Na samym początku najdłuższego weekendu świata czyli 28.04.2018, zawitałem do dawno nie odwiedzanej Nysy. Celem wizyty był oczywiście browar uruchomiony w końcu grudnia 2017.
Jak to zwykle bywa, pomysł powstał w głowie piwowara domowego, a był nim nyski poseł Janusz Sanocki. Skrzyknął kilku znajomych (którym pewnie smakowało jego piwo) i namówił do utworzenia spółki mającej na celu powstanie lokalnego browaru rzemieślniczego. Powstał on na wschodnim krańcu miasta, nieopodal nyskiego fortu i wylocie linii kolejowej do Opola. Biało szara, pachnąca poremontową nowością hala jest dość duża, jednak browar zajmuje tylko jej połówkę, zaś druga część mieści stocznię jachtową!
Całość sprzętu pochodzi z wrocławskiej firmy Technum. Warzelnia jest 3 naczyniowa (wraz z whirpoolem) i ma wybicie 20 hl. Taką też pojemność ma każdy z sześciu tankofermentorów, co pozwala warzyć "na raz". Kolejne 2 zbiorniki przeznaczone są na gorącą i lodową wodę.
Miejsca jest bardzo dużo tak więc nie będzie problemów z dostawieniem kolejnych tanków fermentacyjnych w celu zwiększenia wydajności. W chwili gdy byłem w browarze trwał końcowy montaż dwóch nowych chłodni, każda o pojemności 4 palet piwa butelkowego w kartonach lub petainerach.
Jak dowiedziałem się od piwowara Łukasza Błaszko (również zaczynał jako domowy), pierwszą warkę uwarzył tu (trwało to aż 20 godzin!) tuż przed grudniowymi świętami 2017 i do końca roku było ich w sumie 4. Natomiast uroczyste otwarcie browaru już z dwoma gotowymi piwami miało miejsce 2.02.2018.
Obecnie warzy się dwie warki tygodniowo ale wraz z nastaniem upalnych dni i zwiększeniem popytu, zapewne ich liczba wzrośnie.
Piwny asortyment tworzą do tej pory 3 piwa o wspólnej nazwie "Nyskie":
- Jasne pełne 12°Blg, 4,5% alk.
- Pszeniczne 12°Blg, 5% alk.
- Bogate 13° (English IPA), 5,5% alk.
Wszystkie są niefiltrowane, niepasteryzowane i górnofermentacyjne, a co najważniejsze smaczne. W tanku leżakuje kolejne piwo - jasna 11°, która będzie dostępna prawdopodobnie w początku czerwca na mistrzostwa świata w kopanej.
Do produkcji stosuje się głównie słody Viking ze Strzegomia, chmiele angielskie, niemieckie i polskie, przy czym Łukasz trochę zmienił ich skład w kolejnych warkach.
Z kupnem piw w Nysie nie ma najmniejszych problemów, ma je większość sklepów. Na lane można się wybrać do restauracji Pod Zielonym Kogutem lub w pobliskim Podlesiu do hotelu Aspen. Również w całym województwie opolskim dochodzi kilkadziesiąt kolejnych punktów, a wszystko to dzięki własnej dystrybucji.
Browar posiada koncesje na sprzedaż, można kupić piwa również na miejscu najlepiej w godzinach przedpołudniowych lub po uprzednim umówieniu się. Są nosidełka do butelek i szkło firmowe.
Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie w browarze, fajną pogawędkę, piwne poczęstunki i zaopatrzenie "na drogę". Niech się darzy!
Fotki w galerii:
Jak to zwykle bywa, pomysł powstał w głowie piwowara domowego, a był nim nyski poseł Janusz Sanocki. Skrzyknął kilku znajomych (którym pewnie smakowało jego piwo) i namówił do utworzenia spółki mającej na celu powstanie lokalnego browaru rzemieślniczego. Powstał on na wschodnim krańcu miasta, nieopodal nyskiego fortu i wylocie linii kolejowej do Opola. Biało szara, pachnąca poremontową nowością hala jest dość duża, jednak browar zajmuje tylko jej połówkę, zaś druga część mieści stocznię jachtową!
Całość sprzętu pochodzi z wrocławskiej firmy Technum. Warzelnia jest 3 naczyniowa (wraz z whirpoolem) i ma wybicie 20 hl. Taką też pojemność ma każdy z sześciu tankofermentorów, co pozwala warzyć "na raz". Kolejne 2 zbiorniki przeznaczone są na gorącą i lodową wodę.
Miejsca jest bardzo dużo tak więc nie będzie problemów z dostawieniem kolejnych tanków fermentacyjnych w celu zwiększenia wydajności. W chwili gdy byłem w browarze trwał końcowy montaż dwóch nowych chłodni, każda o pojemności 4 palet piwa butelkowego w kartonach lub petainerach.
Jak dowiedziałem się od piwowara Łukasza Błaszko (również zaczynał jako domowy), pierwszą warkę uwarzył tu (trwało to aż 20 godzin!) tuż przed grudniowymi świętami 2017 i do końca roku było ich w sumie 4. Natomiast uroczyste otwarcie browaru już z dwoma gotowymi piwami miało miejsce 2.02.2018.
Obecnie warzy się dwie warki tygodniowo ale wraz z nastaniem upalnych dni i zwiększeniem popytu, zapewne ich liczba wzrośnie.
Piwny asortyment tworzą do tej pory 3 piwa o wspólnej nazwie "Nyskie":
- Jasne pełne 12°Blg, 4,5% alk.
- Pszeniczne 12°Blg, 5% alk.
- Bogate 13° (English IPA), 5,5% alk.
Wszystkie są niefiltrowane, niepasteryzowane i górnofermentacyjne, a co najważniejsze smaczne. W tanku leżakuje kolejne piwo - jasna 11°, która będzie dostępna prawdopodobnie w początku czerwca na mistrzostwa świata w kopanej.
Do produkcji stosuje się głównie słody Viking ze Strzegomia, chmiele angielskie, niemieckie i polskie, przy czym Łukasz trochę zmienił ich skład w kolejnych warkach.
Z kupnem piw w Nysie nie ma najmniejszych problemów, ma je większość sklepów. Na lane można się wybrać do restauracji Pod Zielonym Kogutem lub w pobliskim Podlesiu do hotelu Aspen. Również w całym województwie opolskim dochodzi kilkadziesiąt kolejnych punktów, a wszystko to dzięki własnej dystrybucji.
Browar posiada koncesje na sprzedaż, można kupić piwa również na miejscu najlepiej w godzinach przedpołudniowych lub po uprzednim umówieniu się. Są nosidełka do butelek i szkło firmowe.
Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie w browarze, fajną pogawędkę, piwne poczęstunki i zaopatrzenie "na drogę". Niech się darzy!
Fotki w galerii:
Comment