Ile lat ma browar Warka ?

[Krzysiu]

W latach 1974 - 80 towarzysz Gierek intensywnie budował świetlaną przyszłość za pożyczone pieniądze. Na dzisiaj do oddania jest jeszcze 29 miliardów dolarów Gierkowskiego długu a na świetlaną przyszłość trzeba jeszcze trochę poczekać.

[piwowar2]

Chyba w tym gdzeis okresie(nie znam roku dokladnie) zburzono browar w Opolu.
Wiec gzie logika, czy to bylo zygranie polityczne, albo piwo opolskie tak zle smakowalo.

[kiszot]

Krzysiu napisał(a)
W latach 1974 - 80 towarzysz Gierek intensywnie budował świetlaną przyszłość za pożyczone pieniądze. Na dzisiaj do oddania jest jeszcze 29 miliardów dolarów Gierkowskiego długu a na świetlaną przyszłość trzeba jeszcze trochę poczekać.

Ciekawe ile miliardów dolarów długu narobiły już rzady po PRL-owskie?Podejrzewam że jest już do spłacenia o wiele więcej miliardów niż zostawił nam w spadku Gierek.

[Krzysiu]

piwowar2 napisał(a)
Chyba w tym gdzeis okresie(nie znam roku dokladnie) zburzono browar w Opolu.
Wiec gzie logika, czy to bylo zygranie polityczne, albo piwo opolskie tak zle smakowalo.

Browar w Opolu i tak był w ruinie, więc nie miało to większego znaczenia. W jego miejsce miano wybudować wielki, nowy browar, ale jakimś cudem trafił on do Poznania.
Logiki w ówczesnym ustroju nie próbuję się dopatrywać.

[Krzysiu]

kiszot napisał(a)
Ciekawe ile miliardów dolarów długu narobiły już rzady po PRL-owskie?Podejrzewam że jest już do spłacenia o wiele więcej miliardów niż zostawił nam w spadku Gierek.

Rządy popeerelowskie nie zostawiły po sobie żadnych długów, bo nikt już wtedy nie chciał nam pożyczyć ani grosza. Po Gierku, na koniec 1980 r. zostało długu 20 mld dolarów, które w czasach Jaruzela (1981 - 1990) rozmnożyły się do 88 miliardów. Połowę z tego państwa i banki zachodnioeuropejskie i amerykańskie umorzyły Polsce za czasów premiera Bieleckiego.

Nie jest to żadne halo, wystarczy się nie zacietrzewiać głupio i czytać trochę gazety, nawe lewicowe.

[kiszot]

Krzysiu napisał(a)


Rządy popeerelowskie nie zostawiły po sobie żadnych długów, bo nikt już wtedy nie chciał nam pożyczyć ani grosza. Po Gierku, na koniec 1980 r. zostało długu 20 mld dolarów, które w czasach Jaruzela (1981 - 1990) rozmnożyły się do 88 miliardów. Połowę z tego państwa i banki zachodnioeuropejskie i amerykańskie umorzyły Polsce za czasów premiera Bieleckiego.

Nie jest to żadne halo, wystarczy się nie zacietrzewiać głupio i czytać trochę gazety, nawe lewicowe.

Trochę naiwny jesteś Krzysiu.Albo zatwardziały postsolidarnościowiec.Bo jakbyś policzył ile dolarów,czy innych euro,pożyczyły nasze rządy po 1989 roku,to by ci włosy dęba stanęły.Dam ci głowę że ta suma dużo większa niż te 88 miliardów z czasów Jaruzelskiego.
A zauważ jedną rzecz.Po tamtych latach coś tam jednak zostało.Natomiast te rządy cały czas pożyczają.A co tak na prawdę po nich zostanie dla potomnych?Raczej niewiele

[pieczarek]

Kiszot, aż się przytrzymałem krzesła aby nie spaść ze śmiechu.
Chociaż to nie miejsce na takie dyskusje to bądź tak uprzejmy i podaj jakieś kwoty dotyczące pożyczek zaciągniętych po 1989r. Pożyczek, które będzie spłacał budżet państwa.
No i spróbuj wymienić coś co pozostało po "tamtych latach" oraz jest rentowne i nie rozpadnie się w ciągu najbliższych 10 lat. Huta Katowice? Blokowiska? Kopalnie, które gdyby nie systematyczne oddłużanie musiałyby spłacać swoje zobowiązania przez kilkaset lat? Na jakim świecie żyjesz?

[Krzysiu]

kiszot napisał(a)


Trochę naiwny jesteś Krzysiu.Albo zatwardziały postsolidarnościowiec.Bo jakbyś policzył ile dolarów,czy innych euro,pożyczyły nasze rządy po 1989 roku,to by ci włosy dęba stanęły.Dam ci głowę że ta suma dużo większa niż te 88 miliardów z czasów Jaruzelskiego.
A zauważ jedną rzecz.Po tamtych latach coś tam jednak zostało.Natomiast te rządy cały czas pożyczają.A co tak na prawdę po nich zostanie dla potomnych?Raczej niewiele

Staram się być grzeczny, ale albo robisz z siebie durnia, albo jesteś po prostu głupi.
Twojej głowy nie chcę, bo nie jest nic warta.

[Cooper]

Ale z tą politykierką wyjechaliście. Temat był o starej dacie Warki , a tu nagle takie śmiertelnie poważne teksty aż kicha. Te 1478 to tak jak pisał Darek99 - po prostu ktoś doszukał się w archiwaliach wzmianek z tego roku iż warzone było tu (tzn. w Warce) piwo ( choć z pewnością wcześniej , ale może znów coś wygrzebią i data "przesunie" się jeszcze wstecz). Ten obecny browar w Warce powstał od podstaw oczywiście w 1975 roku. Jeśli natomiast chodzi o browar w Leżajsku to ruszył on z produkcją dokładnie 2 stycznia 1978 roku. Z takich PRL-owskich molochów mamy w Polsce jeszcze browary w Łomży (1968) i Sierpcu (1972).

[becik]

Cooper napisał(a)
Z takich PRL-owskich molochów mamy w Polsce jeszcze browary w Łomży (1968) i Sierpcu (1972).

i jeszcze mieliśmy browar w Niechanowie

[ART]

A Lech to niby nie?

[becik]

Lech (Poznań) był już wymieniony w poście Yendrasa.
Z Warką jest podobnie tak jak było z Dojlidami kilka lat temu, jeszcze niedawno na etykietach była podawana data założenia browaru w 1891 r., jednak historycy browaru (chyba) doszukali się śladów już w roku 1768 i od tej pory już ten rok jest podawany na etykiecie. Jednak w przypadku Dojlid chodzi o sam browar (tu najlepiej by się wypowiedział kolega Adrianzal) natomiast w przypadku Warki chodzi tylko i wyłącznie o tradycje piwowarskie