del..
Tanieją marki premium koncernów
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dukat_WSI Wyświetlenie odpowiedziTyskie Klasyczne to takie "premium"? Jak byłem studentem, to Tyskie i Warkę uważało się za dość tanie piwa, a za polskie "premium" Lecha i Żywca.
To samo jest z okocimskimi wielkanocnymi, pszenicznymi, niefiltrowanymi itp.
Żywiec bock, marcowe, białe
Każdy wielki koncern ma swoje:
budżetówki (harnaś, tatra, wojak)
coś pośrodku +niby regionalne (warka, leżajsk, królewskie, kasztelan, tyskie klasyczne zwykłe)
marki topowe "niby premium" (żywiec, lech,)
oraz te "premium premium nowefalowe" które wymieniłem wyżej
oraz importy premium (grolsh, heniek, carslberg, PU)
+radlery, niby cydry, piwa z domieszką smakową typu reds oraz desperados)
Grolsch jako jedyny chyba jeszcze utrzymuje się cenowo w strefie "premium"
heniek i carls jest tylko pod nadzorem i zgodnie z ...... i tłuką go "nasi"
Jeszcze ciekawsze, że w dół nie poszła cena np takiego Pilsner Urquella.Last edited by dlugas; 2015-06-29, 11:57.
Comment
-
-
Przecież wiadomo, że cały ten "premium" to tylko wydmuszka marketingowa, nalać mogą to samo do wszystkich butelek, tylko etykiety inne nakleją, żeby się ludzie cieszyli, że kupują coś lepszego, niż ten Mieciu, co rowy kopie.
A pchają główne marki nawet kosztem zejścia ceny w okolice "piw budżetowych", bo regionalny zarządził, że ma się sprzedać tyle i tyle, no i się sprzedaBirofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
Piwny Janusz bez Teku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika franekf Wyświetlenie odpowiedziPrzecież wiadomo, że cały ten "premium" to tylko wydmuszka marketingowa, nalać mogą to samo do wszystkich butelek, tylko etykiety inne nakleją, żeby się ludzie cieszyli, że kupują coś lepszego, niż ten Mieciu, co rowy kopie.
Żywiec to jednak inne piwo niż Tatra czy Warka (ma pełny skład i jest bez dodatków nie słodowanych) Smakuje też ociupinkę lepiej bo nie wali winem i spirem
Tyskie wg mnie to faktycznie prawie wojak. Jednego i drugiego nie potrafię wypić nawet połowy butelki
BTW>Jak się nie uda warka Żywca to robią blend z Tatrą i idzie w rynek pod żółtą banderą, tak coś mi się kiedyś obyło o uszy/oczy, ale zaraz wyjdzie, że kolejne durne plotki rozsiewam :]Last edited by dlugas; 2015-06-29, 12:37.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
bo nie warzą go w Polsce, tak jak PU
Grolsha nie robią w Polsce, dlatego jest ciągle dość drogi. Tak samo sytuacja wygląda z PU, który od ładnych kilku lat jest tylko z Czech, ale cena zaczyna już powoli spadać (gdzieniegdzie)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika behegrzmot Wyświetlenie odpowiedziKoncernowe z roku na rok tanieją (kosztują tyle samo co 10 lat temu a płace wzrosły w tym czasie o 60%) tylko wszystkie pozostałe drożeją z miesiąca na miesiąc.
Takie ciekawe zjawisko ekonomiczne
Cena piw normalnych rośnie, bo jest na nie popyt.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika behegrzmot Wyświetlenie odpowiedziKoncernowe z roku na rok tanieją (kosztują tyle samo co 10 lat temu a płace wzrosły w tym czasie o 60%) tylko wszystkie pozostałe drożeją z miesiąca na miesiąc.
Takie ciekawe zjawisko ekonomiczne
Obecna polityka cenowa to głównie uderzenie w browary rzemieślnicze, które do niedawna miały ceny dwa razy większe, a teraz ich piwa będą nawet 5 razy droższe. Niby nic się nie zmienia, ale wizerunkowo będzie to trudne.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedziAle 10 lat temu produkcja piwa była 25% niższa, więc regulują wolumenem.
Obecna polityka cenowa to głównie uderzenie w browary rzemieślnicze, które do niedawna miały ceny dwa razy większe, a teraz ich piwa będą nawet 5 razy droższe. Niby nic się nie zmienia, ale wizerunkowo będzie to trudne.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziNo skitof, nie tak do końca, regulują wolumenem. KP w 2009 wyprodukowała 15 mln hekto i miała 42% udziału w rynku. W 2014 wyprodukowali trochę ponad 13 mln hekto i mieli 35% udział w rynku. Produkcja spadła im o 12%, a udział w rynku o 8 pp. To jest dla nich masakra, zniszczenie i apokalipsa. Oni rozpaczliwie walczą o oddech, żeby nie pójść na dno.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziGrolscha nie robią w Polsce, dlatego jest ciągle dość drogi. Tak samo sytuacja wygląda z PU...
po 2,99 za sztukę, jeśli mnie pamięć nie zawodzi
natomiast za urquella zapłaciłem ostatnio 5,99!
w zwykłym sklepie społemowskim w olsztynie
ale rzeczywiście, biedka puszcza go po 4,19
ani jedno ani drugie nie porywa jako pils...veni, emi, bibi
Comment
-
Comment