Czy warto kupować piwa belgijskie w Lidlu?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gobong
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.04
    • 658

    Wracając do tematu. Warto było kupić, czy też skoro jeszcze są i trochę będą dopiero kupić. Nawet jak coś komuś nie posmakowało to zawsze lepiej że tylko tyle się wydało. Ot taki mały plusik. Warto aby po prostu spróbować tych piw jak się jakiegoś nie piło . Wszyscy narzekają na Petrusy, a ja chciałbym kupować u nas warzone piwa z takimi wadami jak Petrus Blond.
    Last edited by gobong; 2015-03-31, 17:21.

    Comment

    • kkemot
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2013.12
      • 119

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gobong Wyświetlenie odpowiedzi
      Wracając do tematu. Warto było kupić, czy też skoro jeszcze są i trochę będą dopiero kupić. Nawet jak coś komuś nie posmakowało to zawsze lepiej że tylko tyle się wydało. Ot taki mały plusik. Warto aby po prostu spróbować tych piw jak się jakiegoś nie piło . Wszyscy narzekają na Petrusy, a ja chciałbym kupować u nas warzone piwa z takimi wadami jak Petrus Blond.
      Ja to chciałbym kupować 0,33 w takiej cenie. Ale w naszym kraju czy 0,33 czy 0,5 to ta sama cena, co czyni np. piwa Kopyra tak drogimi, ze biorąc pod uwagę częste wady to nie wiem kto to kupuje.
      Szkoda, że tego z beczki nie można kupić poza 6pakiem

      Comment

      • dzemek
        Porucznik Browarny Tester
        • 2010.12
        • 450

        Jakiś tydzień temu byłem w tyskim Lidlu na ul. Kopernika, zakupiłem prawie wszystkie piwa (zapomniałem o Piraacie, nawet nie zauważyłem czy był).
        Na tych wózkach trochę tego stało ale widać było, że ludzie już większość raczej wykupili.
        Jeszcze żadnego z tych piw nie spróbowałem, czekam na specjalną okazję A może po prostu muszą się uleżeć. Uważam, że promocja jest fajna, Lidl jako tako stara się wprowadzać do swojej oferty ciekawe piwa - szkoda tylko że na stałe jest tylko Argus, Okocim itp.

        Comment

        • KlossJ23
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2013.08
          • 136

          Wracając do naszych baranów...
          Jako ze do degustacji lidlowych belgów dołączyła się moja żona, upijając z każdej butelki ok 1/3 objętości to trochę dane mi było ich popróbować. Wszystkie były odpowiednio schłodzone przed spożyciem a wnioski są póki co takie oto:
          Petrusy: Speciale jest slaby, jakby mi ktoś po na laniu powiedział że to polski koncerniak- uwierzyłbym; Blond nienadzwyczajny, dla mnie za słodki ale żonie dość smakował; Dubbel Bruin całkiem niezłe ciemne piwo, lekko wytrawne z karmelowym posmakiem, żonie też smakował; Aged Red- dziwactwo z dodatkiem soku wiśniowego, dla mnie to nie jest żadne piwo ale oceniany w kategorii napojów piwopodobnych broni się całkiem nieźle. Zonie niezbyt smakował; Gouden tripel- bardzo przyzwoity jasny średniak w typowo belgijskim stylu i z typowo belgijskim woltażem; Oud Bruin- najlepsze piwo zestawu. Mimo że za ciemnymi ogólnie nie przepadam to Oud Bruin bardzo mi smakuje a jeśli miałbym się w nim jakichś wad doszukiwać to wymieniłbym w pierwszym rzędzie zbyt małą pojemność butelki.
          Corsedonc- jasne Summum za słodkie jak na mój gust i woltaż za duży, na szczęście kupiłem go tylko 4 sztuki więc problem niedługo rozwiąże się sam; ciemny dubbel Pater o wiele lepszy, wytrawny i aromatyczny choć chyba nieco gorszy od Petrusa Oud Bruin.
          Piraat i Gouden Draak póki co nie bardzo mi smakują- za duży woltaż, za dużo słodyczy.
          Leute- kolejne ciemne piwo. Dość przyzwoite ale bez rewelacji, byłoby chyba lepsze gdyby było bardziej wytrawne.

          Comment

          • ramidus
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2014.05
            • 93

            sumarycznie wyszlo troche na to, ze jak ktos nie zna belgijskich piw i sobie wyrobi o nich zdanie na podstawie belgijskich promocji, to malo fajnie... wyjdzie mu na to, polscy rzemieslnicy robia lepsze belgi od Belgow /

            tylko nie wiem co z Gulden Draakiem - pilem iles razy wczesniej - wysmienite piwo. w Lidlu akurat nie dostalem. a widac sporo glosow po promocji, ze GD jakis kiepski?

            Comment

            • darekd
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍺🍺🍺
              • 2003.02
              • 12574

              taa... koźlak Leute ma być bardziej wytrawny, wtedy nie byłby koźlakiem,
              nie pasuje styl - nie kupuj
              mocne belgi są za mocne, choć woltaż napisali - to cztery sztuki kupione...

              Zima się kończy, kozaki rzucą w promocji, jak będą miały obcasy też kupisz? Jak nie będą pasować to tak jak z piwami - użytkujcie wspólnie z żoną.

              Ludzie kupujcie świadomie, nie rzucajcie się jak szczerbaty na suchary, a potem nie marudźcie, że słaby browar, że deserowe piwa za słodkie, że mocne piwa za mocne...

              Comment

              • belze
                Porucznik Browarny Tester
                • 2004.02
                • 301

                Również poleciałem po hypie i zakupiłem pokaźną kolekcję belgów. Guldeny i Piraaty poszły do leżakowania (szczególnie potrzebne jest to temu drugiemu - czysty alkohol). Petrus blond, corsedonki (oba) i leute były w porządku, ale z wadami - szczególnie leute zapamiętałem inaczej pijąc je 3 lata temu.

                Wczoraj otworzyłem pudełko z petrusami - zrobiłem przegląd triplów (roczny westmalle, roczny la trappe, 2letni mardesous, petrus i moje prywatne leżakowane 2 lata). Pomijając, że tripel petrusa gatunkowo wyszedł najgorzej - to był zakażony bakteriami fermentacji mlekowej. Nie mam pojęcia czy to wyjątkowy pech; nie widziałem w komentarzach żeby ktokolwiek trafił na to w swoim egzemplarzu. Dziś sprawdzę drugą butelkę.

                Dziś pójdą na próbowanie kwasy.

                Ogólnie - oczekiwałem chyba więcej.

                Comment

                • pizmak666
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2006.12
                  • 1904

                  Jaką wadę miał ciemny Corsedonk?
                  „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”

                  "Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".

                  Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.

                  Comment

                  • chemmobile
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2009.03
                    • 2168

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
                    Ludzie kupujcie świadomie, nie rzucajcie się jak szczerbaty na suchary, a potem nie marudźcie, że słaby browar, że deserowe piwa za słodkie, że mocne piwa za mocne...
                    To pokazuje dwie sprawy:
                    - ludzie uświadamiają sobie jak mało wiedzą o gatunkach piwa
                    - lidlowe promocje piwne są potrzebne, bo jak widzimy mają istotny walor edukacyjny
                    Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
                    Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

                    Comment

                    • tristan_tzara
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2007.12
                      • 1038

                      Czyli wychodzi na to że jeśli ktoś krytykuje jakość niektórych piw z lidla, to się nie zna?

                      Comment

                      • yaro74
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2012.09
                        • 2089

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                        Czyli wychodzi na to że jeśli ktoś krytykuje jakość niektórych piw z lidla, to się nie zna?
                        Jeśli krytyka jest merytoryczna, to jak najbardziej się zna, a jeśli napisze tylko, że jakieś piwo ma wady, to nic nie wiadomo. Niech poda jakie to wady.
                        Jak ktoś napisze, że np. Far Skyline jest wadliwe, bo jest kwaśne, to będzie znaczyło że się zna ?

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9789

                          Jak czytam (w osłabieniu ) ten wątek, to zastanawiam się, czy to nie byłby wsad do koszulek forumowych (oczywiście, bez nazwy sieci marketów i "lokowania" produktu ).
                          Ja poproszę z takim tekstem" "Kupiłem ZA SWOJE piwa belgijskie w marketowej promocji. I wypiłem. I od***cie się!". Pierwsze zdanie na klacie, następne na plecach .

                          Comment

                          • jacekwerner
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2004.05
                            • 2852

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
                            Jak czytam (w osłabieniu ) ten wątek, to zastanawiam się, czy to nie byłby wsad do koszulek forumowych (oczywiście, bez nazwy sieci marketów i "lokowania" produktu ).
                            Ja poproszę z takim tekstem" "Kupiłem ZA SWOJE piwa belgijskie w marketowej promocji. I wypiłem. I od***cie się!". Pierwsze zdanie na klacie, następne na plecach .
                            Mogłaby być tez wersja "I wypiłem/I wylałem* ( niepotrzebne skreślić )"
                            Ochotnicza Straż Piwna
                            BAZA = 7446

                            Comment

                            • belze
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2004.02
                              • 301

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pizmak666 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jaką wadę miał ciemny Corsedonk?
                              Akurat ten najmniej. Oprócz delikatnie wyczuwalnego aldehydu octowego, piwo mało złożone, słodycz trochę niestety jednowymiarowa, ciut oblepiająca; ale to pewnie też kwestia leżakowania - 4pak poszedł do piwnicy.

                              Comment

                              • franekf
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2004.06
                                • 944

                                Ja tak czytam sobie wrażenia z picia tych piw. Generalnie próbowałem większości, poza Piraatem i jasnym Corsendonkiem. Powiem szczerze, że po opisach nie domyśliłbym sie jak smakują. Wszyscy skupiają się tylko na wyliczaniu wad, ew. dominującym alkoholu, a smaku już tam żadnego nie ma? Tylko aldehydy, rozpuszczalniki... Jakbym czytał raport jakiejś państwowej komisji.
                                Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
                                http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
                                Piwny Janusz bez Teku

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X