Piwo sztucznie gazowane dwutlenkiem węgla

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dukat_WSI
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2015.03
    • 781

    Piwo sztucznie gazowane dwutlenkiem węgla

    Zgodne ze "sztuką"? Czy wyraźnie wpływa na jakość piwa? Czy producent powinien powiadomić o tym konsumenta?
    Na czeskim Staropramenie taka informacja jest, podobnie jak na bezalkoholowym z Tesco, które prawdopodobnie robi VanPur. Jeśli faktycznie robi je VP, to jest to prawdopodobnie to samo piwo, co Kustosz z Biedry. Na Kustoszu brak już w składzie info o dwutlenku węgla w składzie, ale to piwo z Tesco jest też chyba sprzedawane poza granicami PL.
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19269

    #2
    A w jakim sensie Ci to przeszkadza? Piwo serwowane w lokalach jest podawane przy pomocy CO2, więc na jakimś etapie ten dwutlenek węgla jest dodany sztucznie.

    Comment

    • Jimmy_jb
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.11
      • 911

      #3
      Z tego co zauważyłem to większość piw i tak zawiera CO2, nawet bez dodawania go sztucznie, więc nie wiem po co taka informacja na etykiecie.
      Podczas chmielenia na zimno niekiedy podrzuca się chmiel w tanku przy użyciu właśnie CO2. Nie wiem czy wszystkie ale niektóre nalewaczki warto wypełnić tym gazem przed rozlewem żeby zapobiec oskydacji. Przy przetaczaniu z tanku do tanku też można użyć CO2 do przepchnięcia piwa. Tank przed zalaniem go gotowym piwem też można napełnić CO2 - to zapobiega oksydacji. Pomijam tak trywialne sytuacje jak lekkie dogazowanie gotowego piwa. O wyszynku już wspomniano.
      To o co chodzi? Uważasz że wszędzie powinny być tabliczki: uwaga, do produkcji piwa użyliśmy CO2? To jest naturalny efekt czegoś co nazywamy postępem technologicznym. Zresztą z tego co wiem to w największych browarach stosuje się systemy odzyskiwania CO2 z fermentacji - więc można wywnioskować że raczej nie wpuszczają go wszędzie bez powodu.
      Last edited by Jimmy_jb; 2018-02-10, 18:15.
      Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3489

        #4
        To o czym pisał @Dukat to raczej historia o tworzeniu piwa bez fermentacji przez sztuczne nasycenie jakiejś cieczy "brzeczkowo-chmielowej" CO2.
        Na wodach gazowanych jest np. napisane , że nasycana CO2 pochodzenia naturalnego

        Ciekawe czy to można nazwać piwem bo skład piwu odpowiada a pewnie nawet jest zgodny z "prawem czystości"?

        Edytka: a Staropramen to o co chodzi? Robią tak szybko, że nagazować się nie zdąża czy to tez jakaś mieszanka?
        Last edited by fidoangel; 2018-02-10, 18:56.
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        • Dukat_WSI
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2015.03
          • 781

          #5
          @e-prezes,

          nie pisałem, że mi to przeszkadza, raczej po prostu czysta ciekawość od strony technologicznej.
          Interesuje mnie, kiedy sztucznie dodaje się dodatkowo CO2, skoro wiadomo że CO2 i tak powstaje podczas fermentacji brzeczki i czy ma to wpływ na właściwości piwa, a także nawet kwestie zdrowotne (nie mam pojęcia, czy piwo naturalnie nasycone jest zdrowsze od sztucznie "gazowanego" ).


          @Jimmy_jb,

          chodzi Ci o odzyskiwania CO2 przy nadmiernym wysyceniu piwa?
          Last edited by Dukat_WSI; 2018-02-10, 19:02.

          Comment

          • anteks
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛
            • 2003.08
            • 10782

            #6
            W browarach gdzie piwo fermentuje w stożkach nie ma potrzeby gazować sztucznie, co innego gdzie piwo leżakuje w zbiornikach bezciśnieniowych. W takim przypadku trzeba gazować sztucznie lub stosuje sie refermentacje
            Mniej książków więcej piwa

            Comment

            • Dukat_WSI
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2015.03
              • 781

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
              W browarach gdzie piwo fermentuje w stożkach nie ma potrzeby gazować sztucznie, co innego gdzie piwo leżakuje w zbiornikach bezciśnieniowych. W takim przypadku trzeba gazować sztucznie lub stosuje sie refermentacje
              Czyli piwa np. od Fortuny i z Cieszyna, gdzie jest otwarta fermentacja, są na 100% gazowane sztucznie?

              W takim razie, czy fermentacja w tankofermentorach zawsze da naturalnie pożądaną ilość CO2? Co z piwem bezalkoholowym? Piwo bezalkoholowe robi dla Tesco robi zapewne przemysłowy VanPur, a w składzie i tak jest CO2. Tak samo jak w przemysłowym Staropramenie*, o których pisałem: CO2 w składzie.

              Na Cydrze z Biedronki pisze, że jest to napój gazowany, mimo że robi go Janton (np. Cydr Dobroński), który jest "fabryką", a nie rzemieślniczym przedsiębiorstwem.

              *tam w składzie jest również izoekstrakt, więc jest gorzej niż w rodzimych koncerniakach, a niektórzy myśleli że Staropramen to lepsza jakość piwa, niczym mityczni legendarni biznesmeni co doszukują się nowej jakości np. w Peroni
              Last edited by Dukat_WSI; 2018-02-10, 21:58.

              Comment

              • anteks
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.08
                • 10782

                #8
                Byłem w Cieszynie i Miłosławiu ale szczerze mówiąc nie pamiętam, ale mysle że tak. Cieszyńskie piwa i tak były rozlewane w Żywcu. W tankofrermentorze ustawiasz na zaworze ciśnienie i powyżej zadanego nadmiar jest upuszczany.
                Widziałem w topowych polskich browarach rzemieślniczych że pomimo posiadania tankofermentorów piwa fermentują bez ciśnieniowo i gazują przed rozlewem
                Mniej książków więcej piwa

                Comment

                • Dukat_WSI
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2015.03
                  • 781

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                  Widziałem w topowych polskich browarach rzemieślniczych że pomimo posiadania tankofermentorów piwa fermentują bez ciśnieniowo i gazują przed rozlewem
                  Dzięki za odpowiedź. A czemu rezygnują z fermentacji pod ciśnieniem.

                  P.S. Nie warzyłem nigdy piwa samodzielnie. Czy piwo fermentowane bezciśnieniowo nie ma w ogóle nasycenia i jest jak np. wino? Jak to w ogóle jest z piwem bardzo lekkim i bezalkoholowym - czy tam utworzy się pod ciśnieniem CO2?

                  Comment

                  • Jimmy_jb
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2005.11
                    • 911

                    #10
                    Podobno fermentacja bez ciśnienia zmniejsza stres drożdży (przy czym nie dotyczy to wszystkich szczepów) ale musiałbym sprawdzić w źródłach żeby być na 100% pewien. A jak otwierasz zbiornik żeby np. wrzucić chmiel na zimno to i tak się tego ciśnienia pozbywasz. W wyższej temperaturze mniej CO2 rozpuszcza się w piwie więc robiąc piwa górnej fermentacji metodą bezciśnieniową uzyskasz piwo płaskie. Nie wiem jak z lagerami w warunkach przemysłowych bo pracuję na tankofermentatorach ale z domowego doświadczenia wynika że po fermentacji są nagazowane.
                    Jeśli chodzi o otwartą fermentację to można przelać piwo z otwartej kadzi do zbiornika ciśnieniowego przed ustaniem fermentacji - wtedy piwo sobie dofermentuje i wytworzy CO2 naturalnie.
                    Last edited by Jimmy_jb; 2018-02-11, 13:11.
                    Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

                    Comment

                    • fidoangel
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛
                      • 2005.07
                      • 3489

                      #11
                      Ciekawych rzeczy się dowiaduję ale jak nie zobaczę to nie uwierzę, że ktoś fermentuje bez ciśnienia w browarach rzemieślniczych.

                      W browarach tradycyjnych takich jak Lwówek, Bojanowo i wiele innych, fermentuje sie w otwartych basenach ale po fermentacji burzliwej przetacza się piwo do zamkniętych cystern, podobnych do tych na pociągach i tam ono dofermentowuje i się naturalnie gazuje. Proces trwa ok miesiąca. Do nagazowania wystarcza ok. 0,5-1 blg.

                      No i Co2 jest drogi, tak drogi, że przy rozlewie piwa z unitanków stosowane jest, nie wiem jak powszechnie ale widziałem, zwykłe powietrze ze sprężarki.
                      "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                      Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                      Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                      Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                      Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                      Comment

                      • anteks
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.08
                        • 10782

                        #12
                        Zapewniam Ciebie Darku że są takie browary, później co2 przez kamień we włazie i gazują. Można też zobaczyć na FB że wiele browarów nie posiada stożków i fermentują w zbiornikach bezciśnieniowych. Co do powietrza ze sprężarki to ryzyko napowietrzenia piwa
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #13
                          Jakie ryzyko, jeśli piwo zawiera drożdże? Chyba takie, że będzie za dużo archimedesów na dnie.

                          Bardzo mnie interesuje, jak powstaje "sztuczny" dwutlenek węgla. Ktoś wytwarza węgiel i tlen w akceleratorze z plazmy pierwotnej?

                          Comment

                          • Jimmy_jb
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2005.11
                            • 911

                            #14
                            Duże. Co niby Twoim zdaniem drożdże mają zrobić z tym tlenem rozpuszczonym w piwie? Przefermentować?
                            Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #15
                              W skrócie - drożdże używają tlenu do życia, przede wszystkim do rozmnażania. Dopiero w warunkach beztlenowych zabierają się za cukry.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X