Grand Champion 2015 - Red Roeselare Ale - Browar Zamkowy Cieszyn

[dlugas]

Skoro nie ma jeszcze takiego tematu to zakładam (jak jednak gdzieś jest to do "koszalina" z moim wątkiem lub połączyć)


Grand Champion 2015.
Red Roeselare Ale zostało uwarzone przez Browar Zamkowy Cieszyn według receptury Piotra Terki oraz Piotra Marczyka.
Piwo ma 7,5% alkoholu, uzyskane z 17 Blg.

W tym roku (pra) premiera odbędzie się 5.12.2015 (bo szósty wypada w niedzielę, czyli "słabo marketingowo dzień") w warszawskim pubie Sketch w Teatrze Wielkim.

Równolegle w Cieszynie prapremiera Grand Championa będzie o 19:00 w sali restauracyjnej na terenie Browaru Zamkowego Cieszyn.

info z FB
"Grand Championem Birofilia 2015 został Belgian-Style Sour Ale Piotra Terki i Piotra Marczyka. Jego charakterystyczny kwaśny smak jest wynikiem dodania dzikich drożdży do warki. Najlepiej znanymi przedstawicielami tego stylu są lambici, gueuze i Flanders red ale. W nagrodę piwo zostało uwarzone w Brackim Browarze Zamkowym w Cieszynie. Premiera i początek sprzedaży odbędą się tradycyjnie 6 grudnia dokładnie o godz. 18:00. Jako jedyni będziemy mieli butelkową oraz laną wersję!"

Szkła dedykowanego championowi 2015 jako takiego chyba w tym roku nie ma. Będzie takie uniwersalne
Dystrybucja butelek odbędzie się poprzez specjalistyczne sklepy. Czy trafi do Tesco (lub czegoś podobnego) "to się jeszcze każe", ale chyba jednak nie.

Podsumowując. Magia premiery grand championa mocno się ulotniła. Dlaczego? to chyba każdy wie.
Ogrom z obecnym wyborem piw na rynku.
O wiele lepsza dostępność kraftów PL i nie tylko.
Brak GŻetu i jego kasiurki na marketing itp.
itp. itd.

[WojciechT]

Mam już trzy, mam już trzy Szkoda, że szkła brak.

Za to premiera tym razem odbywa się nie tylko w knajpach, gdzie dociera Grupa Żywiec. Fajnie.

[dlugas]

No to masz kilka godzin przed oficjalną premierą.
po co Ci aż trzy ?

Tak mi się przypomniało.

Ciekawe czy będzie w Piwiarniach Warki ? :]

[Petitpierre]

Zakup bojkotuję, zresztą i tak pewnie będzie się sprzedawał jeszcze gorzej niż kolońskie. Jak nawet w TESCO ma nie być, to już całkowita żenada. Czasy kiedy Grand Champion to było naprawdę coś (i było w Almie ze szkłem, a nie że ja się mam szmaciarzy prosić) minęły bezpowrotnie z Rauchbock'iem.

[baroN1]

ja kupilem 4 i żałuje...

daleko do flandersa, daleko....

[fans]

Dlatego powinno nazywać się ''ala Red Roeselare Ale''.Browary te różnią się od siebie diametralnie,dlatego piwo z Cieszyna nie będzie podobne do wyrobów Roeselare.

[Shedao]

Rauchbock'iem.

*Rauchbockiem.

Kupiłem już dwie buteleczki, może dziś jeszcze spróbuję.

Plus za to, że nie ma już w Tesco - premiery GC podupadły właśnie w momencie przenosin z Almy do Tesco. Dobrze, że dostało ono w tym roku czerwoną kartkę.

Plus za to, że znowu jest lane (mam nadzieję w poniedziałek dorwać w jakiejś Szynkarni czy ZUPie).

Minus za premierę 5 a nie 6 grudnia. Bo co, bo sobota? Ech...

Minus za butelkę 0,33l. Cena - 6 zł, więc w przeliczeniu... cena taka a'la kraft, a liczyłem że Cieszyn pokaże naszym rzemieślnikom i będę mógł dumnie popijać kwacha w rozsądnej cenie. Więc cena też na minus.

Minus jak stąd do Warszawy za to, że nie ma szkła. Czemu? Nie wiem. Ale to stanie w kolejce punkt 18 po zestaw ze szkłem, ew. jak w zeszłym roku - jeżdżenie po sklepach specjalistycznych i w końcu dorwanie gobleciku w Browarku - to była frajda, to był klimat. Teraz to po prostu wpadłem po drodze do domu do 101 piw, zgarnąłem dwie butelki i na razie.

Także marketingowo/decyzyjnie wrażenia mieszane ze wskazaniem na negatywne. Co do smaku - wypowiem się, jak już spróbuję.

[robox]

Plus za to, że nie ma już w Tesco - premiery GC podupadły właśnie w momencie przenosin z Almy do Tesco. Dobrze, że dostało ono w tym roku czerwoną kartkę.

Może nie były tak "uroczyste" jak w Almie, ale były ogólnodostępne. Wycofanie się GŻ ze wsparcia pewnie jest tego efektem.

[gwzd]

Zakup bojkotuję, zresztą i tak pewnie będzie się sprzedawał jeszcze gorzej niż kolońskie. Jak nawet w TESCO ma nie być, to już całkowita żenada. Czasy kiedy Grand Champion to było naprawdę coś (i było w Almie ze szkłem, a nie że ja się mam szmaciarzy prosić) minęły bezpowrotnie z Rauchbock'iem.

I mniej więcej wtedy zaczęły się pojawiać na szerszą skalę ciekawsze piwa. Więc za czym tu płakać? GCh to nic specjalnego nigdy nie było, średnio wykonane piwa.

[emes]

To może w artomacie powinna być dodatkowa ocena, za to czy piwo jest w Tesco czy nie

[dlugas]

Z tego co pamiętam, to GCh nigdy nie był jakimś genialnym piwem. Nadrabiał za to otoczką.
Premiera, specjalne dedykowane szkło, piwowar domowy warzy swoje piwo w dużym browarze, mało wtedy spotykane style, fajne butelki i etykiety.Do tego pustynia na rynku piwnym plus ten cały klimat służyły, że człowiek faktycznie "czekał" na GCh. Obecnie przy pierdylionie premier rocznie taka prapremiera mało kogo już podnieca.
Do tego kwas czyli nisza w niszy.

Jakby 5 lat temu GCh był w każdym Tesco poszedłby cały towar na pniu w 3 dni.
A tak dzięki rewolucji to rok temu cieszyńskiego dubbelka kupiłem po 2zł z hakiem i leży go w piwnicy z 10 sztuk. Czekają na swoją kolejkę. Podobno zaczyna robić się bardzo fajny :]

Tesco nie jest tu niczemu winne. Jakby GCh był w obecnym czasie jakimś genialnym Risem czy AIPA za dość przystępną cenę to zniknąłbym z półek nawet jakby był w co drugim kiosku czy biedronce.
A 3 lata temu ludzie rozdarliby go jak te "dziadki" cukier, który potrafią ściągać jeszcze z jadącego paleciaka zanim obsługa dojedzie z cukrem na dział

[Shedao]

Weźcie tylko pod uwagę, że rok temu był dubbel - styl dość mało interesujący. Kwachy są obecnie na topie, odpowiednio zareklamowane mogłyby być sporym hitem sprzedażowym. Marketingowo w tym roku zrobili wtopę i tyle.

[pioterb4]

Z tego co pamiętam, to GCh nigdy nie był jakimś genialnym piwem. Nadrabiał za to otoczką.
Premiera, specjalne dedykowane szkło, piwowar domowy warzy swoje piwo w dużym browarze, mało wtedy spotykane style, fajne butelki i etykiety.Do tego pustynia na rynku piwnym plus ten cały klimat służyły, że człowiek faktycznie "czekał" na GCh. Obecnie przy pierdylionie premier rocznie taka prapremiera mało kogo już podnieca.
Do tego kwas czyli nisza w niszy.

Jakby 5 lat temu GCh był w każdym Tesco poszedłby cały towar na pniu w 3 dni.
A tak dzięki rewolucji to rok temu cieszyńskiego dubbelka kupiłem po 2zł z hakiem i leży go w piwnicy z 10 sztuk. Czekają na swoją kolejkę. Podobno zaczyna robić się bardzo fajny :]

Tesco nie jest tu niczemu winne. Jakby GCh był w obecnym czasie jakimś genialnym Risem czy AIPA za dość przystępną cenę to zniknąłbym z półek nawet jakby był w co drugim kiosku czy biedronce.
A 3 lata temu ludzie rozdarliby go jak te "dziadki" cukier, który potrafią ściągać jeszcze z jadącego paleciaka zanim obsługa dojedzie z cukrem na dział

BPA Dori moim zdaniem było wybitne w swojej klasie. Reszta faktycznie, mniej lub bardziej bliżej środka.

[dlugas]

BPA Dori moim zdaniem było wybitne w swojej klasie. Reszta faktycznie, mniej lub bardziej bliżej środka.

BPA nie piłem :/
"za głupi" jeszcze wtedy byłem

[dlugas]

A ile kosztuje taka mała buteleczka nowego GCh?