Złote myśli piwne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cordel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.09
    • 1087

    #91
    Ni tam Slayer, ni tam Vader
    nawet nie Maideni, tylko piwo
    doskonale sie pieni!
    "Mam powody
    Powstrzymywać się od wody.
    Od wody mnie w brzuchu kole:
    Pijam tylko alkohole."
    Jan Lemański

    Comment

    • Cezar
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.05
      • 1349

      #92
      Gdyby kózka ni skakała,
      To by piwa nie wylała.

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #93
        kto nie pije ten kapuje
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #94
          Biznesmeni, rzućcie teczki i idźcie na piwo z beczki...


          ....eeeee, słabe
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • Maja
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.05
            • 1170

            #95
            kto piwo pije, ten leje jak z cebra

            Comment

            • Maja
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.05
              • 1170

              #96
              pił dziad do obrazu, a obraz do niego ani razu!

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #97
                Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a już na pewno lepiej, niż bez celu się cofać.

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #98
                  Aha. No to idę po zdjęcia
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #99
                    Nie ma to jak kufel browca,
                    dla sportowca i fachowca,
                    dla kierowcy i studenta,
                    piwko zimne to zachęta.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      Jeśli nie chcesz mojej zguby, kufel piwa daj mi luby.

                      Bardzo mi to pasuje do Marusi

                      Comment

                      • Cezar
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.05
                        • 1349

                        Przysłowia o piwie

                        Przedstawiam trochę przysłów o piwie. Wszystkie pochodzą z „Nowej księgi przysłów i wyrażeń przysłowiowych polskich” wydanej przez Państwowy Instytut Wydawniczy w 1970 r. Nie wszystkie są zrozumiałe (staropolszczyzna), część jest bardzo naiwna, a niektóre wręcz przypominają idiotyczne teksty z amerykańskiego serialu sensacyjnego z lat siedemdziesiątych. Jego bohaterem był detektyw polskiego pochodzenia, niejaki Banaczek (ciekawe, czy ktoś to pamięta?). Człowiek ten otóż sypał jak z rękawa różnym dziwnymi powiedzeniami, które ponoć miały być polskim przysłowiami.


                        Dobremu piwu wiechy nie trzeba (wiecha – w dawnej Polsce – szynk, karczma).

                        Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze warzy.

                        Gdzie piwo warzą, tam się chleb nie upiecze.

                        Gdzie szewcy a furmani piją, tam najlepsze piwa.

                        I swoim się piwem karczmarz upije.

                        Kiedy cię stać na piwo, to pij wodę, a stać cię na wino, to się piwa napij.

                        Kiedy dobre piwo, pijmy je co żywo.

                        Kiedy się piwo wzburzy, wszystko na wierzch wynurzy.

                        Kto wypił piwo, niech pije i męty.

                        Lepiej stracić swoje piwo niż czyje pomyje.

                        Lepsze piwo daleko a wino blisko.

                        Łatwo kiepskiego piwa nawarzyć, ale wypić trudno.

                        Mętne piwo tuczy, lecz niezdrowe jest.

                        Młode piwo dojdzie starego.

                        Nagnał jak głupi piwa.

                        Nic po petercymencie (?), gdy wystałe piwo.

                        Nie mień octu, piwo warząc.

                        Nie tyla piwa, co dziwa (?!).

                        O wino mało dbam, kiedy piwo dobre mam.

                        Od piwa głowa się kiwa.

                        Piwo bez chmielu, masło bez soli, koń bez ogona, kobieta bez cnoty – jednakową mają wartość.

                        Piwo chłopa obali.

                        Piwo i piana jednego pana.

                        Piwo jest dziwny olej, zbawia wołów i rolej (?).

                        Piwo młode czop wysadza.

                        Po piwie robi się leniwie, po wódce uśniesz wkrótce.

                        Póki piwo na kadzi, pić go nie zawadzi.

                        Szklanka piwa a kęs chleba, więcej chłopu nie potrzeba.

                        W odetkanej butli skwaśnieje piwo.

                        Z kwasu piwa nie będzie.

                        Z samej wody nie nawarzysz piwa.

                        Znać piwo po occie (czyli po zakwasie, brzeczce).

                        Każdy piwowar swoje piwo chwali.

                        Najlepszemu piwowarowi czasem piwo się nie uda.

                        Comment

                        • zythum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.08
                          • 8305

                          Kto wolno pije tego głowa boli
                          To inaczej miało być, przyjaciele,
                          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                          Rządzący światem samowładnie
                          Królowie banków, fabryk, hut
                          Tym mocni są, że każdy kradnie
                          Bogactwa, które stwarza lud.

                          Comment

                          • Cezar
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.05
                            • 1349

                            Kolejna porcja przysłów związanych z piwem pochodzących z „Nowej księgi przysłów i wyrażen przysłowiowych polskich”.


                            Diabeł z babą piwo warzył i słodzin się wyrzekł.

                            Chleb jedz, piwo pij, będzie dupa kieby kij.

                            Chrzci ksiądz dziecko, a Żyd piwo i gorzałkę.

                            Chwali się jak szynkarka z kwaśnym piwem.

                            Dobry cienkusz, gdy braknie piwa.

                            Dobry jak ciepłe piwo.

                            Kto pije drożdże, ten piwa dożdże. (?)

                            Dureń durnia poznał i na piwo pozwał.

                            Dziw, z człeka woda ciecze, chociaż piwo pije.

                            Gada jak młode piwo w brzuchu.

                            Gdyby był tak długi, jak jest głupi, mógłby młode piwo na księżyc podawać.

                            Od herbaty garbaty, od piwa głowa siwa, od wódki rozum krótki.

                            Od wina gęsta mina, od piwa głowa się kiwa, od wódki rozum krótki.

                            Na świętego Jana kwas w piwo, robak w mięso, diabeł w babę wstępuje.

                            Kto przy kominku siedzi, ciepłe piwko pije, nie pytaj się, czy zdrów, ale czy żyje.

                            Krew z piwa nie burzliwa.

                            Kiedyś nie kum, nie wołaj o piwo.

                            Mazurowie naszy od jaglanej kaszy słuszne wąsy maja, w piwie je maczają.

                            Napiła się nieszczęśliwa piwa po same dziurki swojego warzywa. (czyli nosa – przyp. mój).

                            Jak gościa przywita, zaraz na stole piwo i okowita.

                            Gdy panowie piwa nawarzą, to się nim chłopi poparzą.

                            Pan z pana, a piwo z dzbana.

                            Panny i piwa z kadzi skosztować się nie wadzi.

                            Jak z samej wody nie nawarzysz piwa, tak z lichej paszy lichy gnój bywa.

                            Szkoda i piwa dla nabzdyżywa. (chyba chodzi o tych, którzy się nabzdyczają – przyp. mój).

                            Masz rację, każ dać piwa.

                            Rozum nie piwo, trudno go wlać w kogo.

                            Sieradzanie dobrzy ludzie, piją piwo w byle budzie. (naprawdę jest takie przysłowie, mam nadzieję, że mieszkańcy Sieradza nie obrażą się – przyp. mój).

                            Słowo da się mówić, piwo da się pić.

                            Koń, chleb, piwo i świeca – szlachcica zaleca.

                            Tłucze się, jak złe piwo w brzuchu.

                            Gdy sieje jęczmień na Urbana (świętego – przyp. mój), będzie pił piwo z dzbana.

                            Woda czyści żołóndek, a piwo kapse. (chyba chodzi o kabzę, czyli sakiewkę – przyp. mój).

                            Stój wódko, napij się piwa.

                            We żniwa dadzo wódki i piwa, w jesieni kijem od sieni.

                            „Pod Gwiazdą” piwoszów jest gniazdo. (dawna restauracja warszawska na rogu ulic Senatorskiej i Koziej – przyp. mój).

                            Comment

                            • Cezar
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.05
                              • 1349

                              A na koniec kilka przysłów z tego samego źródła, tym razem luźno związanych z tematyką piwną :


                              W browarze się urodził, w karczmie go ochrzczono.

                              Chmiel pijany czyni pany.

                              Chmielu w piwie, a rozumu w głowie gdy za mało – źle, gdy za wiele – niedobrze.

                              Dobrze chmielowi, gdy się trzyma tyki.

                              Kręci się, jak chmiel po tyczce.

                              Ludziom odmiana od chmielu dana.

                              Nie lubi chmiel za stołem cicho siedzieć.

                              O chmielu, chmielu, czynisz głupich wielu.

                              Z chmielowej sztuki mądrzy nieuki.

                              Zdradziła chmiel tyka.

                              Żebyś ty chmielu, na tyki nie loz, nie robiłbyś ty z panieneczek niewiast.

                              Kufel i rad broi, i wymówki stroi.

                              Lepiej cały kufel wypić, aniżeli kroplę rozlać.

                              Przy kuflach łby niepewne.

                              Więcej ludzi tonie w kuflach niż w morzu.

                              Kufel wymownym czyni i kufel przyrówna cię do świni.

                              Dobra Maciejowi rzeczka, dla panów wino, dla woźniców brzeczka.

                              Comment

                              • NoLeafClover
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2001.09
                                • 449

                                Dobrze chmielowi, gdy się trzyma tyki.


                                A ja na to:

                                Chmiel jeśli tyczki nie ma, ściele się po ziemi

                                stare przysłowie polskie
                                NoLeafClover

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X