciu produkcji, już wieszczy się nad nim czarne chmury. Polski klient, trudny klient.