Polityczne odjazdy Bazyliszka

[Qruq]

Skoro Antoni z kolegami może sobie robić jaja ze Smoleńska to czemu nie Bazyliszek?

[Jimmy_jb]

Nie widzę w swoim poście ani słowa "problem" ani "każdy" więc proszę uprzejmie mi nic nie dopisywać. Nie, nie każdy kto kupi jest debilem. Tak samo jak nie każdy kto kupuje Ferrari jest kierowcą rajdowym. Ale zastosowany chwyt marketingowy jest poniżej poziomu i jeśli ktoś się na takie coś łapie to on ma problem a nie ja.

[ART]

Nie zagalopujcie się proszę.

[Pancernik]

Skoro Antoni z kolegami może sobie robić jaja ze Smoleńska to czemu nie Bazyliszek?

Ten pan ma nawet wzrok taki..., bazyliszkowy... .

Tak się złożyło, że mam w ogrodzie brzozy. Nad ogrodem codziennie przelatują samoloty, choć Tu-154M pewnie się nie trafia.
Skojarzenia, jak widać po poprzednich postach, dla niektórych kolegów wydają się być oczywiste.
W tychże okolicznościach przyrody zdarza mi się robić grilla, pić piwo, a nawet drapać się po... plecach.
Obrażam czyjeś uczucia? Naigrawam się?? Czy może powinienem kosić trawę ubrany w czarny garnitur???

Sugeruję popukać się w... korę brzozy.

[leona]

Dla porządku, bo widzę, że nadal słowo pisane jest dla wielu nieco za trudne - sekta mgły smoleńskiej i sekta pancernej brzozy to dwa różne i przeciwstawne obozy.

[behegrzmot]

@Dukat_WSI, weź no chłopie nawołuj w otwarty sposób do bojkotowania piw z Bazyliszka z takich a takich powodów, inni użytkownicy się albo z tobą zgodzą albo pomyślą sobie o tobie to co pomyślą (albo napiszą ci prosto w...ekran i życie będzie się toczyło dalej. Teraz niby chcesz o tym dyskutować ale masz już w swoijej głowie jedyne słuszne stanowisko więc po udawać, że tu chodzi o dyskusję.

@Krzysiu
Swoja drogą nie mogę objąć rozumem, jak wyśmiewanie się z teorii spiskowych które nie mają aktualnie odzwierciedlenia w oficjalnych dokumentach można łączyć z naśmiewaniem się z samej katastrofy i ludzi którzy wtedy zgineli. To jak z żartami o Janie Pawle II, dla sporej części ludzi wystarczy, że pojawi się w żarcie żeby użnać, że to niestosowne, karygodne i w ogóle antypolskie, zupełnie abstrahując od treści żartu.

[Admirador]

Jeśli coś się wielu osobom bardzo niefajnie kojarzy, to jednak jest to pewien fakt.
I różne prześmiewcze, złośliwe komentarze tego nie zmienią.
Ekipa Bazyliszka chciała się politycznie określić, ok, ich sprawa. Ale jednak, z punktu widzenia niektórych osób przekroczyli przy okazji granicę, której przekraczać nie powinni.
Na temat jakości (jakichkolwiek) piw z Bazyliszka się nie wypowiem, bo nie miałem okazji próbować. A teraz, szczerze mówiąc, nie jestem ciekawy, żeby się przekonać.
Już choćby tylko na podstawie wpisów, które można przeczytać wyżej, sądzę, że na tej całej "akcji marketingowej" Bazyliszek tyle zyska, co i straci, więc bilans wyjdzie pewnie na zero.
I z mojej strony tyle w temacie.
Popieram też apel ART-a, by za mocno nie brnąć w dyskusję wokół 10/04. Sympatie polityczne i pogląd na to, co się wtedy wydarzyło, co oczywiste, mamy różne. Więc nikt tu nikogo nie przekona, a tylko się możemy pokłócić.

[oberzine]

Na każdym możliwym forum jakie czytam pojawił się wątek katastrofy i zawsze są kłótnie i jest zamykany.

[emes]

Mnie to trochę dziwi mieszanie polityki z biznesem, biznesowi zazwyczaj na dluższą metę to nie wychodzi na dobre.

[grzeber]

Jest narodowy Jakubiak to jest i Bazyliszek ze swoimi poglądami. Przyjdzie walec i wyrówna.

[becik]

Jest narodowy Jakubiak to jest i Bazyliszek ze swoimi poglądami. Przyjdzie walec i wyrówna.

Tyle, że Jakubiak na swoich piwach nie emanuje na konsumenta ze swoimi poglądami politycznymi. Poglądy jedno, piwo drugie.

[rohozecky]

Jak dla mnie jest to fragment szerszego zjawiska polegającego na nadawaniu "rewolucyjnym" piwom kretyńskich czy choćby pretensjonalnych nazw. W celu zwrócenia uwagi na produkt, którym najczęściej nie ma się co chwalić

[behegrzmot]

Też właśnie, gdyby nie kupować piw z głupimi nazwami/etykietami (jak te Bazyliszkowe) to z automatu 1/3 krafu nie nadawałaby się do konsumpcji. Nie wiem jak wy, ale mnie bardziej obchodzi to co jest w butelce a nie butelka jako taka

[Krzysiu]

Swoja drogą nie mogę objąć rozumem...

To widać.

Ostatni raz i krótko - teorie spiskowe tworzy nie Macierewicz i jego zespół, tylko środowisko PO i Gazety Wyborczej - tylko po to, żeby je potem triumfalnie wyszydzić. Od pierwszej sekundy po katastrofie - cztery podejścia, kłótnia Błasika z pilotem, Błasik w kokpicie, sztuczna mgła itp. wystarczy trochę poczytać źródła i sprawdzić, gdzie się motyw pojawia jako pierwszy (swoją drogą za sztuczną mgłę sądzi się sadowników, którzy spowodowali karambol na A4 - czyli da się zrobić). I na tym kończę, bo i tak nikt się nie da przekonać, wbrew dowolnym faktom.

Żarty okołosmoleńskie to taka sama kategoria jak np. piwo "Mały adolf", "cichy pedofilek", czy wręcz "Żyd wkopany do połowy w ziemię". Żenada, totalny brak kultury. Ale cóż, jest wśród części społeczeństwa przyzwolenie na szyderę z pisiorów i katoli, nawet jest to poczytywane jako dowód postępu i europejskości. Taki specyficzny rodzaj odwagi. Ale mam nadzieję, że Bazyliszek bezkompromisowo pociągnie styl i pojedzie na etykietach po Żydach i Allachu. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłoby im zabraknąć odwagi.

PS. Mogli by też dorzucić coś o homoseksualistach.

[noodles]

Zaś osobiście ciekaw jestem, jak zareagują wyznawcy pancernej brzozy, jak się okaże, że to jednak był zamach? Jak prezydent Putin, nadepnięty na odcisk powie "tak, to był zamach, zrobiły to polskie służby specjalne na rozkaz Tuska, za naszą zgodą na naszym terytorium".

Ja zaś osobiście jestem ciekawy jak zareaguje twój lekarz i jakie zapisze ci lekarstwa jak mu to wszystko powtórzysz.