RIS versus baltic porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Petitpierre
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2014.01
    • 2566

    #16
    Gros AIPA jest jednak przechmielona-zapomina się, że chmiel jest przyprawą i ma być tylko dodatkiem oraz niestety jeśli piwo jest z wadami, to inkryminowani przykrywają je tonami chmielu bardzo często.

    Owszem Fuller's może być nudny, ale nie znaczy, że niesmaczny, sam napisałeś, że odechciewa Ci się pić ze względu na nudę, a nie ze względu na to, jaki jest obrzydliwy.

    Pale Ale, tak jak piszesz, jest to jeszcze średni poziom-wszak je wypiłem, ale nadal jest w tym mało smaku, więc, jak dla mnie, przyjemności. Celebration Ale, co jest oczywiście moim zdaniem, graniczy już niestety z niepijalnością.
    Last edited by Petitpierre; 2015-04-03, 12:25.
    Mały porterek-przyjaciel nerek

    Comment

    • tristan_tzara
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2007.12
      • 1038

      #17
      Lubie portery bałtyckie ale troszkę smuci konserwatyzm piwowarów w tej kwestii. Z imerialnymi stoutami ludzie robią cuda; jakieś dodatki kawy, kakaowca, ekstrakty 30 blg i wyżej. Fajnie byłoby się napić jakiegoś PB 32 blg, 15% alk, z kawą i lezakowanego w beczkach po cherry

      Comment

      • Piktor
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2011.11
        • 109

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
        Jeżeli kraftowcy ustalili już dawno, że AIPA ma wykręcać ryj a chmiel wagonami ma być dodany, to gdzie tutaj odczucia smakowe? Nie powiesz mi, że AIP'y są nagle bardziej pijalne od oryginału. Jeśli dostaniesz do wypicia jakiekolwiek AIPA i choćby niskim lotów jedno z East India Pale Ale, to smaczniejsze jako mniej przechmielone będzie chyba jednak East India Pale Ale, a z AIPA będziesz się jednak męczył. Niestety przechmielenie nie gwarantuje zwiększenia pijalności piwa. Grand Prix Ciechan pierwsza warka-piwo wspaniałe itd, podobnie Haust Red AIPA, ale nadal są to piwa, których jestem w stanie wypić jedno, podczas gdy dostanę IPA od Fullers'a i mogę to pić jedno za drugim.

        Ikoną AIPA jest Sierra Nevada np. to pite we dwóch ledwo zostało zmęczone, ale jest "world class" i "outstanding" czy to również oustanding, choć nie mniej wykręca. Oczywiście, może znajdą się tacy, co potrafią wypierdzilić w gardziel i cały 6-pak, ale czy na pewno im to AŻ tak smakuje?
        Krótko mówiąc, masz jakieś swoje osobiste preferencje (jak każdy) i uważasz, że każdy człowiek musi takie mieć. Są może tacy (ale tylko może!), którzy piją mocno chmielone po amerykańsku piwa na litry, ale im to na pewno wcale tak nie smakuje, oszukują sami siebie, męczą się, a w głębi duszy czują, że lepszym pomysłem byłoby wychylenie dziesięciu nawet niskich lotów EIPA, w przeciwieństwie do AIPA pełnych smaku i pełnych jeszcze ważniejszych w piwie od smaku odnośników do historii.

        Ludzie naprawdę mogą być inni od nas, warto pamiętać.
        Last edited by Piktor; 2015-04-03, 12:41.

        Comment

        • Petitpierre
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2014.01
          • 2566

          #19
          I tu jako konserwatysta się zgodzę na tę niechęć wobec konserwatyzmu bałtyckich. Na pewno jak styl się rodził takie były te pierwsze, które pewnie nawet jeszcze się nazywały bałtyckimi. W Żywcu w 1881 roku ruszyła produkcja porteru porównywanego do dobrego piwa angielskiego. Wg Encyklopedii Rolnictwa z 1899 roku: porter angielski wówczas miał 21.2 blg i 6.18%, porter niemiecki miał 15.36 blg i 4.5%, a porter żywiecki miał 20.48 blg i 8.65% i wszystkie występują w tabeli jako piwo jednego rodzaju, tylko warzone w innym miejscu. Od roku 1913 warzono w Żywcu piwo o nazwie Ale. W czasie okupacji niemieckiej warzono Lagerbier, Malzbier i Beskidengold (czyli już zaszła zmiana na dolniaki), dlatego podejrzewam, że porter stał się bałtyckim w okolicach lat 30tych, i de facto, taka data powinna widnieć na etykiecie obecnego Żywca.
          Mały porterek-przyjaciel nerek

          Comment

          • Mason
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2010.02
            • 3280

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
            Lubie portery bałtyckie ale troszkę smuci konserwatyzm piwowarów w tej kwestii. Z imerialnymi stoutami ludzie robią cuda; jakieś dodatki kawy, kakaowca, ekstrakty 30 blg i wyżej. Fajnie byłoby się napić jakiegoś PB 32 blg, 15% alk, z kawą i lezakowanego w beczkach po cherry
            Trochę prawda. Jak dotąd polska scena rzemieślnicza wypuściła trzy wariacje na temat bałtyka: Imperator Bałtycki z Pinty, Porter Wędzony z Widawy i ostatnio Porter Bałtycki Wędzony z Gościszewa. Ale myślę, że z czasem pojawi się tego więcej.
            JEDNO PIVKO NEVADI!

            Comment

            • gobong
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.04
              • 658

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
              Trochę prawda. Jak dotąd polska scena rzemieślnicza wypuściła trzy wariacje na temat bałtyka: Imperator Bałtycki z Pinty, Porter Wędzony z Widawy i ostatnio Porter Bałtycki Wędzony z Gościszewa. Ale myślę, że z czasem pojawi się tego więcej.
              Tylko czy to na pewno jeszcze porter bałtycki? Tylko wyobraźnia piwowara ogranicza, to co może on dodać do kotła. Natomiast czy można to potem nazwać np.: porterem bałtyckim? Amerykanie dodali do własnych adaptacji gatunków przedrostek American, to takie pójście na skróty, wykorzystanie czegoś znanego aby sprzedać coś nowego, dla mnie zwykłe oszustwo.Takie piwne ABIBAS-y. Czy wędzone mocne ciemne piwo to jeszcze porter bałtycki ?
              Last edited by gobong; 2015-04-03, 13:05.

              Comment

              • kkemot
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2013.12
                • 119

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                Trochę prawda. Jak dotąd polska scena rzemieślnicza wypuściła trzy wariacje na temat bałtyka: Imperator Bałtycki z Pinty, Porter Wędzony z Widawy i ostatnio Porter Bałtycki Wędzony z Gościszewa. Ale myślę, że z czasem pojawi się tego więcej.
                Czyli ani jednego jeszcze nie było.
                Wątpię, aby coś się miało zmienić, przecież polski kraft to takie dzieci we mgle. Piwa im nie wychodzą zbyt dobre zazwyczaj, ale jak tylko mogą to ratują się chmielem. Jak widać sprawdza się, skoro żaden browar nie padł i wszystkie mają się dobrze.
                Zresztą porterów dostatek, w każdym sklepie jest ich kilka, więc nie ma co narzekać. To nawet lepiej, że kraftowcy się nie biorą za to, bo zaraz by chcieli z 20 zł za coś gorszego od Okocima...

                Comment

                • Latarnik
                  Premium Lamplighter
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2004.06
                  • 5030

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
                  Celebration Ale, co jest oczywiście moim zdaniem, graniczy już niestety z niepijalnością.
                  Taka reakcja na piwo o IBU 65 swiadczy tylko o tym, ze jeszcze masz bardzo delikatne podniebienie. Ale nie poddawaj sie, to minie
                  5450 kapsli z wypitych piw
                  874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                  "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                  https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                  Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                  https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                  Comment

                  • pioterb4
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.05
                    • 4322

                    #24
                    Gros AIPA jest jednak przechmielona-zapomina się, że chmiel jest przyprawą i ma być tylko dodatkiem oraz niestety jeśli piwo jest z wadami, to inkryminowani przykrywają je tonami chmielu bardzo często.
                    To jest twój pogląd, nie dogmat. Równie dobrze ktoś może zjechać kuchnię tajską/hinduską bo ostre przyprawy tzreba dawać z rozwagą, bo nie mogą dominować i gęby wypalać. A tam wypalają i niektórym to smakuje.

                    Comment

                    • pioterb4
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2006.05
                      • 4322

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kkemot Wyświetlenie odpowiedzi
                      Czyli ani jednego jeszcze nie było.
                      Wątpię, aby coś się miało zmienić, przecież polski kraft to takie dzieci we mgle. Piwa im nie wychodzą zbyt dobre zazwyczaj, ale jak tylko mogą to ratują się chmielem. Jak widać sprawdza się, skoro żaden browar nie padł i wszystkie mają się dobrze.
                      Zresztą porterów dostatek, w każdym sklepie jest ich kilka, więc nie ma co narzekać. To nawet lepiej, że kraftowcy się nie biorą za to, bo zaraz by chcieli z 20 zł za coś gorszego od Okocima...
                      Każdy powód dobry do darcia łacha: nie robią - brzydcy!, zrobią - to nie porter!, bedą chcieli zrobić - drożyzna! Nic tylko poprzyglądać się co pokupowali sobie na święta...

                      Comment

                      • kkemot
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2013.12
                        • 119

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                        Każdy powód dobry do darcia łacha: nie robią - brzydcy!, zrobią - to nie porter!, bedą chcieli zrobić - drożyzna! Nic tylko poprzyglądać się co pokupowali sobie na święta...
                        No cóż, dodaj, że cebula i buractwo i nic więcej nie trzeba będzie dodać.
                        I powiedz do tego, że w EUROPIE to tak nie ma

                        Comment

                        • dlugas
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2006.04
                          • 4014

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                          Lubie portery bałtyckie ale troszkę smuci konserwatyzm piwowarów w tej kwestii.
                          Od razu konserwatyzm.

                          Obecnie nasze portery mogą być:
                          słodkie i likierowate
                          słodkie i palone
                          palone i metalizowane
                          metalizowane i wodnisto-ciemno chlebowe
                          palone i czekoladowe
                          palone i popiołowe
                          czekoladowo-ciemno owocowe
                          pumperniklo-palone
                          pumperniklo-śliwkowe
                          pumperniklo-czekoladowe
                          metalizowane i ciemnosłodowe
                          piekące i lekko czekoladowe
                          itp.itd.

                          można dowolnie mieszać te smaki i zawsze jakiś porter się znajdzie
                          jak nie z tej to z innej warki
                          jak nie teraz to za rok, dwa

                          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                          Comment

                          • GreenFox
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2013.12
                            • 273

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gobong Wyświetlenie odpowiedzi
                            Amerykanie dodali do własnych adaptacji gatunków przedrostek American, to takie pójście na skróty, wykorzystanie czegoś znanego aby sprzedać coś nowego, dla mnie zwykłe oszustwo.
                            Amerykanie często nie dodają do nazw gatunków piw u nich sprzedawanych przedrostku "american". Przedrostki te dodają np. browary rzemieślnicze w Europie, które chcą zaznaczyć, że warzą dany styl z użyciem chmieli zza wielkiej wody. Ot takie sprostowanie

                            Comment

                            • Klatak
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2014.07
                              • 431

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                              Lubie portery bałtyckie ale troszkę smuci konserwatyzm piwowarów w tej kwestii. Z imerialnymi stoutami ludzie robią cuda; jakieś dodatki kawy, kakaowca, ekstrakty 30 blg i wyżej. Fajnie byłoby się napić jakiegoś PB 32 blg, 15% alk, z kawą i lezakowanego w beczkach po cherry
                              Prawdę powiada, polać mu!!! Wszystko jeszcze przed nami i trzeba mieć nadzieje że wariacje na temat PB będą popularniejsze niż RIS-y srisy .

                              Comment

                              • Dukat_WSI
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2015.03
                                • 781

                                #30
                                Zgadzam się co do przytoczonego konserwatyzmu. Wyżej też ktoś sensownie napisał, że jeszcze na początku XX wieku portery warzone na terenie dzisiejszej Polski były górnej fermentacji.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X