oszustwo na alkoholu?

[piotr12341]

Witam. Ostatnio z kolegą rozmawialiśmy na temat tanich wysokoprocentowych piw typu karpackie 9% czy vip z biedronki. Kumpel twierdzi, że producenci oszukują na takich tanich piwach z ilością alkoholu... Ja sam nie wiem co o tym myśleć.. Twierdzi,że tanie mocne piwa maja zawyżony procent alkoholu.

Ja pijąc różne piwa mam podobną opinię... chociaz sam nie wiem
Nie znam się na produkcji piw ale mi się wydaje, że te tanie mocne piwa.. ten zapach spirytusu, mocnego alkoholu to jest po prostu jakiś aromat a nie mocny alkohol.

Do tego zauważyłem, że czuję większą moc np 2 żywców 5% niż 2 karpackich 9% van pura. Czy to mylne wrażenie?

[Cooper]

Nikt Ci tutaj nie odpowie na to pytanie bo źle zaadresowane.
My jesteśmy koneserami, alkohol nas nie obchodzi i nie dla niego kupujemy piwo. Brzydzimy się alkoholików szczególnie tych stukających tanie strongi ze Stonek.
Pijemy by wyczuć masełko, mokrą szmatę i mokrego psa. Lubimy nurzać nochale w sniferach a po ich ogrzaniu wciągać orzechowe i waniliowe nuty.

[gumball]

Piwo, które ma podane na etykiecie 9% może mieć faktycznie 8% (albo 10%). 1% to margines błędu. W piwach poniżej 5,5% ten margines wynosi 0,5%.

[Dukat_WSI]

Ten zapach spirytusu to zapewne:
zbyt wysokie odfermentowanie,
zbyt wysoka temperatura fermentacji, celem jej przyśpieszenia,
surowce niesłodowane.

[beerek62]

Pijemy by wyczuć masełko, mokrą szmatę i mokrego psa.

Zapomniałeś o :
- mokrym kartonie
- pocie kierowcy TiR-a
- karmie dla wszelkiej maści kóz, krów, baranów, owiec
- starych bandażach
- bakelicie
- zapachu wioski spalonej przed tygodniem
- zapachu wszystkich myszy z browaru

[Lhunbleidd]

Zapomniałeś o :
- mokrym kartonie
- pocie kierowcy TiR-a
- karmie dla wszelkiej maści kóz, krów, baranów, owiec
- starych bandażach
- bakelicie
- zapachu wioski spalonej przed tygodniem
- zapachu wszystkich myszy z browaru

A gwoździe gdzie?
A co do tematu, to wątpię w masowe oszustwa w branży gdzie wyrywkowa kontrola polegająca na zakupieniu trzech próbek za 1,50 zł / szt i sprawdzeniu w labie zaprowadziłaby producenta na szafot (już widzę tabuny koneserów pod drzwiami browaru bo Karpackie miało 7,5% zamiast 9%!!!)