Czy warto kupować piwa belgijskie w Lidlu?

[leona]

Psucie rynku przez Lidla?

Jak już mam w Tesco Pintę, w Żabce Walkirię, a wszędzie ŻAPę, to po co mi sklep piwny wyspecjalizowany? Rewolucja pożera swoje dzieci.

A sprawdzałeś tą Pintę w niezależnym teście konfrontując z Pintą kupioną w specjalistyku?

[behegrzmot]

Fajny test, wszystkie daty przydatności które da się odczytać ze zdjęć dzieli około rok. Teraz wiem, że ten śmierdzący chemią gulden, który dzisiaj smakuje na 0/10 już za rok będzie ambrozją na 10/10. No to czekam

[zgoda]

Fajny test, wszystkie daty przydatności które da się odczytać ze zdjęć dzieli około rok. Teraz wiem, że ten śmierdzący chemią gulden, który dzisiaj smakuje na 0/10 już za rok będzie ambrozją na 10/10. No to czekam

16 smoków i 16 piratów spokojnie spoczywa w piwnicy, czekając na swój czas. Do tego po czteropaku wszystkiego innego, co udało mi się kupić. Dzięki za info.

[Brodzislaw]

Nie znalazłem Gulden Draak, nie ma go w Nakle i w Bydgoszczy.

[zgoda]

W moim jeszcze zostało ze parę czteropaków Corsendonków 8 i Petrusy Blond.

[Brodzislaw]

kto kojarzy w którym lidlu w Bydzi jest Gulden Draak?

[majkelr]

Słabe te piwa

http://thebeervault.blogspot.com/2015/03/czy-warto-sie-byo-fatygowac-po.html

[Shedao]

No jak sam The Beervault tak napisał, to faktycznie. Już idę wylać swoje.

[Brodzislaw]

Może ktoś chociaż puste butelki odkupi? :-)
Faktycznie, większość piw nie zachwyca, ale aż tak źle nie jest. Szkoda, że Oud Bruin Petrus nie jest dostępny solo bo ja też mam odczucie iż to najlepsze piwo zestawie belgów.

[VanPurRz]

http://thebeervault.blogspot.com/201...ygowac-po.html

Od kiedy to jakiś pojedynczy bloger którego nikt nie zna (poza 10 innymi blogerami) jest jakąś wyrocznią?

[dlugas]

Jaką wyrocznią?
Pisze chłopak swoje prywatne zdanie i można się z nim zgodzić lub nie

A Wy od razu się najeżacie.

[zgoda]

Po spróbowaniu wszystkiego co udało mi się kupić Corsendonki 8 skierowałem do konsumpcji, GD i Piraat do leżakowni. To są całkiem dobre piwa, tylko bardzo, bardzo młode, mają może po 2-3 miesiące. Jak sądzę będą już dobre na koniec zimy/przyszłą wiosnę.

[Petitpierre]

Dlatego właśnie należało zrobić zapasy tych, które są najsmaczniejsze i poczekać-od nadmiaru czasu jeszcze nikt nie zbiedniał.

Odnośnie bloger'ów. To jest ich prywatne, osobiste zdanie-nikt nie jest zmuszony się z nim zgadzać, zresztą że jemu akurat tak smakowały te piwa nie oznacza, że te piwa są złe. Każdy ma własny smak i własne upodobania.

[franekf]

Od kiedy to jakiś pojedynczy bloger którego nikt nie zna (poza 10 innymi blogerami) jest jakąś wyrocznią?

Poza tym - ten bloger z piw belgijskich opisuje głównie różne odmiany Leffe i jakieś piwa smakowe (Lindemansy i tym podobne), więc raczej wyrocznią w sprawie piw belgijskich żadną nie jest.

[majkelr]

Poza tym - ten bloger z piw belgijskich opisuje głównie różne odmiany Leffe i jakieś piwa smakowe (Lindemansy i tym podobne), więc raczej wyrocznią w sprawie piw belgijskich żadną nie jest.

Śmiać mi się chce z was. Nie potraficie przyznać, że te piwa są słabe. Może te piwa są dobre, ale te z lidla są słabe. Piwa mają wady, może leżakowanie trochę pomoże, ale bez przesady. Pewnie za szybko musieli tyle piw przygotować dla lidla. Podobnie było z Komesami z lidla.