Przewóz własnego piwa w UE

[Matt89]

Witam,

Sporo szukałem informacji na różnych stronach i nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy piwo własnej produkcji można przewozić po UE. Wszędzie są tylko limity i ogólne nazwy czyli 'piwo' ale to piwo nie zostało zakupione w sklepie wiec nie wiem czy wg. praw UE/poszczególnych państw można to zakwalifikować jako piwo czy nie będzie to brane jako płyn nieznanego pochodzenia. Będę przejeżdżał przez Niemcy a jak wiadomo zoll'e nie są zbyt przyjaźni. Ktoś orientuje się w temacie albo sam próbował podróżować z własnym piwem?

[ART]

Witam,

Sporo szukałem informacji na różnych stronach i nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy piwo własnej produkcji można przewozić po UE. Wszędzie są tylko limity i ogólne nazwy czyli 'piwo' ale to piwo nie zostało zakupione w sklepie wiec nie wiem czy wg. praw UE/poszczególnych państw można to zakwalifikować jako piwo czy nie będzie to brane jako płyn nieznanego pochodzenia. Będę przejeżdżał przez Niemcy a jak wiadomo zoll'e nie są zbyt przyjaźni. Ktoś orientuje się w temacie albo sam próbował podróżować z własnym piwem?

Podróżowałem z kratami piw bez paragonów za te piwa przez Niemcy i kontrole (jedna celna niemiecka w okolicy Hof i czeska gdzieś na autostradzie koło Pragi) nic nie miały do tego towaru. Zapewne sensownie się trzymać limitu 110l no i utrzymywać że to na własny użytek.

[Matt89]

Podróżowałem z kratami piw bez paragonów za te piwa przez Niemcy i kontrole (jedna celna niemiecka w okolicy Hof i czeska gdzieś na autostradzie koło Pragi) nic nie miały do tego towaru. Zapewne sensownie się trzymać limitu 110l no i utrzymywać że to na własny użytek.

Zakładam ze miałeś piwo ze sklepu więc oklejone etykietami, ja mam czyste butelki bez etykiet i jako obejście zastanawiam się nad przeklejeniem etykiet z jakiś koncernówek.

[ART]

Były takie i takie. Nie przesadzałbym z ostrożnością, bo jeszcze zostaniesz oskarżony o fałszowanie produktów

[Matt89]

Dzięki za pomoc.

[darekd]

Ha, ciekawe zagadnienie. Przychylam się do zdania Arta - 110 l. na własny użytek.

Pewien krakowski prawnik i piwowar domowy prowadzi bardzo ciekawy blog,
tego tematu chyba nie podjął, więc jest dobry moment żeby go nim zainteresować:

https://www.browarparagraf.com

https://www.facebook.com/browarparagraf

[abernacka]

Ha, ciekawe zagadnienie. Przychylam się do zdania Arta - 110 l. na własny użytek.

Pewien krakowski prawnik i piwowar domowy prowadzi bardzo ciekawy blog,
tego tematu chyba nie podjął, więc jest dobry moment żeby go nim zainteresować:

https://www.browarparagraf.com

www.facebook.com/browarparagraf

Podjął się tego tematu: http://browarparagraf.com/index.php/...ik-konsumenta/