Czy warto kupować piwa belgijskie w Lidlu?
Collapse
X
-
Skoro tak gorący temat, gdzie, co i ile sztuk, to niech i głos z pn-wschodniej Polski się odezwie W moim Lidlu jest wszystko i w bardzo dużej ilości. Tubylcza ludność raczej mało zainteresowana. Mnie interesował głównie Petrus Oud Bruin, jedyne z oferty Lidla, którego nie piłem. Podobno było leżakowane przez 20 miesięcy w dębowych beczkach więc zasiadam do konsumpcji i coś napiszę we właściwym wątku.Comment
-
Skoro tak gorący temat, gdzie, co i ile sztuk, to niech i głos z pn-wschodniej Polski się odezwie W moim Lidlu jest wszystko i w bardzo dużej ilości. Tubylcza ludność raczej mało zainteresowana. Mnie interesował głównie Petrus Oud Bruin, jedyne z oferty Lidla, którego nie piłem. Podobno było leżakowane przez 20 miesięcy w dębowych beczkach więc zasiadam do konsumpcji i coś napiszę we właściwym wątku.Comment
-
Comment
-
Na Łagiewnickiej w Łodzi jest wszystko i schodzi powoli. Najmniej rzucili Goulden Draaków i Piraatów ale i tak jak ktos dzisiaj i pewnie jutro też się wybierze to na luzie kupi.Comment
-
W Policach niestety Guldenów o 17 już nie byłoChmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/Comment
-
Comment
-
Tak, ponieważ refermentuje w butelce i będzie cały czas ewoluował. Oba piwka jak najbardziej zyskają na leżakowaniu.Mały porterek-przyjaciel nerekComment
-
W Białej Podlaskiej były zaraz przy wejściu na jednej palecie. Niektóre chyba świeżo wjechały, bo były jeszcze chłodne. Trochę przebrane, ale wszystko było. Szału nie było, ale jedna osoba brała dla syna, bo zbiera kapsleComment
-
Do Pruszcza daleko nie masz. Ja byłem przed 17 i napoczynałem kartony z Draakiami i Piraatami.Comment
Comment