W II częsci raporciku z urlopu w chorwacji. Znajdą się tu piwa butelkowe ze Słowenii. W części III przedstawię wrażenia dotyczące piwa beczkowego.
Piwa butelkowe ze Słowenii: Jak już pisałem w cz 1. Piwa ze Słowenii według mnie są o klasę lepsze od chorwackich a przede wszystkim występują w większej różnorodności. Zatrzymałem się tylko w jednym sklepie a było tam więcej gatunków niż spotkałem w chorwacji przez 12 dni pobytu. Ale do rzeczy:
1. Union pivo, svetlo pivo - lager, alk. 4,9 % objętościowo, smak dobry lager, bez własnych nut ale pełny w smaku, orzeźwiający z wyraźną goryczką. Pivovarna Union, Ljubljana
2. Union Pils, pils, alk. 4,7%, smak lżejszy od poprzedniego, do gaszenia pragnienia dobry ale raczej w małych ilościach, butelka którą kupiłem była 0,66 i gdy piwo się trochę ogrzało i wygazowało to już było takie sobie. Browar j.w.
3. Geljski Graf (Grofovsko svetlo pivo), jasne pełne, 4,6%. Smak trochę rozczarowanie, trochę mdłe, mam wrażenie , że producenci nie mogą się zdecydować czy robić piwo o charakterystycznym smaku czy zwykłego lagera i tak nic z tego nie wyszło smak charakterystyczny, a raczej posmak jest, ale tak jak wspomniałem raczej mdły, a jak na lager to znacznie lepszy jest Union Pivo. Pivovarna Tara, Maribor
4. NetoPir, ciemne, 4,0%, bardzo miłe piwo, szczególnie na upały, może zbyt karmelowe w smaku ale naprawdę dobre ciemne piwo. Pivorana Lasko, Lasko
5. I na koniec najlepsze piwo z całej wyprawy: Union Crni Baron, ciemne, 5,2% nawiązujący w smaku do czeskich piw ciemnych ale mający własną trudną do zdefiniowania nutę. Nie ma posmaku karmelu i nie jest słodkawe. Zacne ciemne piwo, całości dopełnia etykieta utrzymana w czarno-złotych barwach pasująca jak ulał do jakości piwa.
Piwa butelkowe ze Słowenii: Jak już pisałem w cz 1. Piwa ze Słowenii według mnie są o klasę lepsze od chorwackich a przede wszystkim występują w większej różnorodności. Zatrzymałem się tylko w jednym sklepie a było tam więcej gatunków niż spotkałem w chorwacji przez 12 dni pobytu. Ale do rzeczy:
1. Union pivo, svetlo pivo - lager, alk. 4,9 % objętościowo, smak dobry lager, bez własnych nut ale pełny w smaku, orzeźwiający z wyraźną goryczką. Pivovarna Union, Ljubljana
2. Union Pils, pils, alk. 4,7%, smak lżejszy od poprzedniego, do gaszenia pragnienia dobry ale raczej w małych ilościach, butelka którą kupiłem była 0,66 i gdy piwo się trochę ogrzało i wygazowało to już było takie sobie. Browar j.w.
3. Geljski Graf (Grofovsko svetlo pivo), jasne pełne, 4,6%. Smak trochę rozczarowanie, trochę mdłe, mam wrażenie , że producenci nie mogą się zdecydować czy robić piwo o charakterystycznym smaku czy zwykłego lagera i tak nic z tego nie wyszło smak charakterystyczny, a raczej posmak jest, ale tak jak wspomniałem raczej mdły, a jak na lager to znacznie lepszy jest Union Pivo. Pivovarna Tara, Maribor
4. NetoPir, ciemne, 4,0%, bardzo miłe piwo, szczególnie na upały, może zbyt karmelowe w smaku ale naprawdę dobre ciemne piwo. Pivorana Lasko, Lasko
5. I na koniec najlepsze piwo z całej wyprawy: Union Crni Baron, ciemne, 5,2% nawiązujący w smaku do czeskich piw ciemnych ale mający własną trudną do zdefiniowania nutę. Nie ma posmaku karmelu i nie jest słodkawe. Zacne ciemne piwo, całości dopełnia etykieta utrzymana w czarno-złotych barwach pasująca jak ulał do jakości piwa.
Comment