Czy warto kupować piwa belgijskie w Lidlu?

[franekf]

To, ze są dobre to nie mam złudzeń, dziwie się tylko ze Ci którzy piwem się pasjonują przez 4-5 lat potrzebowali promocji w Lidlu by je pierwszy raz w życiu spróbować.

Ja na kwas trafiłem, ale to było Gueze

To chyba dlatego, że wielu zainteresowało się piwem na fali polskiego kraftu. A zbiegło się to akurat z przejściem piw belgijskich do głębokiej defensywy (zresztą moje wrażenie potwierdza też Supersklep) - po prostu ciężko było znaleźć coś poza oklepanym Leffe, Duvelem czy holenderskim La Trappe.

[Krzysiu]

... Przy okazji taka myśl mnie naszła że ta cała piwna rewolucja to raczej domena dużych miast ...

To już jest od dawna oczywiste. Nawet najmniejsze przedsięwzięcia wożą sie po całej Polsce, do kilkunastu tych samych sklepów i knajp w dużych miastach.

[metalsrem]

To już jest od dawna oczywiste. Nawet najmniejsze przedsięwzięcia wożą sie po całej Polsce, do kilkunastu tych samych sklepów i knajp w dużych miastach.

To jedno, a druga sprawa, to to że ludzie z małych miast w ogóle nie są zainteresowani, a studenci stąd będąc w Poznaniu pójdą sobie do modnego craft pubu natomiast wracając to swojej małej miejscowości wolą kupić w knajpie butelkę żubra i pasuje, tu lansować się nie trzeba. Żeby była rewolucja, powinna się zmienić kultura picia piwa, a narazie to jest w większości zwykły lans. No ale trochę od tematu odbiegłem.

[rohozecky]

Przy okazji taka myśl mnie naszła że ta cała piwna rewolucja to raczej domena dużych miast.

Bo to zwykła ruchawka , a nie żadna rewolucja.

[dlugas]

Z doniesień moich ludzi wynika, że w Rzeszowie skończył się GD i Piraat, natomiast jest jeszcze Corsendonk i Petrus. Aczkolwiek jest to doniesienie z Lidl'a na Hetmańskiej, a jest jeszcze na Podkarpackiej i Krakowskiej

koleżanka właśnie mi kupiła na Hetmańskiej Piraata oraz Leute
Albo coś wynieśli z magazynu, dowieźli lub przenieśli z innego sklepu
Nieważne, ważne że mam :]

GD niestety nadal brak

[jacer]

To jedno, a druga sprawa, to to że ludzie z małych miast w ogóle nie są zainteresowani, a studenci stąd będąc w Poznaniu pójdą sobie do modnego craft pubu natomiast wracając to swojej małej miejscowości wolą kupić w knajpie butelkę żubra i pasuje, tu lansować się nie trzeba. Żeby była rewolucja, powinna się zmienić kultura picia piwa, a narazie to jest w większości zwykły lans. No ale trochę od tematu odbiegłem.

Polemizowałbym. Zauważam wręcz odwrotnie, gdy jadą do domu na weekend wolą wypić na miejscu, bo jest taniej niż w dużym mieście.

[leona]

Świat się kończy, jacer odpowiedział dwoma zdaniami i w dodatku jednym złożonym

A poza tym zgadzam się z jego tezą bardziej niż z metalsrema.

[jacer]

Świat się kończy, jacer odpowiedział dwoma zdaniami i w dodatku jednym złożonym

A poza tym zgadzam się z jego tezą bardziej niż z metalsrema.

znalazłem chwilę czasu A i pogoda dziś fajna. hehe

[metalsrem]

Ja swoją tezę oparłem tylko na podstawie swojego rodzinnego miasta. Gdzie w knajpie w której było można kupić np. Pinte czy inne ciekawe piwa taniej niż w Poznaniu ludzie kupowali Lecha czy Tyskie. No i pełne palety w Lidlu też świadczą o małym zainteresowaniu piwem. Zresztą ja też bym wolał na miejscu kupić coś taniej, ale nie ma wyboru, a nie ma wyboru bo ludzie to nie interesuje i nie ma zbytu i tak koło się zamyka. No ale może w innych małych miastach jest inaczej.

[Krzysiu]

Polemizowałbym. Zauważam wręcz odwrotnie, gdy jadą do domu na weekend wolą wypić na miejscu, bo jest taniej niż w dużym mieście.

Czy ja wiem? W Świdnicy są takie same ceny, jak we Wrocławiu.

[jacer]

Czy ja wiem? W Świdnicy są takie same ceny, jak we Wrocławiu.

sorry, ale za Świdnicę nie odpowiadam.

[gobong]

Może za mało zarabiamy ? a wszystkie ceny takie unijne

Nie drążmy tego tematu, nie tutaj bynajmniej. Więc króciutko tylko, jak mnie stać kupić nawet po 1 ale parę na raz piw 0,33 za 4-5 złotych , powiem nawet że jakby tylko na jedno , ot tak bo chcę spróbować, to patrząc na sytuację w kraju i na świecie nie mam prawa narzekać na swój byt. Patrząc na to że żyjemy w europejskim ba unijnym kraju to fakt nie zarabiamy jak w unii a takie ceny mamy.

[Krzysiu]

sorry, ale za Świdnicę nie odpowiadam.

A za inne miejscowości odpowiadasz, i dlatego w Pokoju Namysłów lany jest po 3,50 za 0,5 ?

[Rzeszowiak]

koleżanka właśnie mi kupiła na Hetmańskiej Piraata oraz Leute
Albo coś wynieśli z magazynu, dowieźli lub przenieśli z innego sklepu
Nieważne, ważne że mam :]

GD niestety nadal brak

Wstyd, Kopyr nakręci teraz vloga na temat zacofanego podkarpacia, które zamiast kupować crafty, sika po sobie na widok belgijskich szczyn walących spirytem

[dlugas]

hehe :]
i znowu będą, że janusze z moherem na głowie z województwa klasy D to i tamto
:]

Dla jasności, ja nie sikam, bo kupiłem po jednej sztuce w celach poznawczych

Ipe sripe w kilku wersjach już piłem, a takich belgów (wstyd przyznać) jeszcze nie

Pozdrawiam, łysy janusz bez moheru na głowie, bo lotnisko z czoła sięga już prawie karku