Kufel - wymierające naczynie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grew
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2009.05
    • 766

    #61
    Piwo z butelki wygodnie wypić w plenerze, np. podczas grilla. Choć puszka wygodniejsza, bo lżejsza.

    Kufli mam kilka, ale faktycznie najlepiej pasują mi do lagera/pilsa. Pszenica w kuflu mi nie smakuje Zresztą mam różne szkła to do różnych nalewam, żeby była rotacja.

    Ostatnio najlepiej pije mi się ze szkła z Widawy - fajny, pękaty snifter z cechą 0.4.

    Piwo aromatyczne zasługuje na mniej toporne szkło, często też ze względu na mniejszą pojemność, tj. 0.33. Myślę też, że ze szkłem do piwa jest podobnie jak z butelką coli - ma przyciągać oko, a większość facetów to wzrokowcy

    Comment

    • aMarcin
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2005.08
      • 152

      #62
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shedao
      "Powiedz mi w jakim pijasz szkle, powiem ci kim jesteś."

      Pijasz w kuflu -> jesteś prawdziwym piwoszem, doświadczonym, godnym szacunku tradycjonalistą, dzielnie dającym odpór postępującej degeneracji rynku piwnego jak i ogólnie - społeczeństwa.

      Pijasz w snifterze/teku/itd -> jesteś leszczem, hipsterem, panienką, ubierasz rurki, gonisz za modami i nie masz własnego zdania. Twoje opinie kształtuje marketing i wpływ znajomych/miernych autorytetów.

      Typowy browar.biz
      Wiem, że to miała być ironia, ale w dużym uproszczeniu w 90 % tak właśnie jest

      Comment

      • ramidus
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2014.05
        • 93

        #63
        ta ostatnia linijka wypowiedzi Shedao, to chyba nawet wiecej niz w 90%...

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9787

          #64
          Nie znacie się. Szczytem lansu i bycia "okurą" jest picie z teku piwa... z sokiem .

          Comment

          • marek-
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2012.07
            • 70

            #65
            Ciekawostką jest istnienie "kontrrewolucyjnych" szkieł do piwa - w kształcie słoika, rogu lub puszki (zresztą browar Trzech Kumpli ogłosił, że niedługo wypuszczą 'can glass').
            Dla ciekawych, polecam wpisanie w wyszukiwarkę beer drinking horn

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9787

              #66
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marek-
              Ciekawostką jest istnienie "kontrrewolucyjnych" szkieł do piwa - w kształcie słoika, rogu lub puszki (zresztą browar Trzech Kumpli ogłosił, że niedługo wypuszczą 'can glass').
              Dla ciekawych, polecam wpisanie w wyszukiwarkę beer drinking horn
              Taaa..., na wakacyjnych wojażach bywały też i "szklane buty do piwa". Nie zmienia faktu, że lano w nie głównie tzw. śródziemnomorskie eurolagery... PCTK?*


              -----------------
              *) Po Co To Komu?

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marek-
                Ciekawostką jest istnienie "kontrrewolucyjnych" szkieł do piwa - w kształcie słoika ...
                Od kiedy pamiętam (czyli od połowy lat siedemdziesiątych), słoik był najlepszym naczyniem dla trunków spożywanych w piwnicy. Trudno to nazwać nowością, a i ciekawostką też. Najoryginalniejszym naczyniem, z którego piłem piwo w handlu detalicznym, to dolna połowa oberżniętej, litrowej butelki do mleka, w budce z piwem w Lądku, ok. 1981 r. Ze zwykłych butelek po mleku i śmietanie też się piło (W Sobótce pod browarem i na łące za stacją), jak były przejściowe trudności w zaopatrzeniu w szkło do piwa.

                Comment

                • rohozecky
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2008.11
                  • 1839

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shedao
                  Pijasz w snifterze/teku/itd -> jesteś leszczem
                  A nie?
                  ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                  Comment

                  • borat1979
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2014.12
                    • 39

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zebediach
                    Jeśli ten ktoś jest podatny na modę i jej sugestie to jak najbardziej tak.
                    A co ma do tego moda? Przeciętny kufel waży pół kilograma wiec jest niewygodny i ciężki a piana opada w dwie minuty. Równie dobrze można pić z kubka czy słoika.

                    Moim ulubionym szkłem jest ta szklanka z krosna


                    Mała, lekka, bardzo wygodnie się ja trzyma w ręce i bardzo dobrze z niej pije. Jedynie mycie jest uciążliwe bo jest wąska jak szklanki do pszeniczniaków.


                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marek-
                    Ciekawostką jest istnienie "kontrrewolucyjnych" szkieł do piwa - w kształcie słoika, rogu lub puszki (zresztą browar Trzech Kumpli ogłosił, że niedługo wypuszczą 'can glass').
                    Dla ciekawych, polecam wpisanie w wyszukiwarkę beer drinking horn
                    Następne będą pewnie wiadra.
                    Last edited by borat1979; 2016-03-16, 15:09.
                    https://instagram.com/norbertmaksymiuk.pl/

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika borat1979
                      A co ma do tego moda? Przeciętny kufel waży pół kilograma wiec jest niewygodny i ciężki a piana opada w dwie minuty. Równie dobrze można pić z kubka czy słoika.
                      Jak nie masz siły to nie dyskredytuj kufla, że za ciężki, piana to nie wina kufla tylko samego piwa.
                      Strach pomyśleć co byś zrobił gdybyś dostał piwo w kuflu 1-litrowym, piłbyś słomką bo nie udźwigniesz?
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • VanPurRz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2008.09
                        • 4229

                        #71
                        Becik nie dyskutuj z boratem, to jest troll. Trolował już w innym temacie (dziennik piwny), najlepiej ignorować wszelkie wypociny tego tworu (nie mylić z tfurem )
                        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9787

                          #72
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                          Jak nie masz siły to nie dyskredytuj kufla, że za ciężki...
                          ...tylko kup sobie hantle, pojedz stejków i popracuj nad bickiem .

                          Comment

                          • borat1979
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2014.12
                            • 39

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                            Jak nie masz siły to nie dyskredytuj kufla, że za ciężki, piana to nie wina kufla tylko samego piwa.
                            Strach pomyśleć co byś zrobił gdybyś dostał piwo w kuflu 1-litrowym, piłbyś słomką bo nie udźwigniesz?
                            Jestem leniwy więc po co mam męczyć ręce kuflem?

                            A w litrowych kuflach to serwuje się koncernowe sikacze niezdatne do picia. Z resztą picie piwa w litrowych kuflach to już w ogóle debilizm rodem z pijackich spędów w stylu Octoberfest. Zanim dopijesz do połowy to piwo jest odgazowane i jest ciepłe jak zupa. A, że leją w to tylko koncernowego lagera to latem trudno to nawet dopić do końca.
                            https://instagram.com/norbertmaksymiuk.pl/

                            Comment

                            • zebediach
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2012.03
                              • 96

                              #74
                              Taki kufelek litrowy idealnie nadaje się więc dla takich leserów jak Ty. Po co chodzić dwa razy po piwo jak można posiedzieć przy większym. Nalejesz sobie coś angielskiego to się nie będziesz martwił o nagazowanie.

                              Comment

                              • borat1979
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2014.12
                                • 39

                                #75
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zebediach
                                Taki kufelek litrowy idealnie nadaje się więc dla takich leserów jak Ty. Po co chodzić dwa razy po piwo jak można posiedzieć przy większym. Nalejesz sobie coś angielskiego to się nie będziesz martwił o nagazowanie.
                                Niektórym trudno zrozumieć, że można wypić jedno piwo nawet 0,33. Nie każdy musi chlać piwo litrowymi wiadrami.
                                https://instagram.com/norbertmaksymiuk.pl/

                                Comment

                                Przetwarzanie...