Czeski piwowar był ( w marcu ) warzył i przyuczał ...
Praca piwowara w browarze restauracyjnym a rzeczywistość
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedziCzeski piwowar był ( w marcu ) warzył i przyuczał ...
Comment
-
-
Z cały szacunkiem, ale jak widzę o co pytałeś jeszcze dwa miesiące temu, to nie wiem jakim cudem miałeś odwagę złożyć CV na takie stanowisko i kto Ci je dał.
Przez grzeczność reszty nawet nie skomentuję.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziWitajcie!
Mam zamiar uwarzyć swoją pierwszą AIPA z zacieraniem, z gotowego zestawu z CP. Moje pytanie dotyczy terminu warzenia, a mianowicie chodzi tu o to czy wyrobię się z rozlewem piwa do 30.05. b.r. (dzień mojego wyjazdu na urlop) jeśli zacząłbym warzyć jutro, tj. 17.05. Według instrukcji sugerowany czas fermentacji to 10 dni na fermentację burzliwą i 10 na fermentację cichą, ale jak wszystkim wszem i wobec wiadomo w praktyce może wyglądać to zupełnie inaczej. Myślałem też o warzeniu w przyszłą sobotę, tj. 23.05. Czy jeżeli przetrzymałbym piwo na cichej o 2-5 dni dłużej niż sugeruje instrukcja, to czy mogłoby to wpłynąć na jakość piwa? Inaczej, w czym mógłby przeszkodzić mi mój wyjazd 30.05 (planowany powrót 06.06 w sobotę) ?
Pytanie drugie: CP zaleca zakup dwóch saszetek drożdży suchych (11,5 g/jedno opakowanie) do tego zestawu i moje pytanie w tym wypadku brzmi: W jakim celu? Czy przeprowadzać rehydratację dwóch opakowań od razu i tą ilość zadać na 20 litrów brzeczki, czy też drugie opakowanie pełni tutaj rolę opakowania awaryjnego?
Z góry dziękuję za odpowiedź.„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Z całym szacunkiem, ale chyba nie prześledziłeś dokładnie tego wątku.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziTu nie było mowy o żadnych tysiącach. Mowa była o ledwo kilkuset złotych więcej niż najniższa krajowa.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziWolę być tą "Ciocią Zosią" w swojej kuchni, i robić "dobrą ogórkową" niż pracować w takich i na takich warunkach. Przynajmniej jestem bezpieczny o to, co później wypijam.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziZ mojego krótkiego doświadczenia mogę napisać, że tak naprawdę to trzeba się uczyć wszystkiego od nowa. To, że warzyłeś w domu może pomóc ale nie musi. Tak naprawdę to jest nauka wszystkiego od początku. Najlepiej zapomnieć o domowych przyzwyczajeniach.Last edited by kostas; 2015-07-28, 13:28.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziCzy ja gdziekolwiek napisałem że z moim stażem w postaci kilku warek i miesiącami poświęconymi na zgłębianiu tematu, aspiruję na stanowisko głównego piwowara który to podbije rynek piwa w Polsce, zarabiając przy tym krocie?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziGeneralnie miałem pracować tam w charakterze piwowara/browarnika (zarządzającego samym browarem).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika noodles Wyświetlenie odpowiedziW pierwszym poście napisałeś.
Comment
-
-
Z takim doświadczeniem to żaden szanujący się przedwojenny browar zapewne nie zatrudniłby Cię nawet do noszenia słodu, nie mówiąc już o samym warzeniu, czy innych poważnych stanowiskach.
Czasy niestety mamy inne...„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Jeżeli dopiero zacząłeś warzyć w domu to masz zbyt małe doświadczenie. Miałem nadzieję, że domowe warzenie masz w małym paluszku.
I proszę mnie nie cytować w celu potwierdzania swoich teorii.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pizmak666 Wyświetlenie odpowiedziZ takim doświadczeniem to żaden szanujący się przedwojenny browar zapewne nie zatrudniłby Cię nawet do noszenia słodu, nie mówiąc już o samym warzeniu, czy innych poważnych stanowiskach.
Czasy niestety mamy inne...
Jeżeli ktoś ma przysłowiowe "klapki" na oczach i nie jest w stanie wyobrazić siebie na takim czy innym stanowisku, to już jest jego osobista sprawa. Jeżeli ktoś aspiruje wysoko to nie widzę niczego w tym złego, a nawet powiedziałbym że takie postawy są godne pochwały.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziGdzie napisałem "główny piwowar", czy chociażby "stary, domowy wyjadacz"?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziZapewnił dostępność do wszystkiego co byłoby mi potrzebne do rozkręcenia ledwo zipiącego interesu, od telefonu służbowego, po komputer, aż po własne laboratorium.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziNiestety Szanowny Panie żyjemy w XXI w.
Jeżeli ktoś ma przysłowiowe "klapki" na oczach i nie jest w stanie wyobrazić siebie na takim czy innym stanowisku, to już jest jego osobista sprawa. Jeżeli ktoś aspiruje wysoko to nie widzę niczego w tym złego, a nawet powiedziałbym że takie postawy są godne pochwały.
Temat obowiązkowy dla każdego potencjalnego pracodawcy.„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziGdzie napisałem "główny piwowar", czy chociażby "stary, domowy wyjadacz"? Tak, jako piwowar/browarnik miałem się zajmować tylko i wyłącznie pracą związaną z browarem, i o to mi głównie chodziło. Po rzekomym przeszkoleniu i tak by pewnie się się stało, że zdany bym był tylko na swoje doświadczenie, pomijając jakieś skrajne sytuacje.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kostas Wyświetlenie odpowiedziNiestety Szanowny Panie żyjemy w XXI w.
Jeżeli ktoś ma przysłowiowe "klapki" na oczach i nie jest w stanie wyobrazić siebie na takim czy innym stanowisku, to już jest jego osobista sprawa. Jeżeli ktoś aspiruje wysoko to nie widzę niczego w tym złego, a nawet powiedziałbym że takie postawy są godne pochwały.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika noodles Wyświetlenie odpowiedziNie znam branży więc pytam serio. Czy w browarach restauracyjnych to standard, że prawie nic nieumiejącemu uczniowi daje się telefon, laptopa, laboratorium i powierza misję rozkręcenia interesu ?
temat coraz ciekawszy
Comment
-
-
Może i autor wątku przecenił swoje talenty, ale nie sądzicie, że chęć zatrudnienia na głównego piwowara osoby, która raptem 2 miesiące miesza sobie w domowych garnkach bardziej świadczy o zatrudniającym, niż o zatrudnianym?Birofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
Piwny Janusz bez Teku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika oberzine Wyświetlenie odpowiedzi
aspirujesz wysoko, chciałeś pracować w browarze i obraziłeś się o koszenie trawy
Jeśli miało to być stanowisko łączone, to właściciel powinien o tym poinformować w ogłoszeniu i na rozmowie kwalifikacyjnej.Last edited by yaro74; 2015-07-28, 15:35.
Comment
-
Comment