Coś złego się dzieje w mojej lodówce. Dlaczego?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Coś złego się dzieje w mojej lodówce. Dlaczego?

    Przechowuję piwo w dwóch różnych lodówkach. Są to gatunki jasne pełne, oraz mocne. Było ich trzy rodzaje (piw 6). Niektóre butelki przechowywane około 1,5 miesiąca, niektóre około 1,5 tygodnia. We wszystkich niestety pojawił się ciemny, wstrętny osad który smugą ciemnego "dymu" rozlewa się podczas przechylania butelek. Piwa mają jeszcze termin ważności (od kilku dni, przez tydzień do miesiąca). Mam pyatnie czy oznacza to, że piwa się popsuły (kiedyś tak sprawdzało się czy piwo jest zepsute ale były to wtedy piwa niepasteryzowane, te zaś są pasteryzowane). Czy i jaki wpływ mogła mieć temperatura (bardzo niska) przechowywania w lodówce. Zaznaczam jednak, że są to pierwsze piwa od lat które się tak zachowują. zawsze piwa przechowuję w tych samych lodówkach. Jestem więc trochę w kropce.?????????
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • maryhh
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.02
    • 1895

    #2
    Zythum!!
    Nie ufaj lodówce! Ona Cię oszukuje!
    Nigdy nie wierz lodówce, która kłamie
    Last edited by maryhh; 2002-09-10, 10:40.
    Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
    "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
    do lekkiej pracy jestem za ciężki"

    Comment

    • slavoy
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛
      • 2001.10
      • 5055

      #3
      -Przepraszam. Czy pańska lodówka jest na chodzie?
      -yyyyy... tak!
      -To niech pan ją złapie zanim ucieknie!
      Dick Laurent is dead.

      Comment

      • kangurpl
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.03
        • 2660

        #4
        Re: Coś złego się dzieje w mojej lodówce. Dlaczego?

        zythum napisal/a
        Przechowuję piwo w dwóch różnych lodówkach. Są to gatunki jasne pełne, oraz mocne. Było ich trzy rodzaje (piw 6). Niektóre butelki przechowywane około 1,5 miesiąca...
        O tej porze to tylko mogę się zdziwić
        6 piw, w dwóch lodówkach, 1,5 miesiąca
        nic dziwnego, z nudów im się we łbach (szyjkach) poprzewracało
        Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
        "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

        "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #5
          Ja mam "Piasta", który stoi już ponad rok, i nic mu nie jest. Natomiast kiedyś miałem "szampana", z którego wytrąciło się ze 3 cm mułu Strasznie śmierdział podczas wylewania, ale doczyścił mi kibel z osadu.

          Comment

          • Andi
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.07
            • 1915

            #6
            Re: Coś złego się dzieje w mojej lodówce. Dlaczego?

            zythum napisal/a
            Przechowuję piwo w dwóch różnych lodówkach. Są to gatunki jasne pełne, oraz mocne. Było ich trzy rodzaje (piw 6). Niektóre butelki przechowywane około 1,5 miesiąca, niektóre około 1,5 tygodnia. We wszystkich niestety pojawił się ciemny, wstrętny osad który smugą ciemnego "dymu" rozlewa się podczas przechylania butelek. Piwa mają jeszcze termin ważności (od kilku dni, przez tydzień do miesiąca). Mam pyatnie czy oznacza to, że piwa się popsuły (kiedyś tak sprawdzało się czy piwo jest zepsute ale były to wtedy piwa niepasteryzowane, te zaś są pasteryzowane). Czy i jaki wpływ mogła mieć temperatura (bardzo niska) przechowywania w lodówce. Zaznaczam jednak, że są to pierwsze piwa od lat które się tak zachowują. zawsze piwa przechowuję w tych samych lodówkach. Jestem więc trochę w kropce.?????????
            U Mnie 6 piw idzie w jeden wieczör i nie jestem tak drobiazgowy zeby patrzec na kazda butelke-w koncu trzeba ufac producentowi-jak pisze ze termin waznosci jest taki a taki to nie wypada nic innego jak to piwo wypic.
            Chyba ze te piwa byly w butelkach fermentowane i pokazala sie odrobina osadu drozdrzowego-wtedy nalezy tylko tala butelka zakrecic i swobodnie do szklanki nalac a te drozdrze spowoduja ze piwo nabierze dobrego smaku.
            A tak nawiasem lepiej kupic pare skrzynek piwa zamiast 2 lodöwek gdzie sie trzyma 6 piw
            Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

            http://www.andreas-kronkorken.de

            Comment

            Przetwarzanie...
            X