Najbardziej gorzkie piwo sklepowe.

[AaLeX]

Był temat "najbardziej gorzkie piwo jakie piliście" i w tym wątku padły nazwy różnych egzotyków pitych z okazji jakiś tam okoliczności czy imprez. Ja chciałem się spytać, które wg was piwo z ogólnie dostępnych w sklepach (mam tu na myśli supermarkety, zwykle delikatesy, browary polskie, zagraniczne - wszystko co idzie kupić w sklepie) jest najbardziej gorzkie? Bardzo lubię goryczkowe piwa, jednak ze wszystkich które kupuje ostatnio, żadne mnie pod tym względem nie zachwyca. Kiedyś dobrą goryczką chwalił się ów słynny Pilsner Urquell, ale ostatnio mam wrażenie, że to dawne dzieje, a nie dzisiejsze. Zapraszam do dyskusji

[bzium1986]

PU ma wciąż podobną goryczkę, to gusta konsumentów się zmieniły i po przyzwyczajeniu się do amerykańskich piw, goryczka w pilsie wydaje się być dość niska...

Tutaj jeszcze do parametrów goryczki dodałbym jej jakość - w niektórych piwach goryczka jest głęboka, ale krótka, czasem natomiast jest długa i zalegająca, drapiąca. Z piw dostępnych w sklepach to poleciłbym coś w stylu Double IPA, który powinien być bardzo mocno nachmielony: Bruce od Solipiwko, Imperium Kontratakuje Pinta, Crazy Mike Alebrowar, Birbant Citra... Trochę tego jest.

Setny Rowing Jack z AB wydaje się też mocno goryczkowy.

[AaLeX]

Amerykańskich piw? W życiu nie piłem żadnego amerykańskiego piwa. PU dla mnie stracił znacznie poziom goryczki. Raciborski Pils ma troszeczkę goryczki, jednak szukam coś w tym guście, tylko z o wiele mocniejszym tym akcentem.

[rafalek21]

Z tych "łatwiej" dostępnych możesz poszukać w supermarketach Kormoran American IPA, Lubuskie IPA, Tenczynek Aborygen, Konstancin IPA. Są to najłatwiej dostępne piwa z tych goryczkowych, najczęściej widuje je w Auchan/Tesco. Po coś mocniej chmielonego musisz udać się do sklepu piwnego. Ogólnie najlepiej poszukać piwa w stylu IPA najlepiej z przedrostkiem American/Imperial/Double.

[bzium1986]

Amerykańskich piw? W życiu nie piłem żadnego amerykańskiego piwa. PU dla mnie stracił znacznie poziom goryczki. Raciborski Pils ma troszeczkę goryczki, jednak szukam coś w tym guście, tylko z o wiele mocniejszym tym akcentem.

Raciborski pils ma troszeczkę goryczki?
To spróbuj Rowing Jack z AleBrowaru albo Atak Chmielu z Pinty, będzie to wystarczający szok dla kubków smakowych...

[CoZaPiwo]

Aalex - jeśli szukasz mocno goryczkowego lagera, zainteresuj się Drwalem z Browaru Gościszewo. Gwarantuje intensywną goryczkę, dla wielu fanów koncerniaków nie do przejścia

Jeśli natomiast chcesz czegoś oferującego więcej doznań, wybierz się do dobrego sklepu z piwem. Sprzedawca na pewno odpowiednio Ci doradzi.

Szukając na własną rękę w polskim krafcie (np. w hipermarketach), zwróć uwagę na wskaźnik IBU, którym jest opatrzone wiele pozycji. Mocnej goryczki możesz być pewien przy wysokim IBU (np. 70) i umiarkowanie niskim ekstrakcie (np. 14%). Pamiętaj, że piwa nawet o takim samym poziomie nachmielenia (czyli IBU), a innym ekstrakcie, będą charakteryzować się inną goryczką.

[Lhunbleidd]

Z goryczkowych lagerów osobiście polecam Chmielaka z Jagiełły. Az mnie ta goryczka zaskoczyła.

[Horse1963]

Amerykańskich piw? W życiu nie piłem żadnego amerykańskiego piwa.

To nie wiesz co tracisz
Ale dla ciebie piwo z USA, pewnie się kojarzy ze wyrobami piwo podobnymi typu Miler czy budwaiser. A te wyroby nawet koło piwa nie "stały"

[kiszot]

Raciborski Pils ma troszeczkę goryczki, jednak szukam coś w tym guście, tylko z o wiele mocniejszym tym akcentem.

Gorzki Racibórz ? To chyba żart.

[GSE]

AaLeX już nie kontynuował tematu, więc chyba skończyło się jak w jednym z multitapów:

K: Ja to bym chciał takie goryczkowe czeskie piwo, taka żeby porządna goryczka była.
B: Piwa polskie craftowe Pan zna? Tam też będzie naprawdę solidna goryczka jeśli poszukamy.
K: Polskie nie mają goryczki, ale niech będzie, da mi Pan takie najbardziej gorzkie z gorzkich i tak nie poczuje.
B: Wie Pan, może coś średniego jeśli Pan nie pił nigdy...
K: Da pan gorzkie!
(Dostaje American Psycho, wraca po 3 minutach)
K: Coś całkowicie bez goryczki poproszę...

[AaLeX]

Nie kontynuowałem tematu ponieważ nie miałem czasu tutaj zaglądać. Miło, że temat trochę rozkwitł i trochę ludzi się wypowiedziało. Odpowiadając na pytania, tak, piłem Raciborskiego Pilsa i miał wyraźną goryczkę. W ocenie tego piwa występują określenia "tępa, nieprzyjemna goryczka", dla mnie goryczka jest przyjemna ale jak widać inni też ją zauważyli. Horse1963, chętnie bym spróbował amerykańskiego piwa, mieszkam w Gliwicach, niestety nie spotkałem się tutaj w żadnym sklepie z taką ofertą. Atak chmielu faktycznie piłem, jest mocno gorzkie tutaj się zgodzę. Chmielaka i inne propozycje bardzo chętnie zakosztuję. Czy możecie podać gdzie w jakim sklepie u was te pozycje występują? Pozdrawiam

[WojciechT]

Nie kontynuowałem tematu ponieważ nie miałem czasu tutaj zaglądać. Miło, że temat trochę rozkwitł i trochę ludzi się wypowiedziało. Odpowiadając na pytania, tak, piłem Raciborskiego Pilsa i miał wyraźną goryczkę. W ocenie tego piwa występują określenia "tępa, nieprzyjemna goryczka", dla mnie goryczka jest przyjemna ale jak widać inni też ją zauważyli. Horse1963, chętnie bym spróbował amerykańskiego piwa, mieszkam w Gliwicach, niestety nie spotkałem się tutaj w żadnym sklepie z taką ofertą. Atak chmielu faktycznie piłem, jest mocno gorzkie tutaj się zgodzę. Chmielaka i inne propozycje bardzo chętnie zakosztuję. Czy możecie podać gdzie w jakim sklepie u was te pozycje występują? Pozdrawiam

W Gliwicach masz np. Tabakierę bardzo blisko rynku. Weź jakieś piwo w stylu AIPA (american india pale ale), niekoniecznie amerykańskie, może być rodzimej produkcji, by nie wydrenować portfela.

[grochowiec]

Szukając na własną rękę w polskim krafcie (np. w hipermarketach), zwróć uwagę na wskaźnik IBU, którym jest opatrzone wiele pozycji. Mocnej goryczki możesz być pewien przy wysokim IBU (np. 70) i umiarkowanie niskim ekstrakcie (np. 14%). Pamiętaj, że piwa nawet o takim samym poziomie nachmielenia (czyli IBU), a innym ekstrakcie, będą charakteryzować się inną goryczką.

Powiem wam, ze ja już nie patrzę na IBU, by obczaić goryczkę, bo oprócz alfa-kwasów wpływa na to wiele innych czynników. Są takie piwa jak Anabelle Belgian IPA z Doctora Brew, które szczycą się 100 IBU, ale to nie jest w żaden sposób wyczuwalne przez mocną kontrę słodową. To bardzo dobre, udane piwo - dla mnie jedno z ciekawszych od DR ostatnio. Ale właśnie - ma jednak charakter słodowy, te aromaty i smaki ciastkowo-kwiatowe, które wpływają na to, że wskaźnik IBU traci mocno na znaczeniu.

[CoZaPiwo]

Oczywiście zgoda, ale zasada - wysokie IBU, niski ekstrakt - skutecznie sprawdzi się przy poszukiwaniu gorzkiego piwa.

[borat1979]

Amerykańskich piw? W życiu nie piłem żadnego amerykańskiego piwa. PU dla mnie stracił znacznie poziom goryczki. Raciborski Pils ma troszeczkę goryczki, jednak szukam coś w tym guście, tylko z o wiele mocniejszym tym akcentem.

Od kiedy woda ma goryczkę?