Browar restauracyjny, a browar rzemieślniczy z wyszynkiem

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Browar restauracyjny, a browar rzemieślniczy z wyszynkiem

    Mimo, że forma (produkcja i sprzedaż na miejscu) jest podobna, to jednak gdzieś jest ten szczegół odróżniający browar rzemieślniczy z wyszynkiem od browaru restauracyjnego.
    Zastanawiam się jakimi kryteriami się tu kierować bo chyba nie miedzianą warzelnią na widoku, a taka jest charakterystyczna dla naszych, krajowych browarów restauracyjnych, choć już zagranicą nie koniecznie.
    Moje wątpliwości wzięły się już po wizycie w Glogerze, który dla mnie jest rzemieślniczym z wyszynkiem (na forum figuruje jako restauracyjny) oraz po ostatniej wizycie w Wojkówce - dla mnie jest to także browar rzemieślniczy, a nie restauracyjny. Browar w Pałacyku Łąkomin jest także browarem typowo rzemieślniczym mimo konsumpcji na miejscu o czym sam piwowar mocno zaznaczał, że nie są browarem restauracyjnym, a moim zdaniem jego forma jest podobna do 2 wcześniejszych (Gloger, Z&Z).
    I jeszcze jeden przykład, Ursa Maior, można na miejscu coś zjeść, wypić, a figuruje jako browar rzemieślniczy (mały)

    W czym więc tkwi szczegół?
    Last edited by becik; 2016-04-05, 14:32.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • kloss
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 2526

    #2
    Myślę, że kluczowa jest kwestia czy browar jest dodatkiem do restauracji, czy odwrotnie.

    Comment

    • oberzine
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2012.02
      • 228

      #3
      Podział jest dosyć umowny ale myślę że klu browaru restauracyjnego jest w wyszynk z leżaków

      Comment

      • zgroza
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2008.03
        • 3605

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
        Browar w Pałacyku Łąkomin jest także browarem typowo rzemieślniczym mimo konsumpcji na miejscu o czym sam piwowar mocno zaznaczał, że nie są browarem restauracyjnym, a moim zdaniem jego forma jest podobna do 2 wcześniejszych (Gloger, Z&Z).
        Ale to chyba bardziej próba odżegnywania się od łatki browaru restauracyjnego niż rzeczywista próba systematyzacji rzeczywistości. Browar Łąkomin, z tego co wiem, nie ma nawet licencji na hurtowy obrót piwem!
        Lotna ekspozytura browaru

        Też Was kocham.

        Comment

        • anteks
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2003.08
          • 10764

          #5
          czy piwa z Łąkomina można nabyć gdzieś poza Pałacykiem?
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks
            czy piwa z Łąkomina można nabyć gdzieś poza Pałacykiem?
            Nie, ale czy zezwolenie bądź jego brak na sprzedaż detaliczną czy hurtową świadczy o rodzaju browaru?
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • cap-n-go
              Porucznik Browarny Tester
              • 2005.05
              • 273

              #7
              Tak, bo bez koncesji na obrot hurtowy nie mozna sprzedawac do pubow/knajp/innych lokali gastronomicznych a jedynie detalicznym klientom. Z tego powodu praktycznie uniemozliwa to obecnosc piwa w lokalach specjalistycznych i ograniczna sprzedaz do terenu prowadzonej dzialalnosci. Mysle ze ten element jest bardzo obiektywny w kontekscie takich podzialow.

              Comment

              • dryx
                † 1966-2017 Piwosz w Raju
                • 2002.04
                • 1735

                #8
                Dla mnie rozróżnienie jest bardzo proste .
                Browar restauracyjny jak nazwa wskazuje to browar i restauracja jednocześnie. Czyli produkcja i sprzedaż piwa oraz gotowanie/kuchnia w jednym miejscu. U nas w Polsce ten model dominuje na rynku.
                Browar rzemieślniczy z wyszynkiem nie prowadzi restauracji, tylko leje z kranu piwa przez siebie produkowane.
                Nie znam całego rynku piwowarskiego w Polsce, ale ten warunek spełnia na przykład Browar Tragarz z Rybnika, czy browar w Wojkówce.
                Za to całe mnóstwo taki browarów można spotkać w Czechach, na Słowacji, Węgrzech czy Bałkanach. Przychodzisz do lokalu tylko na piwo, zapomnij o jedzeniu. Mogę sypnąć adresami w razie czego.
                Natomiast to co piszą browary na stronach czy FB to zupełnie inna bajka.

                Comment

                • anteks
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2003.08
                  • 10764

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                  Nie, ale czy zezwolenie bądź jego brak na sprzedaż detaliczną czy hurtową świadczy o rodzaju browaru?
                  Ale jeśli sprzedają tylko w restauracji?
                  Mniej książków więcej piwa

                  Comment

                  • grzeber
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2002.05
                    • 2870

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                    Moje wątpliwości wzięły się już po wizycie w Glogerze, który dla mnie jest rzemieślniczym z wyszynkiem (na forum figuruje jako restauracyjny)
                    Becik na jakiej podstawie, uważasz, że Gloger to rzemieślniczy? Po mojej wizycie doszedłem do wniosku, że to takie Bierhalle wstawione obok stacji benzynowej na drodze wylotowej z Białegostoku czyli restauracyjny.
                    pozdrawiam
                    www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber
                      Becik na jakiej podstawie, uważasz, że Gloger to rzemieślniczy? Po mojej wizycie doszedłem do wniosku, że to takie Bierhalle wstawione obok stacji benzynowej na drodze wylotowej z Białegostoku czyli restauracyjny.
                      Bo nie widziałem warzelni charakterystycznej dla restauracyjnych, a na poważnie stąd ten temat bo nie do końca teraz wiem jakimi kategoriami/kryteriami się sugerować.
                      Odwrócę pytanie, uważasz Glogera za restauracyjny tylko dlatego, że jest wstawiony obok stacji na drodze wylotowej? Tylko dlatego?
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • grzeber
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2002.05
                        • 2870

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                        Bo nie widziałem warzelni charakterystycznej dla restauracyjnych, a na poważnie stąd ten temat bo nie do końca teraz wiem jakimi kategoriami/kryteriami się sugerować.
                        Odwrócę pytanie, uważasz Glogera za restauracyjny tylko dlatego, że jest wstawiony obok stacji na drodze wylotowej? Tylko dlatego?
                        Masz rację, że kryteria są dosyć nieostre.
                        Dla mnie najważniejszym kryterium jest dystrybucja piwa. Jeśli piwo jest praktycznie niedostępne poza miejscem warzenie to jest to raczej browar restauracyjny (o ile ma część restauracyjną). Jeśli zaś piwo jest w szerokiej dystrybucji a na miejscu jedzenie jest tylko dodatkiem to bym klasyfikował jako rzemieślniczy.
                        Oczywiście podział jest nieostry i przy niektórych miejscach ciężko będzie osądzić, ale zawsze znajdą się jakieś wyjątki.
                        pozdrawiam
                        www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                        Comment

                        • Cooper
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🍼🍼
                          • 2002.11
                          • 6056

                          #13
                          Człowiek lubi komplikować pewnie kwestie które komplikowania nie wymagają. Kiedyś np próbowano szufladkować zespoły na grające taką a taką konkretnie muzykę i toczono o to grube spory. Szczególnie wśród tych grających np heavy metal i jego gatunki.
                          Tu chyba jest podobnie. Z punktu biznesowego czy gospodarczego chyba nie ma jakieś granicy ale my próbujemy wyznaczyć ją pomiędzy rzemieślnikami a restauracyjnymi podczas gdy po pierwsze żaden z modeli browaru nie ma swojej ogólnie przyjętej definicji a po drugie gdzie dokladnie jest różnica pomiędzy nimi ? Wielkość produkcji ? Chyba niezakoniecznie To że jeden może jedynie warzyć na miejscu a drugi warzyć i sprzedawać detalicznie w sensie prowadzić knajpę z własnym piwem ? To drugie wydaje się już sensowniejsze ale:
                          - już nawet nie rzemieślnicze ale i średnie browary (np Lwówek, Grybów czy Zwierzyniec) mają na swoim terenie firmowe knajpy ze sprzedażą własnego piwa (zarówno na wynos jak i na miejscu tzn z kija). Mało tego, nawet koncernowy Żywiec ma firmową knajpę na terenie browaru. Tutaj więc Zonk.
                          - może trzeba by skupić się nad tym czy owa firmowa knajpa to restauracja (vide browar restauracyjny) czy po prostu pub/mordownia ze sprzedażą JEDYNIE piwa ? Tu może też być ciężko o definicję bo trzeba by rozkminiać sytuacje typowo gastronomczne typu pani Żanetka podaje jedynie #zapiexy z mikrofali i bulionik z torebki czy może jest to już restauracja kategori podłej gdzie jakby nie było czeka się przy stoliku na obsługę i podanie wspomnianego bulioniku.
                          Paranoja godna rostrzygnięcia przez conajmniej autorytet typu Magda Gessler.
                          Ja chyba odpuszczę sobie definiowanie ale inni niech próbują
                          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                          Comment

                          • rafalek21
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2015.04
                            • 1407

                            #14
                            Przecież to jasne, że browar restauracyjny to taki z obsługą kelnerska, inaczej jest to po prostu - browar rzemieślniczy.

                            Comment

                            • Cooper
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2002.11
                              • 6056

                              #15
                              OK, no dobra, a jak ma się do niego (restauracyjnego) wspomniany "rzemieślniczy z wyszynkiem" ?
                              Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                              1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                              Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                              Comment

                              Przetwarzanie...