Porównanie - Jabłonowo, Porter podbity śliwką a Kormoran, Imperium Prunum

[dlugas]

Wielkie starcie porterów ze śliwką!

malepiwkoblog

https://www.youtube.com/watch?v=nGY6wBXg_5A

[Holy-Grail]

Skoro było (i ciągle) jest parcie na Imperium Prunum, to pozwólcie, że porównamy je z innym troszkę tańszym, a podobnym.

Jabłonowo, Porter podbity śliwką - I Warka 15zł/0,5l, 11% alkoholu i 26BLG
Kormoran, Imperium Prunum - I Warka z 2016 22zł/0,5l, 9,9% alkoholu i 25BLG

...

Chyba parametry pomylone.

Niby szczegół, ale zawsze miło komuś wytknąć pomyłkę.

Dzięki za możliwość

[Admirador]

malepiwkoblog
https://www.youtube.com/watch?v=nGY6wBXg_5A

No trzeba przyznać, że ciekawe wnioski. Najbardziej chyba zaskakujące, że IP-1 aż tak straciło na leżakowaniu.

[rafalek21]

malepiwkoblog
https://www.youtube.com/watch?v=nGY6wBXg_5A

No trzeba przyznać, że ciekawe wnioski. Najbardziej chyba zaskakujące, że IP-1 aż tak straciło na leżakowaniu.

Wędzonka chyba stosunkowo szybko ulatnia się z piwa. PPŚ też warto pić teraz, choć nie ukrywam, że planuję dać poleżeć dłużej kilku butelkom.

[Admirador]

W tej recenzji Bartka Nowaka jest też mowa, że pierwsze Imperium choć smakuje świetnie to w aromacie mocno poszło w sos sojowy.
A tak w ogóle to jednak zaskoczenie, że wychwalane po premierze, oceniane jako piwo na światowym poziomie (była taka videorecenzja u Kopyra) piwo w ślepym teście przegrało z Jabłonowem. Oczywiście zdaniem B. Nowaka.
Ja porównania nie mam. Jabłonowo PPŚ rzeczywiście znacznie powyżej oczekiwań, Imperium nie próbowałem.

[dlugas]

Chyba parametry pomylone.

Niby szczegół, ale zawsze miło komuś wytknąć pomyłkę.

Nie chyba a na pewno. Widocznie piwo swoje z koncentracją zrobiło
Zdrów
dzięki za czujność

[rafalek21]

Porter Podbity Śliwką(warka druga - 05.08.2019): mimo trochę niższych parametrów, wydaje się być ciut bardziej alkoholowe, nieco ostrzejsze, no i przede wszystkim bardziej wędzone. Dałbym mu jeszcze trochę poleżeć, choć już teraz jest smaczne.

Imperium Prunum(warka trzecia - 15.01.2019) zaś jest bardziej śliwkowe(ale mniej wędzone), trochę pełniejsze i łagodniejsze, gładsze, już teraz dobrze ułożone, ale niekoniecznie bardziej złożone.

Po za tym te piwa mają wiele wspólnego, czekoladowo-palona baza słodowa, nie za słodkie, fajna porterowa goryczka.

W tej chwili - czyli świeże, bardziej smakuje mi IP, ale w stosunku cena/jakość znacznie przegrywa z PPŚ, które według mnie jest niewiele słabsze(albo mniej ułożone).

Przy okazji wspomnę jeszcze o porterze z Konstancina(warka 11.2018), który przynajmniej cenowo aspiruje do stylu "Premium Plum Porter". W tym przypadku śliwki jest najmniej w piwie, tym razem suszonej, a nie wędzonej, nawet wydaje się bardziej złożony, ale niekoniecznie lepszy, a na pewno jest nieułożony(bardziej niż PPŚ).
Muszę tu też podkreślić, że jestem fanem wędzonych śliwek, więc to też pewnie miało odzwierciedlenie w końcowej ocenie. O ile PPŚ i IP odłożyłem sobie kilka sztuk do piwnicy, to porter z Konstancina sobie odpuszczę.

[kosher]

Mimo nieco inaczej sformułowanego tematu porównam Konstancin Porter (grudzień 2018) vs Porter Podbity Śliwką (sierpień 2019).
Zakup IP chyba sobie daruję, ze względu na cenę x 2 w odniesieniu do testowanych piw (a z tego co pisze większość piwoszy w necie nóg z dupy nie wyrywa).
W odniesieniu do PPŚ na plus kamionkowskiego portera:
- lepiej zharmonizowany, ułożony, bardziej aksamitny, dostojny bałtyk
- ma świetne akcenty wytrawnej, gorzkiej czekolady i kawy kiedy jest schłodzony
Na minus:
- śliwka wychodzi dopiero w miarę wzrastania temperatury, wędzonkę i to stonowaną wyczułem tylko w zapachu
- piłem kilka klasycznych bałtyków np. cieszyński, staropolski czy ciechanowski, które w ułożonych warkach są na poziomie portera z Kamionki, a kosztują kilka złotych taniej, te regionalne portery po utlenieniu nie mając w składzie śliwki miały mimo wszystko wyraźne posmaki śliwkowe, wędzonka w KP jest jedynie w smaku na granicy autosugestii, więc też różnicy nie robi
A teraz plusy jabłonowskiego portera w porównaniu do Konstancin Portera:
- buchnięcie wędzonki po otwarciu butelki aż ślinka cieknie
- przez całą degustację wyraźna wędzona śliwka, piwo nie zmienia swojego profilu czy jest chłodniejsze czy cieplejsze, cieszy że są wyczuwalne, jakby to napisała Fortuna, te "śmiałe składniki"
Minusy:
- piwo od razu podąża w stronę słodkiego ulepka, wędzoność i śliwka ratują je przez całą degustację przed staniem się okocimskim porterem czy amberowskim grandem
- alkohol gorzej ułożony, w KP tylko rozgrzewa, tutaj trochę daje po kubkach smakowych, ale z drugiej strony mierząc zawartość alkoholu PPŚ to 9,9% a KP to 8,3%
Reasumując, nieznacznie ale the winner is ... PPŚ, choć tylko dlatego że wędzonka i śliwka nie są tylko wyrazami na kontretykiecie.
Z drugiej strony nie miałbym od razu ochoty na drugiego ulepa PPŚ, a KP degustacyjnie znacznie lepiej się przyjmuje.

[Cooper]

porter z Konstancina sobie odpuszczę.

Oj muszę tu wyraźnie poprawić ! Konstancin Porter z Kamionki. ŚP Konstancin o ile pamiętam nigdy nie uwarzył portera.

[Latarnik]

Odswiezam stary temat, ktory wlasnie wpadl mi przed oczy, a byly tam pytania do mnie, ktore zostaly bez odpowiedzi.

Jak na USA to wiadomo że takie wydatki w stosunku do zarobków to pryszcz ale jeśli masz na tyle mocny dekiel że potrafisz takie zestawy, jak opisujesz, przyjmować regularnie co tydzień to z miejsca kłaniam się nisko czerepem i szczerze gratuluję kondycji. No i chyba już na amerykańską emeryturę przeszedłeś Latarnik bo coś nie wierzę że po takich wieczornych, jak zakładam, harcach idziesz nekst dej do roboty. Albo lepiej - jedziesz samochodem

Moja wątroba działa bez zarzutu i mam naprawdę wielka masę do wlewania, choć nie ukrywam, ze mój schemat konsumpcji nieco się ostatnio zmienił

Najważniejsze, że weekend "czysty"
Latarnik - jak w USA z dostępnością innych polskich Porterów?

Żywiec, Black Boss, Amber Grand i Komes, te można tu znaleźć.

[pizmak666]

Moja wątroba działa bez zarzutu i mam naprawdę wielka masę do wlewania, choć nie ukrywam, ze mój schemat konsumpcji nieco się ostatnio zmienił

Zapewne duża cześć bb czeka na szczegóły

[Latarnik]

Zapewne duża cześć bb czeka na szczegóły

Aktualnie tylko piwo, za to w rożnych mieszankach.
Wczoraj np zmieszałem portera żywieckiego z mocno kwiatowym pilsem.
Efekt rewelacyjny