Wielokrany - wybór piw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzeber
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2002.05
    • 2875

    Wielokrany - wybór piw

    Ostatnio mam coraz większy problem z warszawskimi wielokranami (niektórymi, bo nie odwiedzam regularnie wszystkich). Na większość piwnych wyjść na miasto ze znajomymi staram się wybierać wielokrany, aby samemu napić się dobrego piwa, oraz aby wśród znajomych pokazać piwne możliwości i zmiany. Jednakże nawet znajomi, którzy lubią próbować nowe smaki po 1-3 piwach (jedni szybciej inni później) mają czasem ochotę napić się klasycznego jasnego pilsa lub lagera... i robi się problem, bo takowego najczęściej na kranie nie dostaną. A z butelki w knajpie nikt pić piwa nie chce. Stwarza to problem, gdyż znajomi wcale do takiego lokalu wracać nie chcą. Zwłaszcza jeśli w poprzednich wypitych 1-3 piwach natknęli się na coś co nie do końca im smakowało (tym bardziej przy odpowiednich cenach ale nie o tym mowa).

    Pogoń za nowościami oraz "dziwnymi piwami' (której samej w sobie nie chce krytykować ani wracać to czasów przed-pintowych), sprawia, że nawet przy kilkunastu kranach nie ma zwykłego piwa. Nawet przykładowe ciemne nie będzie stoutem, schwarzbierem czy tmavym tylko zawsze coś wędzonego, z kawą, ostrygą, owsianego itp. Wiele osób nie nadąża smakiem za zmianami na naszym rynku.

    Chciałbym mieć pewność, że spotykając się z większą grupą znajomych każdy będzie miał co dla siebie wybrać w wielokranie ale jest to coraz bardziej problematyczne. Czy w innych wielokranach i miastach też tak jest?
    pozdrawiam
    www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
  • Noriusz81
    Porucznik Browarny Tester
    • 2008.11
    • 388

    #2
    "Problem" tyczy się nie tylko Warszawy... Podobnie bywa w Łodzi.

    Dla osoby podążającej za nowościami - jest szeroki wybór i zawsze coś ciekawego dla siebie znajdę. Jednak osoby, którym nie jest w smak pochłanianie mocno palonych lub wędzonych nut czy też odurzanie się solidną dawką goryczy, często nie chcą zagrzać dłużej miejsca...

    Czasami (bo sytuacja nie powtarza się zawsze) można uświadczyć jakiegoś lagera, weizena czy schwarzbiera. Jednak moim zdaniem, przy kilkunastu kranach, można pokusić się, aby 3 z nich przeznaczyć na klasykę. Każdy z nas od czegoś zaczynał, dajmy zatem szansę "żółtodziobom" :-)

    Podejrzewam, że przedmiotowa sytuacja dotyczy również multitapów w innych miastach.
    Liczba wypitych rodzajów piw: 4688 ze 190 krajów
    Liczba kapsli z piw, które wypiłem:
    2286 ze 162 krajów
    Noriuszowe piwa - zdobyte kraje

    Comment

    • zgoda
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 3516

      #3
      Kiedyś był obyczaj że na 1 kranie był jakiś czeski leżak, przynajmniej w KIK i w Chmielarni.
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • TomN
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2013.03
        • 106

        #4
        Im bardziej hipsterski lokal, tym mniejsze prawdopodobieństwo znalezienia pilsa, albo po prostu "normalnego" piwa.
        Na szczęście w ZUPie zawsze znajdzie się coś czeskiego. :d
        Last edited by TomN; 2015-04-19, 23:31.

        Comment

        • grzeber
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2002.05
          • 2875

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
          Kiedyś był obyczaj że na 1 kranie był jakiś czeski leżak, przynajmniej w KIK i w Chmielarni.
          Niestety chyba odszedł do lamusa. W przeciągu ostatnich miesięcy na wszystkie moje wizyty (nie było ich wiele) nie pamiętam aby coś takiego lali.
          pozdrawiam
          www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

          Comment

          • TomN
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2013.03
            • 106

            #6
            Inna rzecz, że lokalom się pewnie bardziej opłaca podpiąć coś "dziwnego", bo prędzej zejdzie coś takiego, niż jakiś nudny lager.

            Comment

            • tristan_tzara
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2007.12
              • 1038

              #7
              Klęska urodzaju
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Noriusz81 Wyświetlenie odpowiedzi
              "Problem" tyczy się nie tylko Warszawy... Podobnie bywa w Łodzi.
              Chodzę do piwoteki i z innej beczki z kumplem który średnio interesuje się piwem. Czasem spróbuję coś nowego ale głównie to tani lager żeby był. I nie przypominam sobie aby w tych barach nie było kiedyś na kranie jakiegoś miloslawa, raciborskie czy czeski pils. Więc jeśli ktoś chce sobie pić normalnego lagera to nie ma problemu, do tego często to najtańsza opcja. A jak nie pasuje bo za dużo wynalazków? Są dziesiątki barów z Lechem, żywcem itp.

              Comment

              • Mason
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2010.02
                • 3280

                #8
                Przegląd "klasyki" w warszawskich wielokranach:
                Chmielarnia na Twardej: Pils z Jabłonowa, Primator Weizen
                Chmielarnia na Marszałkowskiej: Primator Leżak, Primator Weizen
                Same Krafty: Pils not Dead z Genius Loci
                Kufle i Kapsle i Szyszka Chmielu bez lagerów, za to mają Roggenbier ze Stu Mostów
                JEDNO PIVKO NEVADI!

                Comment

                • grzeber
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2002.05
                  • 2875

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedzi
                  A jak nie pasuje bo za dużo wynalazków? Są dziesiątki barów z Lechem, żywcem itp.
                  Pyszna rada, myślałem, że już wszystkie spłonęły w rewolucyjnej pożodze


                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                  Przegląd "klasyki" w warszawskich wielokranach:
                  Chmielarnia na Twardej: Pils z Jabłonowa, Primator Weizen
                  Chmielarnia na Marszałkowskiej: Primator Leżak, Primator Weizen
                  Same Krafty: Pils not Dead z Genius Loci
                  Kufle i Kapsle i Szyszka Chmielu bez lagerów, za to mają Roggenbier ze Stu Mostów
                  Chmielarnia z Twardej na stronie ma dane z 11.03 zatem to raczej wirtualna rzeczywistość. Inne nie wiem.
                  pozdrawiam
                  www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                  Comment

                  • Kones
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2014.07
                    • 160

                    #10
                    Jakiś czas temu byłem w toruńskiej Krajinie Piva i na kranie była polka pils. Jak jest teraz nie wiem. Faktem natomiast jest że gdzieś na tej drodze zagubiła się (lub jeszcze nie zaistniała) idea przygarnięcia do swego knajpianego wnętrze wycieczki z Otwocka. Może to tak jak w trendach warzelniczych, skoro jest zbyt na pniu na "dziwne" piwa, to po co zajmować kran lagerem? Dopóki prawidła wolnego rynku nie spowoduję wyrównania ( i zwiększenia) podaży nad popytem, właściciele wielokranów nie muszą pochylać się nad Januszem lub już-prawie-nie-Januszem.
                    Bo ten pils to jeszcze ma 3 zyle kosztować, długa droga...

                    Comment

                    • rivendel
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2010.06
                      • 262

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kones Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jakiś czas temu byłem w toruńskiej Krajinie Piva i na kranie była polka pils. Jak jest teraz nie wiem. Faktem natomiast jest że gdzieś na tej drodze zagubiła się (lub jeszcze nie zaistniała) idea przygarnięcia do swego knajpianego wnętrze wycieczki z Otwocka. Może to tak jak w trendach warzelniczych, skoro jest zbyt na pniu na "dziwne" piwa, to po co zajmować kran lagerem? Dopóki prawidła wolnego rynku nie spowoduję wyrównania ( i zwiększenia) podaży nad popytem, właściciele wielokranów nie muszą pochylać się nad Januszem lub już-prawie-nie-Januszem.
                      Bo ten pils to jeszcze ma 3 zyle kosztować, długa droga...
                      W Ceskim Raju we Wrocławiu zawsze jest pyszna Policka 10 za 4-5 PLN. W Kontynuacji wydziałem pilsy po 12. Żenada i skandal. Jak mam iść do knajpy posiedzieć i płacić za jasne pełne 12 PLN to dziękuję? Szkoda gadać.
                      Poza tym teraz picie w knajpie dobrego taniego jasnego pełnego co nie wykręca kubków smakowych to nietakt i faux pas.
                      Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                      Comment

                      • Puszek_72
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2012.02
                        • 269

                        #12
                        W Krakowie nie jest najgorzej

                        W Strefie Piwa zawsze jest co najmniej jeden czeski lager na 10 kranie, zwykle jest więcej.Aktualnie dwa lagery, Półciemne, Ciemne i pszenica
                        Strefa Piwa Pub to miejsce, w którym po przekroczeniu progu przeniesiesz się w niezwykły, zaskakujący świat piwa pełen różnorodnych smaków, zapachów i barw! Spośród osiemnastu piw lanych i setek butelkowych każdy znajdzie coś dla siebie.


                        W Multi Qlti też maja jakieś lagery w przystępnych cenach polskie lub czeskie.

                        W Omercie też raczej też starają się mieć jakiegoś lagerka.

                        W Viva La Pinta i Tap House "zwykłych" piw bym raczej nie oczekiwał chociaż "Pierwsza Pomoc" może się trafić

                        Comment

                        • BoyLer
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2015.02
                          • 46

                          #13
                          Potwierdzam problem również w Katowicach.
                          Uważam to za duży błąd ze strony tego typu lokali. Jak się ma kilkanaście kranów to na prawdę nie widzę problemu by jeden na stałe poświęcić na jakieś pilsy w rozsądnej cenie. Mile widziane były by też jakieś bardziej klasyczne pszenice.
                          Idąc do lokalu w większym gronie zawsze znajdą się osoby, dla których rewolucyjne piwa to coś co można czasami po degustować, ale na dłuższe posiedzenie potrzebne jest coś "normalnego" i w przystępnej cenie o wysokiej pijalności. Już nie mówiąc o osobach, które nie miały styku z tego typu piwami, lub którym piwa z wystrzelonym w kosmos IBU po prostu nie smakują.

                          Comment

                          • Mason
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2010.02
                            • 3280

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber Wyświetlenie odpowiedzi
                            Chmielarnia z Twardej na stronie ma dane z 11.03 zatem to raczej wirtualna rzeczywistość. Inne nie wiem.
                            Aktualne wrzucają już tylko na FB.

                            Są też oba Pawie, gdzie zawsze się trafi parę lagerów.
                            Wkrótce Ciechan otworzy swój lokal firmowy w Warszawie, na brak lagerów nie będzie można tam pewnie narzekać . W Jabeerwocky też jeden kran będzie poświęcony na lagerek. Tak więc nie ma co rozpaczać
                            JEDNO PIVKO NEVADI!

                            Comment

                            • Pendragon
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2006.03
                              • 13952

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                              W Jabeerwocky też jeden kran będzie poświęcony na lagerek. Tak więc nie ma co rozpaczać
                              Kiedy otwarcie?
                              Last edited by Pendragon; 2015-04-20, 09:30.

                              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X